Skocz do zawartości
Zamknięcie Forum WP abcZdrowie ×
Forum

Depresja umieram od środka


Gość Miszua

Rekomendowane odpowiedzi

Mam okropny problem nawet nie wiem od czego zacząć, niszcze sobie życie i partnerowi swoimi chorymi akcjami i warjaciami. Nie mam siły żyć nic mnie nie cieszy tnę sie, niszcze wszystko na czym mi zależy wczoraj leżałam na podłodze z tabletkami które zażywam asentra, i zyletka nie muszę mówić jak dalej to wyglądało.. Potem przyjechal mój chłopak z którym byłam ostro poklocona i obrzucilam go wcześniej błotem spędziliśmy z 2 godziny w samochodzie cały czas ryczałam tak że już nie miałam siły, byłam sina a głową mi eksplodowała, wiem że to okropne że mówiłam do niego wczesniej takie rzeczy ale ja mam ciągle wrażenie że on mnie nie kocha chciałabym dowódow na miłość ciągle.. Chciałabym jak tak płaczę żeby zmiękl ale on jest jak skala nie rusza go to.. Czuję się okropnie jest rano mieliśmy je ha w góry za 2 dni pewnie nic z tego moje życie nie ma sensu żadnych perspektyw nie wiem gdzie mam szukać pomocy boję się dnia i tego jak emocje mnie będa niszczyć. Chciałabym odejść stąd ale trzyma mnie rodzina jesteśmy ze sobą blisko i wiem że zniszczyłam bym życie każdemu z kolejna, nie mogę być taka egoistka. Dużo w życiu nacierpialam przeszłamprzez toksyczny związek który trwał 2 lata byłam bita i poniżana przez człowieka któremu uratowałam życie i wyciągnęła go z ciężkiego nałogu płacąc za to zdrowiem psychicznym. Nie wiem co czuje w jednej chwili jestem pewna swoich uczuć a za godzinę strasznie żałuję wypowiedizanych słów to mnie niszczy jak jakiś pieprzony rak.

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...