Skocz do zawartości
Zamknięcie Forum WP abcZdrowie ×
Forum

Nie mam sił żyć, chce umrzeć


Gość Zalamana244

Rekomendowane odpowiedzi

Gość Zalamana244

Witam, pisze post bo nie mam już sił ani nie wiem co robić... moja historia jest długa, ale postaram sie napisać najważniejsze w skrócie.
Otóż rok temu wyjechałam z mojego rodzinnego domu za praca do Wrocławia i chciałam uciec od toksycznych rodziców, wiecznych kłótni, ubliżania i poniżania przez ojca. Przez cały pobyt we Wrocławiu byłam naprawdę szczęśliwa, zmieniłam się, wydoroślałam, radziłam sobie i walczyłam ze swoją nieśmiałością i lekami. Niestety miałam problem ze znalezieniem tam dobrej pracy, te które udawało mi się znaleźć nie pozwalały mi na spokojne utrzymanie się... a może tez nie mogłam znaleźć lepszej pracy bo jednak gdzieś brakowało mi odwagi i pewności siebie ze zasługuje na lepsza prace. Choć miałam multum rozmów w dobrych firmach to jednak na te rozmowy nie chodziłam... miesiąc temu za namowa chłopaka powróciłam do domu rodzinnego... nie wiem w sumie po co. Łudziłam się ze turaj znajdę prace i odłożę pieniądze i znowu wyjade, tylko ze u mnie w miejscowości rodzinnej nie ma w ogóle pracy, jest to mała miejscowość z 10 tys ludzi k tak naprawdę nie ma tu żadnej możliwości. Ponadto odkąd wróciłam przechodzę piekło przez ojca, ciagle są aaantury, ubliżanie dogryzanie mi ze miał racje ze mi się nie udało i ze wrócę do domu. I ze już nigdy więcej nie wyjadę bo do niczego innego się ni nadaje. Komentowanie całej rodziny,ze jestem do niczego... przez to wszystko nie mam na nic ochoty leżę cały dzień w domu nawet nie wychodzę bo nie mam gdzie ani z kim. Teraz zrozumiałam ze największym błędem był powrót do domu, ze jednak o wiele lepiej żyło mi się zdała od nich, nawet nie mając pieniędzy ale byłam szczeslwiasza. Na chwile obecna chce ponownie wyjechać, szukam mieszkania i zacząć od nowa, śle gdzieś tez mam blokadę ze znowu mi soe nie uda... nie wiem co mam robić, czuje się zagubiona, ale wiem ze dłużej turaj nie wytrzymam. Nerwica mnie zabija, leki i ataki paniki:(

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...