Czy to narcyzm??

[Gość Japoniec]

Witam mam 24 lata nie bylem nigdy w zwiazku wychowywalem sie bez ojca ktory od 12 roku byl za granica mieszkam z babcia, mama oddzielnie mam kontakt i z mama i babcia oni sa nadopiekunczy babcia mnie nauczyla podswiadomie ze jestem najwazniejszy moze mi tego nie mowila ale zawsze wszystko za mnie robila mame traktowalem jak skarbonke jak na nastolatka mialem sporo pieniedzy dla mnie tylko one sie liczyly i rzadzenie ludzmi moze nie rzadzilem ale staralem sie zrozumiec ich psychike kontakt z dziewczynami byl na czesc tylko mi wystarczylo jak na mnie popatrzyly i sobie fantazjowalem o nich podobaja mi sie kobiety ale mi sie wydaje ze wyglad jest u mnie najwazniejszy dalej mam tak ze lubie jak sie na mnie patrza czy powirdziec to psychologowi czy to narcyzm dodam jesszcze ze lecze sie na schizofrenie i czuje sie dobrze bardzo was prosze o pomoc.

[Gość No tak]

Zaraz narcyzm....wychowany zostałeś na pepek świata i tak się zachowujesz. Być może, do twojej choroby przyczyniła się nadopiekunczosc babci i brak więzi uczciwej z matką.
Jesteś trochę prożny ale to nic wielkiego . Bardziej powinieneś martwić się tym,że wystarczy ci ,sam fakt zaintesowania swoją osoba,ale wchodzenia w relacje z kobietami ,już ci nie jest potrzebne. Porozmawiaj o tym z psychologiem, jeśli chodzisz na terapię,bo nic złego nie robisz,żebyś musiał się wstydzić, a widać,że masz z tym problem. Psycholog od tego jest.