Co zrobić, gdy terapeuta posunął się za daleko w swojej pracy?

[Gość k...l]

Chodziłam na terapię. Terapeuta od początku dawał mi do zrozumienia, że jestem cudowną kobietą, ale nie przekraczał granic. Do czasu. Jakiś miesiąc temu zaczął mnie po spotkaniu przytulać bardzo czule, mówił, że jestem piękna itp. Jednak nie próbował się w żaden sposób do mnie dobierać. Niestety na ostatnim spotkaniu było inaczej. Od początku zaczął mnie pieścić i rozbierać. Na początku dałam się ponieść, ale po chwili otrzeźwiałam i stwierdziłam, że ta sytuacja mi nie odpowiada i nie mam ochoty na żadne intymne kontakty. Stwierdził, że przeprasza, ale po prostu tak na niego działam. Po prostu nie jest sobą a do tego jego małżeństwo się nie układa i dlatego tak łatwo uległ mojemu urokowi. Moim zdaniem mocno przesadził i chyba daleko mu do profesjonalisty. Czy mam rację?

[Gość Onan]

Niestety

[Gość Psychoaktyw]

Może sprawdzał twoją asertywność. Druga sprawa to tylko człowiek , psycholog , psychiatra , kardiolog , masażysta , wróżbita , kreglaż , kierowca , aktor , nauczyciel, polityk , prawnik , sportowiec , analityk , programista , kucharz , sprzedawca , pilot , wykładowca , trener , prezes , dyrektor , kierownik , stylista , górnik , rolnik , maszynista , piekarz , kapłan , żolnierz , policjant , strażak i można tak bez końca. Jedno co ich łączy to ten sam gatunek i potrzeby do zaspokojenia. Ja na twoim miejscu zmienił bym czlowieka ponieważ wracając ktoś mógłby pomyśleć że po przemyśleniu akceptujesz warunki. Druga strona to fakt że on zna twoje słabości i pewne tajemnice które ??? A tak na marginesie to jest jakiś test , ranking , kolega psycholog. ???