Zauroczylam się Ale on chyba tego nie czuje

[Gość Englishgirl]

Zależy mi na kimś, komu chyba na mnie nie...

W skrócie. Poznaliśmy się jakiś czas temu. Poszliśmy na jedno spotkanie było super. Później drugie spotkanie, pocałowal mnie. Później zrobiliśmy sobie seans serialu przyjaciele u niego do późnej godziny ( przytulal mnie jak nikt nigdy, pocałowal w czolo ) I było naprawd3 fajnie. Ale... Nie mamy prawie wcale kontaktu poza spotkaniami które są raz w tygodniu.
On jest zapracowany, jest zajęty i ja to wiem ale jednak czuje jakby to mi zależało A on nawet nie napisze...
Mi zależy na tej znajomości. Bardzo. Charakterem pasujemy do siebie bo świetnie nam się rozmawia, wiem też , że mu się podobam. Widać to nawet w jego wzroku...
Ale co zrobić żeby go jakoś bardziej przekonać, żeby on zaczął się starać

[Gość Englishgirl]

Znamy się od prawie 2 miesięcy Ale pierwsze spotkanie było jakoś na początku listopada. Wiadomo na początku zawsze jest tak trochę niezręcznie itp, ale sam mówił że świetnie się że mną rozmawia itp.
I właśnie podobnie uważam, że owszem można być zarobionym Ale napisać chociaż " co u Ciebie " zajmuje parę sekund i ja mimo zajęć i swojej pracy znajduje czas, by móc pogadać z kimś. Ostatnio ten seans to on zainicjowal. Później na pożegnanie mnie pocałowal i wszystko było ok i wstępnie umówiliśmy się na następny weekend żartem/niezartem mówiąc na głos że na " randke". Ale teraz jest cisza. Mi głupio pisać ciągle bo w końcu właśnie wyjdę na desperatke.

[Gość Englishgirl]

Właśnie wczoraj rozmawiałem z nim jeśli to można nazwać rozmowa. 3 wiadomości wymienione. Że widzimy się w weekend. Powstam się aby doszło do tego spotkania. Zobacze. Ale później trochę odpuszczę. Bo ja często wychodzę z inicjatywa. On niby widać że mnie lubi, podobam mu się itp al3 chciałabym że jeżeli ta znajomość miałaby się rozwinąć to żeby on też trochę chociaż okazał zainteresowania. Bo np przed spotkaniem nasza znajomość wyglądała tak że potrafił napisać np w poniedziałek A później dopiero za półtora tygodnia. Już kiedyś spotykałem się z chlopakiem za którym latalam i to mi nie wyszło ma dobre .

Najgorsze jest to, że ciągle o nim myślę.

[Gość Englishgirl]

Tak też zrobię. Co prawda to on mnie zaczepił. Po pierwszym spotkaniu pytał się mnie czy dobrze o nim mysle i że ma nadzieję ,że zrobił na mnie wrażenie. Wiem też, że nie spotyka się z żadną inną. No ale cóż jak mówisz chłopak jeśli mu zależy to coś robi w tym kierunku. No zobaczymy, to spotkanie jeśli dojdzie do skutku to będzie ostatnia moja większa inicjatywa. Jeśli on nie okaże później w dalszym ciągu zainteresowania, to odpuszczę