Skocz do zawartości
Zamknięcie Forum WP abcZdrowie ×
Forum

Uzależnienie od samookaleczenia


Gość c...l

Rekomendowane odpowiedzi

Dzień dobry. Mam 14 lat, jestem w 3 klasie gimnazjum i mam wrażenie, że uzależniłam się od samookaleczenia. Z problemami psychicznymi zmagam się od kilku lat. Jako dziecko zawsze byłam niezwykle towarzyska, otwarta i wygadana, jednak całkowicie zamknęłam się w sobie i odsunęłam od ludzi, kiedy moja mama zachorowała na raka w 2015 roku, czyli kiedy miałam zaledwie 10 lat. Wtedy wpadłam w depresję. Moja mama wyzdrowiała, ale ja nie. O problemie dowiedziano się w 2017 roku i od tamtego czasu biorę antydepresanty i chodzę na terapię: kiedyś samemu, teraz na grupową. Mam również mocną fobię społeczną, przez co nie mogę iść do szkoły, dlatego mam lekcje indywidualne. Mimo że za kilka miesięcy mam egzamin gimnazjalny, a w tym roku ze względu na 8 klasy będzie szczególnie trudno, to i tak nie czuję się jakoś specjalnie zestresowana. Właściwie to w ogóle nie jestem zestresowana, jako że większość czasu spędzam w swoim domu, a tam czuję się komfortowo, jestem wyluzowana, pewna siebie i pogodna. Mój problem polega na tym, że nigdy nie przestałam się samookaleczać. Najczęściej tnę się żyletką, wbijam sobie igły w najróżniejsze miejsca lub celowo przypalam sobie ręce. Nie robię tego, bo czuję się źle. Robię to, ponieważ to dla mnie przyjemne. Próbowałam sobie wmówić, że to normalne, ale czuję, że tak nie jest. Również nie czuję się źle z tego powodu, że to ''dziwne i nienormalne'', a wręcz przeciwnie - kocham myśleć o tym, za jakiego ''zj**ba'' moi rówieśnicy mnie uważają. Z jednej strony nie chcę przestać, chcę tylko posuwać się coraz dalej, i dalej, a z drugiej chcę z tym skończyć. Na ciele mam już sporo blizn, jedne mniej widoczne, inne bardziej. Podobają mi się, ale mam wrażenie, że kiedyś będę tego ostro żałować. Ja jednak nie potrafię się powstrzymać. Co robić?

Odnośnik do komentarza
Gość Psychoaktyw

Masz duże doświadczenie mowa o terapiach oraz genezę problemu tzn. choroba mamy w całokształcie z obawą na najgorsze. Czy w domu przebywasz sama jak się uczysz ? A rodzice w pracy czy jesteś wychowywana z jednym rodzicem ? Napisz mi jakie korzyści przynosi ci czy przyniosła depresja czy fobia a jakie nie tak według twoich prawdziwych odczuć. Np. nauka w domu to cool sprawa a okaleczenia nie.

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...