Skocz do zawartości
Forum

zboczeniec


Gość alalala123

Rekomendowane odpowiedzi

Gość alalala123

Witajce.
Co za pech - natrafilam na autobusowego zboczenca. Zapytal czy ''poczulam go na plecach'' a potem czy tyle i tyle pieniedzy za to i za to wystarczy ;/ Tego jeszcze nie bylo.................Wczesniej tylko slyszalam o takich przypadkach.
Obrzydliwy gnoj!!! Mam nadzieje ze to nie wplynie negatywnie na moja psychike? Myslicie, ze to moze sie jakos na mnie odbic?
Juz od pewien czasu lecze sie ze znajomosci gdzie przemocowcem okazal sie partner...Prosze o rady.

Odnośnik do komentarza

Wiesz, jest to bardzo trudny temat. Ja kiedyś zostałam dotknięta w pośladki i jakby tego było mało, to gdy zdenerwowałam się na tego mężczyznę, co to zrobił, to nie popisałam się, że tak powiem ripostą. Wiesz najgorsze, jest to, że my uważamy siebie sami za winnych, że boimy się tego, co inni o nas powiedzą, a tak naprawdę przecież to nie nasza wina. Nie wiem czy próbowałaś, coś powiedzieć, temu mężczyźnie, który Cię zaczepia, że sobie tego nie życzysz albo coś w tym stylu albo poprosić kogoś o pomoc, żeby się od Ciebie odczepił. Ciężko powiedzieć, czy to się odbije na Twojej psychice, to zależy w sumie od Ciebie, czy przejmujesz się czymś takim czy nie. Napisałaś, że byłaś ofiarą przemocy w związku, więc wydaje mi się, że jest to napęd do tego abyś przejmowała się tą sytuacją. Dlatego naprawdę spróbuj poprosić kogoś o pomoc i nie przejmuj się tym, on pewnie nie wie co ze sobą zrobić i zaczepia kobiety. Będzie dobrze! ;) Pozdrawiam ;)

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...