Skocz do zawartości
Zamknięcie Forum WP abcZdrowie ×
Forum

Pomocy objawy różnych spektrow


Gość poprawbtbick

Rekomendowane odpowiedzi

Gość poprawbtbick

Napisanie tego było niezwykle trudne pisałem to 3 dni a i tak jest chaotycznie przeszukałem źródła wzdłuż i wszerz i to co tu pisze to objawy z 2-3 spektrow może ktoś będzie widział co to

Wahania nastroju
Tysiące myśli w głowie np podczas oglądania wiadomośći wyobrazanie sobie innej wersji wydarzeń umieszczanie w nich siebie
Skrajne trudności z opisywaniem swoich myśli i opowiadania o problemach w głowie o swoich emocjach itp nawet pisanie tego idzie mi trudno
Często tysiące myśli w głowie powoduje że zapominam gdzie położyłem coś co przed chwilą miałem w ręku czasami szukam rzeczy które mam w ręce lub np kluczy mając zawieszone je na szyi
Co jakiś czas wybuchy złości najczęściej w stosunku do rodziny poczucie że więźi rodzinne są patologiczne
Czasami przestawiam wyrazy w zdaniach nawet pisząc np '' zdania w wyrazach ''
Skrajnie szybko się denerwuje szukając czegoś gromadzi się we mnie taka złość że jedyne wyjście to zrzucenie winy na otoczenie i rzeczy martwe
Czasami występowało u mnie wrażenie bycia obserwowanym zazwyczaj dzieje się tak gdy sam o tym pomyśle ale w dzieciństwie zdarzyła się sytuacja że w łazience poobklejalem śrubki od lampki i kurki od kranow taśmą
Brak wyrzutów sumienia poczucia winy czy wstydu, w moim odczuciu nie jestem zdolny do tworzenia związku co potwierdzają moje konwersacje z których płynie wniosek że nie wiem czego chce
Do około 16-17 roku życia cały czas występowało poczucie bycia kimś wyjątkowym i to bezkrytycznie przeszło właśnie jakoś w tamtym okresie
Do niedawna wystepowal skrajny strach przed odrzuceniem co doprowadziło do kilku toksycznych znajomości
Wszystko koncentruje się wokół moich myśli, nie potrafię nie myśleć a jeżeli się uda to na sekunde bo mimowolnie zaczynam analizować i zastanawiać się chuj wie nad czym
Moje myśli są wyznacznikiem moich działań i uczuć, mam swoje przekonania które pod wpływem innych lub mnie samego mogą się zmienić pare razy dziennie. Patrząc na to chłodno potrafiłem oklamywac sam siebie w taki sposób że przez jakiś czas w to wierzyłem, za dzieciaka pamiętam kiedyś pomyślałem że wszystko to kwestia psychiki patrząc na jadące samochody, wydawało mi się że jadą dosyć i wolno i jKbym się pod jeden z nich rzucił to jedynie poobijany widzac w telewizji reklamy o wypadkach myślałem '' jak można w ogóle dać siebie tak rzucić ten samochód gówno by zrobił '' występował jednak krytycyzm ale prawie zerowy
Jestem jednocześnie strasznie empatyczny jak i niewrazliwzy. Pamiętam jak raz zobaczyłem mała dziewczynkę idącą że szkoły z plecakiem i prawie się poplakalem a oglądając prawdziwe zdjęcia ze strefy gazy, ludzi straszliwie okaleczonych nawet nie mrugalem
Moje myśli czasami prowadzą że w moich wypowiedziach idealizuje siebie lub podkoloryzowuje, wymyślam czasami kompletne farmazony o których potrafię opowiadać w tak przekonujący sposób że aż nie możliwe, moje klamanie jest wręcz patologiczne mój umysł wychwytuje szczegóły i inne bodźce których używam do poparcia moich kłamstw (!!!) Nie ma możliwośći żeby osoba która nie zna mnie bardzo dobrze rozroznila moje kłamstwo, przylapalem się że podczas klamania używam większego zasobu słów i wszystko analizuje głośno z akademickim spokojem
Pomimo lęku przed wystąpieniami publicznymi zdarzają się okresy że aż pragnę takiego czegoś kiedyś nawet raz spiewalem wśród dużej grupy osób
Przejmuje się i wstydzę kiedyś dokonanych wyborów czy wypowiedzonych słów czasami myślę o tym tak mocno że zaczynam czuć ogromny wstyd
Złapałem się na tym że nie zależy mi na działaniach czy słowach danej osoby niesamowicie pragnę wpłynąć na jej myśli i na to jak mnie postrzega odczuwam chęć przenikania aż do podświadomości i zaszczepiania pozytywnego obrazu siebie
Niesamowicie biorę sobie do serca kiedy ktoś coś mi powie kiedy się z kimś pokloce strasznie sie przejmuje rozważam scenariusze i analizuje każde zapamiętane słowo czasami wyciągnięte w ten sposób wnioski doprowadzają do paniki
Dyskomfort gdy ktoś poza osobami z rodziny przebywa w pokoju którym śpię nienawidzę jak ktoś patrzy mi w ekran telefonu czy komputera
Po 20 razy sprawdzam czy zamknąłem zamek, kilka razy dziennie przeliczam pieniądze, jak położę coś poza zasięg pola widzenia sprawdzałem czy to tam jest nieustannie, było gorzej bo wracałem się sprawdzać np gaz chociaż wcześniej nieuruchamialem go. Trochę mi to przeszło odkąd gryze skórki od paznokci co bardzo chce zrobić ale jest to praktycznie niemożliwe
Jestem bardzo ciekawy wszystkiego bardzo chętnie podejmuje działania i równie szybko co chętnie je porzucam
Z moją ciekawością wiąże się częste szukanie wiedzy i to na różne tematy najczęściej wojna zmiany terytorialne ideologie totalitarne jak miałem 6 lat znałem wszystkie stolice wszystkich krajów jakie były wtedy na mapie świata i ich położenie w mojej ocenie zapychalem sobie głowę pierdolami i nadal to robie czasami siadam sie i czytam o historii różnych krajów czy konfliktów godzinami. próbowałem i bardzo chciałbym ten głód wiedzy przełożyć na zdobywanie wiedzy praktycznej ale nie jestem w stanie, ogólnie jestem humanistą co doprowadza mnie do szału
Wieczne poczucie że coś jest nie tak lęk to za duże słowo ale nawet jakby wszystko szło okej to po jakimś czasie występuje taki dyskomfort że coś nie tak ze mi nie pasuje chociaż w inny dzień w tych samych warunkach byłoby ok
W dzieciństwie byłem kurewsko niegrzeczny nie stosowałem się do norm i poleceń występowało takie coś jak wyżej napisałem do tego w szkole (każdej wykształcenie póki co średnie) mierne wyniki w nauce pomimo utrzymywania rodziców i nauczycieli że jestem inteligentny. Trafiłem raz na obserwację do psychiatryka chyba nawet na prośbę poradni psychologiczno pedagogicznej i rodziców, ale to nic istotnego nie przynioslo
Od małego jeździłem po lekarzach zdrowia psychicznego ale jakby mi gul w gardle utknął jak tylko rozmowa się zacznie
Moje zachowania były nietypowe i nieakceptowalne społecznie, wydawanie nieartykulowanych dźwięków na lekcji czy nasranie do buta opiekunce to coś co mi utkwilo było pewnie więcej tego typu
Czymś co mnie trapi to coś co przeszło mi około 15 roku życia, wcześniej od około roku 6 biegałem po mieszkaniu od ściany do ściany wydając dźwięki tego co sobie wyobrażałem np wyobrażałem że strzelam to dźwięk karabinu nie znalazłem nic na ten temat nigdzie
Najbardziej męczą mnie moje myśli które jedynie przelotnie i bardzo szybko analizują rzeczywistość brnąc w tworzenie obrazów. Wyobrażam sobie siebie ogólnie lepszego, ale coraz rzadziej i nie tylko, zacząłem tworzyć w głowie fikcyjne państwa, ludzi a nawet miasta a raczej ich nazwy poskladane z podobajacych mi się słów jak coś oglądam zawsze coś dopowiadam lub zmieniam

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...