Skocz do zawartości
Forum

Czy to zaburzenia obsesyjno-kompulsyjne?


Rekomendowane odpowiedzi

Witam,
Mój problem rozpoczął się jakieś 6 miesiący temu nagle, niespodziewanie. Często sprawdzałem czy gaz w domu jest zakręcony, czy drzwi zamknięte. Wydawało mi się to normalne jako znak odpowiedzialności. Jednak lampka zapaliła mi się nieco później, kiedy to pojawiły się we mnie myśli, że ktoś może opublikować moje kompromitujące (tak bynajmniej mi się wydaje) zdjęcia z przeszłości. Zacząłem prosić osoby, które je posiadają o ich usunięcie. Myśli te męczyły mnie dalej, że może ktoś ich wcale nie usunął, że dalej istnieją. Następnie miałem wrażenie, że moja koleżanka z pracy pokryjomu zrobiła mi zdjęcie. W tej chwili borykam się z problemem i mam obawy, że ktoś mi zrobił zdjęcie w toalecie publicznej w pracy. Byłem z tym u psychiatry i mam Servenon i Permazin. Czy mogą to być objawy choroby? Np. zaburzenia obsesyjno-kompulsyjne? Czy może po prostu mam taki charakter? Męczą mnie bardzo te myśli. Proszę o pomoc. Leki biorę od 3 tygodni i nie czuję zbyt poprawy.

Odnośnik do komentarza

Szczerze to nie brałem pod uwagę paranoi w moim przypadku. Przeczytałem dokładnie objawy paranoi i spośród kilkunastu tam opisanych w zasadzie prawie wszystkie pasują do mnie.
Czy może być tak, że choroby psychiczne mogą ze sobą się łączyć? Np. paranoja z zaburzeniami obsesyjno-kompulsyjnymi? Czy Servenon i Pernazin to dobry kierunek pod kątem leczenia także paranoi?

Odnośnik do komentarza

Na paranoję nie ma lekarstw. To co dostajesz, spowoduje że będziesz nieprzytomny i nic będziesz mógł nic robić. Paranoja była 30 lat temu klasyfikowana jako choroba psychiczna. Teraz jest to zaburzenie psychiczne. Leczenie w sposób jaki podałem wcześniej. Zajmij się czymś ciekawym i dużo rozmawiaj z ludźmi.

Odnośnik do komentarza

Zdarza się że będąc w stanie jakiegoś niepokoju możemy mieć wzmożoną nieufność do otoczenia i chwilowo pojawiają się takie myśli. Ale nawet w najgorszym przypadku jest to tylko zaburzenie osobowości. Jedynie w znacznym nasileniu może choroba sprawiać trudność, na przykład przypadek Marka Podleckiego.

Odnośnik do komentarza

Jestem bardzo Ci wdzięczny za zaangażowanie i odpowiedzi. Nie wiem jak dziękować.
Szczerze powiedziawszy wolałbym, żeby było to podłoże chorobowe/zaburzeniowe, ale żeby mieć pewność, że do zdarzeń przeze mnie opisywanych tak naprawdę nie doszło.
Zatem w moim przypadku jest bardzo duże prawdopodobieństwo, że to faktycznie podłoże chorobowe/zaburzeniowe?
Czasami sobie myślę, że moje myślenie jest irracjonalne, ale im bardziej walczę z tymi myślami, tym gorzej.

Odnośnik do komentarza

Może być zaburzenie, na pewno nie choroba. Stopień zaburzenia też ma znaczenie od bardzo małego do takiego który utrudnia życie. Może to być też zwyczajna reakcja na doznane przeżycia i wtedy to nie jest żadne zaburzenie. Jeśli zajęcie się czymś ciekawym i rozmowa w miłej grupie z kolegami nie zlikwiduje tych myśli, to dopiero wtedy jest powód do niepokoju.

Odnośnik do komentarza

Nic szczególnie ciężkiego w ostatnim roku nie przeżyłem, więc raczej zwyczajna reakcja na doznane przeżycie to nie jest.
Wszystkie te elementy, o które się obawiam łączą się ze sobą tzn. często czuję, że ktoś chce mi zaszkodzić, skompromitować, że czasami ktoś nagrywa mnie z ukrycia lub robi zdjęcie. Także wszystko ogranicza się do jednego i zaraz w mojej głowie tworzy się plan co zrobić jeżeli będę skompromitowany np. w internecie. Układam sobie plan na całe życie już: zostawi mnie żona, będę musiał się wyprowadzić, zwolnić z pracy, mieszkać sam w ukryciu itd.
Czy na paranoję nie jestem zbyt młody? Mam 27 lat, a słyszałem, że paranoja pojawia się raczej po 40. roku życia.

Odnośnik do komentarza

Silny stres spowodowany brakiem relaksu, ciekawego zajęcia, kontaktu z przyjaciółmi może spowodować okresowe myśli jakie się ma przy paranoi. Ludzie różnie reagują na stres dla niektórych już niewielki stres faktycznie będzie silny ale oni nie będą zdawać sobie z tego sprawy uznając go za niewielki stres. Jedynie na poziomie podświadomym ten stres uznasz za silny i nastąpi odpowiednia reakcja. Brak zdolności samoobserwacji powoduje wiele kłopotów tego rodzaju.

Odnośnik do komentarza
Gość franio.11

Sam do końca nie wiem co jest prawdą, a co nie.

Wydaję mi się jednak, że problem tkwi we mnie. Że nic takiego nie miało miejsca. Mam charakter taki, że wszystko mega wyolbrzymiam i to jest bardzo męczące.

Natomiast przypadłość, którą mam od pół roku - roku charakteryzuje się ciągłym lękiem, że będę przez kogoś skompromitowany i miałem dotąd takie epizody w kolejności:
1. Strach przed publikacją starych zdjęć przez znajomych.
2. Strach przed publikacją nagrania z kamery monitoringu na ulicy.
3. Strach przed publikacją nagrania w internecie przez kierowcę, którego wyprzedzałem.
4. Strach przed publikacją nagrania w internecie moich śmiesznych filmów z dzieciństwa.
5. Strach przed publikacją zdjęcia, które miałem wrażenie, że zrobiła mi z ukrycia koleżanka z pracy.
6. Strach przed publikacją filmu/zdjęcia, które mógł zrobić mi ktoś w toalecie

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...