Czy to może być koniec?

[Gość Zieloneoczy]

Mam czasami dość jak mój chłopak dużo pije czy wychodzi z kolegami nie chce zabrać mu ale chciałabym żeby czasami zrobił sobie przerwę. Dopiero skończył skończył szkole i będzie szukał prace. Ja już wcześniej skończyłam szkole i pracuje, wiec czasami jak potrzebuje jakieś kasy to daje mu bo wiem ze jakbym ja potrzebowała to tez by mi pomógł. Jednak to się staje ostatnio dość często. Mnie to przerasta ponieważ on nie pozwala mi się wtrącać w swoje życie ale pieniądze ode mnie może pożyczać. Ostatnio powiedziałam mu o tym to oczywiście wyszło ze jestem materialistka i chodzi mi tylko o kasę. Jak powiedziałam ze chce żeby zrobił sobie miesięczna przerwę od używek albo odejdę od niego jeśli tego nie zrobi. Skończyło się kłótnia oczywiście. Jednak on powiedział ze jeśli chce z nim być to mam nie wtrącać się w jego sprawy ani jedna bo to jego życie, a jeśli nie zaakceptuje tego to nie możemy być razem. Powiedziałam ze będzie lepiej jak znajdzie sobie dziewczynę która będzie miała go w dupie bo taka dziewczyna będzie mu odpowiadać której nie będzie obchodziło czy ma jakieś problemy, gdzie jest, co robi, czy potrzebuje pomocy, czy jest na dobrej drodze itp. Kocham go i nie wyobrażam sobie bez niego życia. Czy on kiedyś wróci do mnie?