Pójście na wesele a złe samopoczucie w ciązy

[Gość tamara1212]

Jestem w 3 miesiącu ciąży, od tygodnia moje samopoczucie znacznie się pogorszyło, praktycznie cały czas jestem senna i osłabiona. Często wymiotuje i niemal kazdy zapach jedzenia powoduje u mnie mdłości. Za dwa tygodnie jest wesele mojego męża kuzynki, potwierdzilismy wczesniej przybycie, no ale ja na dzień dzisiejszy zupełnie nie mam siły na to wesele. Wesele będzie do białego rana, oczywiście rodzina nie chce słyszeć, bym nie przyszła i nie bawiła się z nimi, powiedzieli, ze sprawię im ogromną przykrość, jesli się nie pojawię. Co zrobić? Iść mimo tych mdłości i osłabienia i starać się bawić jakoś w miarę możliwości, czy narazić się na obrazę rodziny? Dodam, ze ciązy po mnie jeszcze nie widać, dlatego rodzina mówi, ze nie będzie tak źle, bo nie mam wielkiego brzucha, ze jakoś wytrzymam robiąc przerwy w tańcu, a będzie tam też łazienka, gdyby było mi niedobrze.

[Gość Karola]

Ja bym postarała się przyjść na ślub i początek wesela po czym się ulotniła do domu.

[Gość ka-wa]

23 minuty temu, Gość tamara1212 napisał:

Wesele będzie do białego rana, oczywiście rodzina nie chce słyszeć, bym nie przyszła i nie bawiła się z nimi, powiedzieli, ze sprawię im ogromną przykrość, jesli się nie pojawię

Nie wiem czy już tu pisałaś, czy jesteś następną osobą, która nie kieruję się swoimi odczuciami, tylko rodziny. 

Wiesz, że dużo jest przypadków zarażeń covid na weselach, do tego źle się czujesz, więc jesteś niejako usprawiedliwiona. 

Niech będzie im przykro, trudno, przeżyją, mąż spokojnie może iść sam jak ma ochotę, w tej sytuacji nie będzie to źle widziane, na pewno dobrze będzie się bawił, bo na weselach są nie tylko pary, pań do tańca mu nie zabraknie, choć z drugiej strony jak już dmuchać na zimne, jak on się zarazi to i na Ciebie może przenieść, więc lepiej jak też odpuści. Sama musisz podjąć decyzję. 

W każdym razie nie pozwalaj na wymuszenia na Tobie czegokolwiek. Patrz na siebie i swój komfort, a nie rodziny. 

[Gość Loraine]

Witaj tamara. Osobiście mi by zwisało co rodzinie się podoba a co nie. To ty jesteś w ciąży, a nie oni. I to ty czujesz się słabo, wymiotujesz. Jeżeli rodzina nie rozumie to nie tłumacz im kolejny raz i nie daj sobie wejść na głowę. wszystko zależy od twojego samopoczucia. W dodatku ka-wa napisała już ze jest coraz więcej zakażonych Covid19 na weselach i nie tylko. Więc bierz to pod uwagę. To że nie widać brzucha to nie znaczy że masz się czuć świetnie bo rodzina tak chce. Zawsze możesz im powiedzieć że przyjdziesz ale jak zaczniesz na wszystko w około wymiotować i zasłabniesz to będą mieli wtedy zabawę. Jeżeli koniecznie chcesz iść, to idź ale tylko na ślub. Zabezpiecz się w maseczkę czy przyłbicę i trzymaj dystans bo obecnie ludzie uważają że nie ma powodu a Covid19 to bujda. Sama przemyśl sprawę. Pzdr.