przyjaciel a dziewczyna

[Michał04]

Sprawa wygląda tak: raz rozmawiałem z pewną dziewczyną w szkole, nie trwało to długo ale wydała się swietna i czułem zainteresowanie z jej strony. Ponieważ były to ostatnie dni szkoły, nie mam jak z nią porozmawiać. Chcialem napisać do niej na fejsie, ale dzisiaj kolega, który ją już długo zna i dzięki któremu ją poznałem, wyznał mi, że ona się mu podoba. Według mnie ona traktuje go jednak tylko jako przyjaciela. Powiedziałem mu, ze w sumie też na nią zwróciłem uwagę, całkiem fajna itd. Miałem zamiar zaproponować jej spotkanie, ale czy teraz, jeśli ten kolega się o tym dowie, a nie chce tego przed nim ukryć, bo to w sumie bliski kolega, nie będzie zły? Przemogl się, powiedział, że mu się podoba, a ja ją sobie zaprosze na randkę. Ale w sumie dlaczego mam mu ustępować, mi też się podoba od kilku dni, jestem w podobnej sytuacji co on. Tak czy tak w końcu się jej spytam, ale boję się, że kolega będzie się czuł pokrzywdzony, że zagram nie fair. Co myślicie?