Co zrobić ze wscibskimi i wrednymi krewnymi?

[Gość Anna sks]

Ciągle mi psują nerwy. Matka ślepo wierzy we wróżki więc mimo braku mojej zgody dowiaduje się Przez wrozke co u mnie podobnie wscibska kuzynka i potem rozgaduja innym nawet jeśli jest to nieprawda a czasem to są ponizajace rzeczy.

Gdy dowiedzą się czegoś, z kim np. Kręcę to wypisują do tego faceta i stawiają mnie w złym świetle (nikt nie jest idealny ale po co mówić rzeczy które mogą mnie ośmieszac?) one chyba udają że problemu nie widzą, matka mówi :a co wstydzisz się tego czy tamtego? Z głupim usmiechem

Albo inni krewni wiedzą, że interesuje się czymś czy kształce to specjalnie wypytuja i próbują mnie złapać na błędzie, pomylce żeby potem obgadać a to taka patologia że szok.. Ja im nic złego nie zrobiłam. Najgorzej ojciec - ode mnie żąda szacunku itd a sam go nie chce dać bo uważa że nie musi, nawet jak wyjechałam to dowiedzieli się gdzie i w zakładzie już wszystko o mnie wiedzieli.
Nie mogę ich słuchać wiec unikam ich towarzystwa, wiecznie krytykują innych, wiecznie są niezadowoleni i ostrożni.