adhd

[Gość janjusz]

mam pytanie odnośnie tej przypadłości. w dzieciństwie rozpoznano u mnie adhd. nie mogłem usiedzieć w miejscu szczególnie w szkole. sprawiałem rodzicom i nauczycielom dużo kłopotu. byłem bardzo pobudzony miałem wiele różnych nieraz głupich pomysłów. jednocześnie jednak miewałem stany bardzo dużej nadwrażliwości. po prostu byłem bardzo wrażliwym człowiekiem co zostało mi do dziś. miałem też liczne stany depresyjne i myśli o śmierci. co dziwne mój popęd seksualny jak na kilkuletnie dziecko był bardzo nieadekwatny i dziwny. w wieku kilku lat byłem fetyszystą. nie pamiętam jak było ze snem. kiedy dorosłem [dziś jestem sporo po trzydziestce] problem zaczął ewoluować w kierunku ekscentrycznych zaburzeń osobowości. często zdarzały się epizody średniej i lekkiej depresji rzadziej dużej. przeplatały się z okresami zwiększonej pobudliwości licznych szałów twórczych [jestem muzykiem] miałem liczne dziwne pomysły. niekiedy to przypominało haj po marihuanie. stan euforii i brak chęci do działania. nieraz pobudzenie było tak duże że miałem omamy wzrokowe. nie wiem już czy to jest wina adhd? nie chcę się sam diagnozować. lekarz podejrzewa u mnie też cechy autystyczne [lekki autyzm jak to powiedział]. żeby mieć refundowane leki postawili mi adekwatną diagnozę do refundacji neuroleptyków gdyż leki na pobudzenie mam za darmo. lekarz stwierdził że nie mam choroby którą zdiagnozował a przez cechy autyzmu przebieg właściwej choroby [w którą żaden lekarz który mnie do tej pory leczył jakoś się specjalnie nie wgłębiał] mam nietypowy. moją pierwszą psychiatryczną diagnozą jak jestem pełnoletni jest depresja i zaburzenia osobowości. muszę brać leki bo miewam myśli samobójcze poczucie beznadziei i frustracji braku sił. ostatnio pojawia się też przy tych objawach pobudzenie bezsenność czasem euforia derealizacja i objawy paranoidalne które kiedyś już lekarz diagnozował u mnie. czy tak objawia się adhd? raz pamiętam jak nie brałem leków dłuższy czas to miałem przez parę miesięcy taki haj jakbym ciągle ćpał jakąś amfetaminę aż straciłem kontakt z rzeczywistością chociaż nigdy nie brałem amfetaminy potem przyszła ogromna depresja paranoidalna. po mojemu to chyba jakieś dziwne adhd bo z tego co wiem to ludzie z tą chorobą nie mają paranoi. boję się że podłapuję jakąś schizę. pomóżcie!

[Gość Psychoaktyw]

Pomóżcie? Lekarze nie wiedzą a internauci pomogą?
Lęk to lęk, objawy mogą być różne, leki i inne specyfiki to następna sprawa, dziecięce problemy to wszystko jest mocno wymieszane a nawet wstrzasniete. To co było to było to co jest to na tym bym się skupił. Najlepiej udać się do dobrego z poleceniami psychiatry i pogadać może farmakologia. Objawy o jakich piszesz są raczej znane lub doświadczane przez wielu dlatego nie ma co przesadnie się nakręcać.

[Gość]

Omamy wzrokowe z pewnością nie są objawami ADHD u osób dorosłych. Osoby, które w dzieciństwie miały właśnie taką diagnozę w dorosłym życiu mogą mieć problemy z koncentracją i rozpraszaniem uwagi, nadpobudliwością, niecierpliwością, wahaniem nastrojów, niską samooceną, trudnością w panowaniu nad emocjami a także w tworzeniu relacji partnerskich. Tak jak napisał mój przedmówca, być może warto byłoby zgłosić się do dobrego lekarza psychiatry, który mógłby postawić adekwatną diagnozę. Może warto byłoby zastanowić się nad rozpoczęciem psychoterapii, która z pewnością efektywnie może wspomóc leczenie.