Skocz do zawartości
Forum

problemy w domu


Rekomendowane odpowiedzi

Witam. Mam pewien problem i w zasadzie to nie wiem czy ze sobą czy z otoczeniem. Chodzi o to,że nie przepadam za przebywaniem w domu. Mam 22 lata i w tym roku kończę studia więc pocieszam się myślą, że niedługo się wyprowadzę jednak problemem są np. powroty z zajęć.

Chodzi o moją matkę. Zawsze mam coś w domu do zrobienia gdzieś trzeba iść coś zrobić, posprzątać, a wszyscy inni siedzą zmęczeni. ( tata jest chory więc jego rozumiem) Rozumiem, że mam jakieś obowiązki ale czuje się jak sprzątaczka. Nie chce tu przebywać i robić za gosposie więc "uciekam" do chłopaka i wracam późnymi godzinami nocnymi. Można pomyśleć, że skoro jestem w tym wieku to mogłabym u niego nocować jednak sprawa nie jest taka prosta...

Moi rodzice uważają, że źle się prowadzę i przynoszę im wstyd bo zamiast siedzieć w domu to latam po nocach i przesiaduje u chłopaka a jego rodzice to już nie wiadomo co o mnie myślą. Nie raz już słyszałam różne nieprzyjemne określenia na mój temat od własnych rodziców co jest bardzo przykre. Teraz trochę odpuścili, ale musiałam "robić po swojemu i na przekór" przez prawie rok, żebym mogła wrócić później.

Kolejną sprawą jest kwestia mojej prywatności a mianowicie jej braku. Mam 22 lata a mój facet 24 i nie możemy swobodnie u mnie siedzieć. Co chwila wpada moja matka bez pukania ani zapowiedzi i jest mi na prawdę głupio. Czasem przychodzi i siada między nas, bo chce porozmawiać i to w zasadzie o niczym... Ok, wiem, czasem musi z kimś porozmawiać, ale kurcze bez przesady. Dopiero 4 miesiące temu zaakceptowała fakt, że leżymy przytuleni, bo wcześniej uważała to za niedopuszczalne. Powinniśmy siedzieć i najlepiej nawet na siebie nie patrzeć...Może wydawać się to wyolbrzymione, ale na prawdę tak to wygląda.

Czasem zazdroszczę siostrze chłopaka, że mają z matką tak dobre kontakty i szczerze mówiąc przeraża mnie to, że uważam takie rozmowy z matką i wspólne spędzanie czasu za coś nienormalnego i odbiegającego od normy. Niestety z moją nie da się rozmawiać dlatego, że ona musi mieć rację, a jeżeli jej się sprzeciwie to jest jakaś masakra. Krzyki, obrażanie się i odgrażanie się. A ja głupia zawsze dla świętego spokoju zrobię to co ona chce. Dla przykładu. W poprzednie wakacje umówiłam się z chłopakiem, jego siostrą i mamą , że pojedziemy nad jezioro. Za 5 minut mamy wyjeżdżać i dzwoni moja mama, żebym w tej chwili przyjechała na drugi koniec miasta bo trzeba jej w czymś pomóc. Jak mówię, że już się umówiłam to wielki krzyk i rzucanie słuchawką. Zasugerowałam więc, że może brat by do niej podjechał (19 lat) skoro potrzeba jej tak pomocy. Stwierdziła jednak, że on nie potrafi pomóc jej spakować towaru (ponieważ jest ona sprzedawcą ) i to ja muszę w tej chwili tutaj przyjechać.

Ja już na prawdę nie wiem o co chodzi dlaczego mam takie kontakty z matką i dlaczego nie lubię przebywać w domu rodzinnym. Przecież nikt mnie tu nie bije ani nie krzywdzi. Jest może rozwiązanie tych problemów ? Dodam jeszcze, że kiedy jej powiedziałam, że nie lubię przebywać w domu obraziła się i nie ukrywała, że lepiej byłoby gdybym się wyprowadziła w takim razie. Nie wiem co robię źle, a najgorsze jest to, że nie potrafię nawet sama do siebie powiedzieć, że ją kocham i cieszę się, że ją mam. A jest to przykre bo wiele osób nie ma matki, której tak potrzebują.

Odnośnik do komentarza

Wiesz co ? Wytrzymaj jeszcze trochu . Ponad wszelką wątpliwość Twoja mama bardzo Cię kocha ale jest trochę nadopiekuńcza i nie podoba się jej myśl, że wyfruniesz z domowego gniazdka. W dodatku myślę, że nie przepada za Twoim facetem i nie chodzi wcale o to, że coś do niego konkretnie ma. W jej przekonaniu Twoja znajomość z nim prowadzi docelowo do upadku obecnego domowego status quo a to się jej bardzo nie podoba. Chyba jest też zazdrosna o czas, który z nim spędzasz.
W sumie do tej pory postępujesz całkiem mądrze. Po co wywoływać "wojnę domową". Spoko ! .... z czasem wszystko się ułoży :)

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...