Skocz do zawartości
Forum

Biszkopt


Gość Problem z mamą.

Rekomendowane odpowiedzi

Gość Problem z mamą.

Czesc

Mam ostatnio dość ciężki okres. Dzis miałam względny dzień. 

Marze o wyprowadzce ale na razie nie mogę sobie na nią pozwolić. Mam kilka problemów ale dziś zachciało mi się aż wierzyć że będzie lepiej dopóty nie zaszła pewna sytuacja. Ojczym pomaga sąsiadce. Zwykła sąsiedzka pomoc. Od kilku dni. Mama jest nabuzowana wyzywa sąsiadkę i jej córkę. Mieszka obok więc sytuacja jakąś dziwna nie może być miejsca. Znamy je od wieków. Coś się złego im zadziało więc ojczym był tam zamiast minute to może z piec. Jakoś weekend minął i nie odkurzył dywanu w salonie a to jego obowiązek. W sobotę im pomagał. Dzis był w pracy. Po pracy minęło kilka godz mógł odkurzyć. Nie wiem czemu nie pomyślał. Matka nie przypomniała. Jak wrócił rozkazującym tonem kazała odkurzać juz bo wrócił od nich. Powiedziałam jej że to cios poniżej pasa i ma rację że dzisiaj już powinno być odkurzone ale ze teraz mówi po 21? Zostałam zwyzwana że nie mam do niej szacunku, trzasnęła drzwiami przed oczami i się zamknęła. Nie mogę jej ciągle potakiwać skoro źle robi. 

Sytuacja przykładowa ale ostatnio tak często jest. Tworzy burzliwa aurę ale sama jest bez winy. Była z ojczymem u psychologa i jej mówił że też jest winna. Nie chcę mówić o ojczymie też nie jest bez winny ale bez większej jakiejś. Zawsze się wybiela, przeinacza, wyzywa wszystkich. Nie da się jej uspokoić nawet jeżeli chodzi o obcych. Psuje kontakty. Mi przez moment chciała zniszczyć relacje z dalszymi znajomymi. Nie wiem co się z nią dzieje. Przeżyłyśmy smierc wielu osób z rodziny ale ciągle mówi że tylko ona bo ja byłam dzieciakiem i co ja tam czułam. Kiedyś nawazwal mnie żyjącym  gownem i nikim. Mam do niej od tego czasi dystans. Jestem wdzięczna za wiele rzeczy ale też wiele zrobiła bym nie czuła się pewna siebie na starcie. Proszę doradźcie jak to przeżyć do wyprowadzki. Też nie chce siedzieć cicho w pokoju gdy czuje ze cos jest nie tak albo gdy chce być rozjemcą. 

Odnośnik do komentarza
Gość kikinia55

Wydaje mi sie, ze masz male szanse byc rozjemcą miedzy wlasną matką a jej męzem. Ona jest ewidentnie o niego zazdrosna i sa to jej zagrywki w grze damsko-męskiej ona-on. Raczej Tobie nic do tego. Chyba, ze masz duze poczucie humoru i jesli sytuacja dzieje sie na Twoich oczach umiesz zareagowac jakims żartem, który rozladuje sytuację.

 

Jednak wydaje sie, ze próbujesz byc walczącą nastolatką, ktora chce pokazac, ze ma swoje zdanie. Proponuje abys miala owo swoje zdanie w sytuacjach miedzy soba a mamą lub między sobą a ojczymem. .Resztę zabawy zostaw mamie i jej męzowi.  Oni mają swoje argumenty werbalne i niewerbalne znane tylko sobie, bo są parą i niekoniecznie dobrze wyczuwasz wszelkie polaryzacje między nimi. 

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...