Skocz do zawartości
Zamknięcie Forum WP abcZdrowie ×
Forum

Lęki w życiu codziennym.


Gość Kuxiarz12

Rekomendowane odpowiedzi

Gość Kuxiarz12

Mam na imię Piotr. Od pewnego czasu wydaje mi się, że coś jest ze mną nie tak, od 2 miesięcy podejrzewałem depresję aczkolwiek po zagłębieniu się w ten problem bardziej prawdopodobna jest fobia społeczna, ale od początku. Mam 17 lat jestem uczniem 2 klasy technikum. W podstawówce nie miałem łatwego życia, rówieśnicy naśmiewali się ze mnie czasem popychali i bili. Wtedy zacząłem się bać z każdym dniem nie chciałem coraz bardziej chodzić do szkoły ze względu na mój lęk. No ale podstawówka zleciała a ja poszedłem do gimnazjum. Z pozoru wszystko dobrze, ale mimo tego że znalazłem tam przyjaciół którzy byli raczej ekscentrykami przez co ja tez taki sie stalem dalej odczuwałem lęk że zaraz ktoś podejdzie popchnie zwyzywa. W 3 klasie miałem problem z jednym rówieśnikiem chciał on mnie pobić ale na szczęście wszystko skończyło się dobrze. Jednak mimo to, że schudłem, mam przyjaciól i jestem raczej wysportowany, nadal odczuwam lęk przed tym że coś się zaraz komuś we mnie nie spodoba i zacznie się na mnie wyżywać. Gdy chodzę sam strasznie boję się że ktoś zaraz mi coś zrobi. W sumie połowa mojego życia opiera się na lęku przed innymi a pozostała na rozmyślaniu i analizowaniu co zrobić by nikomu się nie narazić... Nie do końca wiem czy ten problem nadaje się na wizytę u psychologa, dlatego chciałem zapytać najpierw tutaj. A w nawiązaniu do tego czy przy wizycie u psychologa osoby niepełnoletniej wymagana jest obecność rodzica? I czy rodzic będzie powiadamiany o szczegółach naszych rozmów?

Odnośnik do komentarza

Moja córka ma identyczny problem jak ty. Uważam, że powinieneś jak najszybciej zasięgnąć rady specjalisty. Ja zawożę córkę na wizyty, ale z nią nie wchodzę. Szanuję jej prywatność, mam jednak kontakt z psychologiem i dostaję wskazówki. Jak radzisz sobie w szkole z lękiem? Moja córa ma opinię z poradni i nie musi na przykład odpowiadać przy klasie i jest to dla niej dużym ułatwieniem. Moim zdaniem powinieneś powiedzieć rodzicom, ponieważ póki co to ich obowiązek, żeby zadbać o twoje zdrowie. A może w twojej szkole jest jakiś "ludzki" pedagog? Taka osoba mogłaby pokierować cię dalej. U mojej córy w szkole pedagog niestety to istny cymbał :) który nie rozumie czym jest lęk i depresja. Życzę ci powodzenia, dbaj o siebie.

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...