Skocz do zawartości
Forum

Czy to depresja?


Gość Agata

Rekomendowane odpowiedzi

Cześć,

Od stycznia tego roku nie potrafię wziąć się w garść, nie umiem się cieszyć nawet z prostych rzeczy. Minęło 9 miesięcy od rozstania a ja nadal jestem wrakiem człowieka. Czy kiedykolwiek z tego wyjdę? Osoba, która stoi z boku nie wie jak mi jest ciężko. Moje życie naprawdę straciło sens. Zaniedbuje swoje obowiązki, swoje pasje. Nie mam przyjaciół, rodzina ode mnie się oddaliła, traktują mnie w domu jak obcą, nie mam żadnego wsparcia, a mój były chłopak ma nowe życie. Straciłam wszystko mojego najlepszego przyjaciela, moją bratnią duszę i chłopaka. Czuję się taka nic nie warta... ;( Czy to jest depresja? Lekarz pierwszego kontaktu kazał mi zrobić badanie tarczycy, ale po co? Jeśli ja nie radzę sobie z rozstaniem. 

Odnośnik do komentarza

Pytanie jednak, jak wyglądało Twoje życie dotychczas.  Ile masz lat, jak bardzo uzależniłaś swoje szczęście od drugiej osoby. Czy wyjdziesz? Jasne że tak, tylko często potrzeba na to więcej czasu. Moja aktualna partnerka przechodziła rozstanie miesiące (jesteśmy dorosłymi ludźmi). Może to być jakaś forma depresji ale nie ma co też stawiać jako diagnozy tego wyrazu bo ma on dosyć negatywny wydźwięk. Najlepiej będzie, gdy spróbujesz wrócić do swoich pasji, od tego najłatwiej zacząć. Łatwo mówić ale wiem z jakim bólem i bezsilnością się to wiąże.

Odnośnik do komentarza

Dzięki za odp. Wiesz w rodzinie nie mogłam znaleźć wsparcia, przyjaciela i miłości. Ten mój były dawał mi to wszystko czego mi w życiu brakowało. A teraz kiedy go już nie ma, ja nie umiem żyć. Moja rodzina odwróciła się ode mnie. Nawet teraz kiedy jestem przeziębiona to nikt nie interesuje się moim zdrowiem, tym co mi jest i jak się czuję. Jestem zdana tylko na siebie. Ale jak mam mieć siły? Skąd je wziąć? To prawda cholernie sobie nie radzę, cholernie za tym człowiekiem tęsknię. I jak mam znaleźć sens życia? Po co mam żyć skoro nikt mnie nie kocha, skoro nikogo nie interesuję? Nie potrafię zacząć żyć od nowa, bo nie umiem zapomnieć o człowieku który dawał mi szczęście. 

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...