Czy z powodu moich lęków konieczna jest wizyta u lekarza?

[Gość a...l]

Mam 17 lat i odkąd pamiętam mam różne lęki, będąc mała ciągle pytalam rodziców czy mnie kochają, tyle pamiętam z opowieści. Od podstawówki chowam różne rzeczy po domu, zamykam okna na noc bo boję sie, ze cos mi sie stanie mimo, iz wiem, ze to nie możliwe. Każdego dnia pare razy w głowie pojawiaja mi sie różne zdarzenia, które mogłyby się zdarzyć moim bliskim czy mnie, wypadki, choroby tez w dalekiej przyszłości. W gimnazjum sie to nasililo a teraz kiedy jestem w liceum dodatkowo nie moge spać, budze się zbyt wcześnie, mam problem z zasypianiem, jeśli chodzi o wieczor to zawsze boje się, se nie zasne i nie lubie momentu kiedy kładę sie do łóżka. Czesto mam dni, w ktorych sie czegos boje ale nie moge okreslic dlaczego, mam rowniez problem z radzeniem sobie z emocjami. Zdarzaja sie mysli samobojcze kiedy sie zdenerwuje ale nigdy nie podjelam zadnej proby ani nie mam takiego zamiaru. Psuje mi to wszystko relacje, chcialabyn wiedziec z czego to moze wynikac i czy konieczna jest wizyta u jakiegos lekarza

[Lusy]

Wizyta u specjalisty,jeszcze nikomu ,nie zaszkodziła,a raczej pomogła. Dla ciebie jest wskazana konsultacja u psychologa.

[Gość Aliccja]

Kochana, jestem mamą 16 letniego syna.To wszystko co opisujesz to stany lękowe, nerwica .Mozesz wpasc w depresję a może już ją masz.Mój syn ma depresję stwierdzoną przez lekarza, no i cóż ma lęki...przed chodzeniem do szkoły,jest nerwowy ale nie zawsze.Konieczna jest wizyta u psychiatry nie u psychologa .Nie bój się bo psychiatry, nie jest od ludzi nienormalnych tylko własnie od nerwicowców, ludzi z lękami, fobiami itp.Jestes w takim wieku,że nie powinnas się bać, czerpac radosc z życia dlatego ważne jest leczenie bądz terapia.Nie pozwól by to się pogłębiało bo pozniej będzie trudniej .Mój syn ma wsparcie i zawsze miał i ogrom miłosci a mimo to,wpadł w depresję.Sama sobie nie poradzisz, szukaj wsparcia i mów o tym,nie zamykaj się - to ważne.