Skocz do zawartości
Zamknięcie Forum WP abcZdrowie ×
Forum

Co to moze być?


Gość Demeter1000

Rekomendowane odpowiedzi

Gość Demeter1000

Witam.
Od dziecka byłam bojaźliwa. Bałam sie podstawowych rzeczy takich jak zapytanie o coś, albo poproszenie. Ludzie zawsze mówili, że jestem po prostu panikarą. Jednak ja czułam, że to nie jest takie proste. Wszystko zaczęło sie pod koniec drugiej klasy gimnazjum. Bałm sie juz podstawowych rzeczy. Nie potrafiłam poprosić o łyżeczke, aby wymieszać herbate bo miałam miliony mysli ,, Co będzie jak mi nie da? Albo jak ja wezme sama to czy tam osoba nie pogromi mnie wzrokiem, że biorę nie swoje. Bałam sie wysiadać z autobusu bo nie wiedziałam czy sie przedostanę do wyjścia. Na przerwach zaczęłam zamykać sie w toalecie bo nie dawałam rady wytrzymać na korytarzu lub klasie. Mam duzo fobi takich jak np. Arachnofobia. Nie lubie jezdzić i przechodzic przez mosty bo wydaje mi sie, że sie zapadnie. Tak samo jak windy. Czuję czasami tak niesamowity lęk i niepokój, ze potrafie nie wyjsc do szkoły. Wtedy siedze cały dzień w pokoju. Nie wiem nawet dlaczego. Czuje zagrozenie mimo iż wiem, że jestem bezpieczna. Mam rytuały i rzeczy które muszą być ułożone u mnie w pokoju np. Roleta nie moze dotykać parapety, krzesło musi być dosunięte, rzeczy nie moga wystawać poza segmęty, gąbka nie moze dotykać kaloryfera szpiczasta czescią. Mam też myśli na przykład kiedy stoje na przystanku, że co by było gdybym teraz ukradła jakieś pani torebkę. I szybko staram sie ogarnąć bo boje sie, że serio to zrobię. Na stresujace sytacje reaguje agresją. Jestem bardzo drażliwa i w gorszy dzień nawet śmiech przyjaciółek moze sprawic, że mam ochote im cos zrobić. Mam problemy z koncentracja i pamiecia. Koleżanki muszą mi o czymś ciagle przypomina, a jak ja cos mówi to często sie zawieszam i zapominam co miałam powiedzic. Przed wyjsciem gdzieś musze pietnaście razy sprawdzac wiadomosci czy aby na pewno spotkanie jest w tym miejsciu i czy na pewno dzisiaj. Wychodze z domu i fajnie sie bawie, ale w pewnym momecie mam mysli, aby tylko wrócic do domu. Panicznie boje sie śmierci. Najmniejsze hałasy moga mnie przyprawić o zawał. Mam problemy ze snem. Odsypiam popołudnia. W stresujacych sytuacjach boli mnie brzuch i kregosłup. Mam biegunki i nudnosci. Boli mnie często głowa. Mam wrazenie, że zaraz zemdleje, a jak wstaje, ze upadnę. Drżą i pocą mi sie ręce. Oczywiscie są dni kiedy wszystko jest dobrze i bawie sie wysmienicie. Ale potem i tak to wszystko wraca. Chodzę do psychologa, ale czuje, że to mi nie pomaga tak bardzo. Fakt, zaczęłam więcej rozmawiać z ludźmi i nie mam takich problemów z poproszeniem o cos, ale nadal czuje sie ciagle niepewnie. Zaczyna mnie to bardzo meczyć. Tym bardziej, że ide do nowej szkoły i nie wiem jak dam sobie radę. Mam obecnie ukończone 16 lat. Miałam robione badania krwi i wyszło mi tylko, że mam niedobór witaminy D. Czy miał ktos moze podobnie, albo wie czy jakaś choroba moze za tym stać? Bardzo sie boje, że to moze być cos bardzo poważnego, a nastepna wizytę u psychologa mam dopiero za miesiac.
Z góry dziękuje za wszystkie porady :)

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...