Skocz do zawartości
Zamknięcie Forum WP abcZdrowie ×
Forum

Napady agresji, gniewu, przygnębienie


Gość grimmydont

Rekomendowane odpowiedzi

Gość grimmydont

Od około czterech lat zauważam u siebie bardzo uciążliwe dla mnie samej objawy. Gdy to wszystko się zaczynało byłam często przygnębiona, zniechęcona, płakałam prawie codziennie. Kilka razy będąc w zatłoczonych miejscach czułam, że nie mogę oddychać i bardzo się stresowałam mimo, że nie miałam kontaktu z tym tłumem. Od tego czasu czasami wstydzę sie nawet zamówić czegoś w barze lub podejść do kasy, boję się, że kasjer coś mi odpowie, nie jestem nawet w stanie powiedzieć co potencjalnie mogłoby to być, ale sie boję i już. Pojawiła się także autoagresja, samookaleczenie się. Tak to wyglądało przez jakieś trzy lata, potem była mała przerwa, oczywiscie, z małymi wyjątkami kiedy ponownie czułam się tak przygnębiona ze nie potrafiłam wstać z łóżka. Jakiś czas temu pomyslałam, że należałoby zmienić coś w swoim życiu, zaczęłam ćwiczyć, zdrowo się odżywiać, myślałam, że to pomoże w utrzymaniu zdrowia psychicznego. Nic bardziej mylnego... Myślałam że autoagresja już mnie nie dotyczy, ale zdałam sobie sprawę, że choćby to, że w stresowych sytuacjach lub kiedy jestem niezadowolona ciągnę się za włosy lub gryzę po dłoni czy wargach kompletnie tego nie kontrolując. Mój nastrój potrafi zmienić się dosłownie w sekundę. Sama jestem na siebie wtedy zła, bo nie wiem czemu jeszcze chwilę temu się śmiałam, a teraz powstrzymuję łzy. Nie umiem się skupić i wszystko mnie rozprasza. Bardzo łatwo się denerwuję, ostatnio jest co raz gorzej, bardzo się spinam, mam ochotę rzucać rzeczami, ostatnio rzuciłam szklaną butelką czy złamałam pilniczek, roznosi mnie. Takie napady agresji są u mnie dopiero od niedawna ale czuję, że nie mogę z tym nic zrobić. Nadal często chodzę czując się okropnie, niepotrzebna, płaczę nawet w miejscach publicznych bo nie potrafię kontrolować łez. Kilka razy myślałam też o samobójstwie, nie jestem w stanie powiedzieć jak bardzo poważna byłam, ale sam fakt mnie niepokoi.
Czy ktoś miał może podobne objawy? Czy to mogą być jakieś zaburzenia? Dodam jeszcze, że mam dopiero 17 lat.

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...