Czy można wyleczyć się z nerwicy bez leków?

[Gość Z...u]

Czy możliwie jest że wychodzę sama z nerwicy? Miałam lęki i różnego typu natrętne myśli. Ale jednocześnie cały czas miałam nerwy związane z jedną sprawą którą rozwiązałam a trwało to długo. Jeżeli lęki i pewne natrętne myśli były spowodowane przez te nerwy to jest szansa że to wszystko minie? Muszę zaznaczyć że od dnia w którym rozwiązałam swój problem i zniknął powód przez który się stresowałam, nie czuję już takiego napięcia nerwowego. Czuję że z dnia na dzień jest po prostu lepiej co sprawia mi ogromną radość że krok po kroku cieszę się każdą chwilą którą dotej pory zajmował stres i niemożność rozwiązania tego problemu. Nie jest jeszcze całkiem dobrze ale już o wiele lepiej. Lęk w dużej części zniknął. Czy jest możliwość że po prostu po zniknięciu tego powodu który powodował nerwy teraz może być już tylko lepiej? Jak narazie czuję dużą poprawę i potrafię się cieszyć bardziej każdą chwilą niż kiedykolwiek. Niby jestem zapisana do psychoterapeuty na NFZ co wiąże się z czekaniem jakieś 5 miesięcy bo ostatnio pani tak mówiła z resjestracji ehh to jeszcze długo. Ale zastanawiam się czy nie zobaczyć jeszcze jak będzir dalej skoro obecnie z dnia na dzień jest tylko lepiej więc nie wiem czy te wizyty będą potrzebne aczkolwiek jakby szybciej doszło do tego lub zwolniło by się miejsce to pewnie chciałabym skorzystać dla świętego spokoju. Proszę o opinię w tej sprawie. Z góry bardzo dziękuję :)