Skocz do zawartości
Forum

Zaręczyny bez pierścionka


Gość Tex

Rekomendowane odpowiedzi

Witam, chciałbym się was zapytać co sądzicie o tej sytuacji. Jestem z dziewczyną już prawie rok(2 tygodnie do roku). Oboje traktujemy to bardzo poważnie, jestem szczęśliwy. Pięć miesięcy temu na urodziny partnerki wręczyłem jej złoty pierścionek z diamentem, wydałem wtedy całe swoje oszczędności, ale nie o tym jest temat :) Z prezentu bardzo się ucieszyła - naprawdę :) jednak nie były to zaręczyny, a "zwykły" prezent. Nie byłem wtedy na to gotów, z pewnością było za wcześnie dla obojga z nas. Jednak na ten moment, bardzo bym chciał się zaręczyć :D niestety nie pozwala mi na to na tą chwilę kieszeń.. Jest gorszy czas, jednak wiadomo, że zaręczyny nie musza oznaczać natychmiastowego ślubu.

Moje pytanie jest takie, bardzo złym pomysłem jest zorganizowane romantycznej kolacji, i zadanie tego bardzo ważnego pytania, jednak uznanie wcześniej wręczonego pierścionka za zaręczynowy ?? Czy może lepiej poczekać jeszcze, i zbierać na kolejny. Tu naprawdę nie chodzi o to, że mi szkoda. Ja uwielbiam robić jej prezenty...
Ona sama kilka razy żartowała, że to mógł być zaręczynowy i jestem dupa :D

Co wy o tym myślicie?

Odnośnik do komentarza
Gość jadominikaaaaa

wg mnie zareczyny nie musza oznaczac pierscionka, jezeli sie na serio kochacie to sama siwadomosc tego zobowiazania (chodzi mi o slowa) jest swojego rodzaju piersciionkiem. zareczynowy mozesz jej dac jak juz bedziesz mial pare groszy w kieszeni, bo to pamiatka, ale wg mnie nie musisz go wreczac tego samego dnia, w ktorym poprosisz ja o reke.

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...