Zaniki pamięci a roztrzepanie

[Karietta]

Witajcie.
Chciałabym się z Wami podzielić opinią na temat mojego zdrowia, które ostatnio zaczęło mnie martwić.
Mam 22 lata jestem przeciętną kobietą, bez nałogów.
Od dłuższego czasu zauważyłam u siebie bardzo duże "zaniki pamięci". Mam problem z zapamiętaniem prostych i bieżących rzeczy. Problem polega, na tym że zdarzenia z przeszłości dobrze pamiętam. Jednak ostatnio pojawiły się chwile na przykład, w których ktoś coś do mnie mówi ale odrazu zapominam , że wcześniej z tą osobą rozmawiałam.
Zdarzyło mi się również zapomnieć drogę do domu. Gdyby nie fakt, że był ze mną mój znajomy nie trafiłabym do domu. Był to taki stan dezorientacji, nie wiedziała gdzie jestem i co tu robię, jakbym pierwszy raz znalazła się w tym miejscu chociaż mieszkam tutaj całe życie.
Zaczęłam również notować zapomniane wydarzenia jednak po chwili gdy chwytam długopis w rękę wszystko znika. Zastanawiam się co chciałam zrobić i tak to zostawiam bez zapisywania notatki.
Kolejna sytuacja była przy bankomacie, wypłacałam pieniądze z konta i po zabraniu pieniędzy zapomniałam karty. Na całe szczęście jakiś przechodzień zauważył to i mi ją zwrócił .
Pojawiło się również zmęczenie, rozdrażnienie każdą głupią sytuacją i dezorientacja.
W tej sytuacji nie wiem co mam robić czy udać się do jakiegoś lekarza specjalisty czy też nie?
Dopowiem jeszcze, że byłam już u lekarza rodzinnego i powiedział, że to normalne i samo przejdzie.
Co mam robić w takiej sytuacji?
Dobra pamięć jest wymagana w mojej pracy a to, że co chwilę zapominam to co klient do mnie powiedział nie jest raczej profesjonalne i często dostaję za to ochrzan od pracodawcy.

[Gość Danuta718]

Przede wszystkim zmień lekarza rodzinnego. To nie jest normalne i to nie przejdzie. A ten lekarz to najwyraźniej jakiś hochsztapler skoro tak powiedział...
Nie powiem co to jest bo nie wiem. To zależy od wielu czynników. Przede wszystkim czy na coś chorujesz przewlekle bo to ma najbardziej istotne znaczenie, czy przebyłaś niedawno poważniejszą chorobę, czy miałaś kleszcza itd...
Weź skierowanie do neurologa, chyba najbardziej wskazane. Na pewno nie powinnaś tego lekceważyć bo to może się rozwijać. Ja mam tak samo i stan się pogłębia... Dlatego radzę żebyś jak najszybciej się zbadała.