Skocz do zawartości
Forum

Zdrada i trudność w braku zaufania


Gość Laniax21

Rekomendowane odpowiedzi

Gość Laniax21

Mój chłopak mnie zdradził 10 miesięcy temu na imprezie urodzinowej kumpla. Całował się z dziewczyną, której bardzo nie lubię. On jej się od zawsze podobał i ona jemu. Był kompletnie pijany nie pamiętał tego, dopiero na drugi dzień kolega pokazał mu filmik. ( wnioskuje ze nie pamiętał bo dzwoniłam do niego bo wysłała mi koleżanka zdjęcie jak się z nią przytula i on się wypieral że jestem nienormalne itp) dopiero na drugi dzień wziął mnie na spacer i wyjawił jak było. Nie wiedziałam co zrobić Ale wybaczylam mu to. Minęło 10 miesięcy on stara się coraz mniej ( tzn już nie okazuje mi uczuć jak kiedyś ) ja przyznam jestem zazdrosna bo nie czuje ze mu na mnie zależy. Ciągle się boję gdy gdzieś wychodzi, że mnie znów zdradzi albo ze pisze/ spotyka się z innymi. Nie umiem mu ponownie zaufać. Czy to normalne?.czy mam rację, czy powinnam Dax sobie z nim spokój. On lubi dziewczyny, potrzebuje koleżanek miał wiele przygodnych znajomosci ale zawsze miał podejście ze jego kobieta jest na 1 miejscu i jego kiedyś zdradzono i on tego nigdy nie zrobi ( do czasu aż zrobił to mnie) . ( Ja mam 21 lat on 25)

Odnośnik do komentarza
Gość pa_szczak

Laniax21 !

Posłuchaj ! Musisz spokojnie ocenić, czy chcesz dalej tkwić w tym związku.

Chłopak Cię zdradził. Wprawdzie mu wybaczyłaś ale czujesz się pokrzywdzona i nie masz już do niego zaufania. On to czuje i związek się pruje.

Ja myślę, że kontynuowanie związku po zdradzie jest możliwe. Trzeba się jednak liczyć z tym, że już nigdy nie będzie w stu procentach tak, jak było wcześniej.
W podobnych sytuacjach często zalecane jest odbycie tzw. "szczerej rozmowy" z partnerem. Moim zdaniem to na dwoje babka wróżyła i wszystko zależy od konkretnej sytuacji. Może się zdarzyć, że skutek rozmowy będzie odwrotny od zamierzonego.

Jeśli chcesz podjąć próbę ratowania związku to może spróbuj obdarzyć swojego chłopaka zaufaniem - nazwijmy to ograniczonym - i przyglądaj się bacznie, jak z niego korzysta.

Z tą zazdrością to jest trudna sprawa. Chłopak dał Ci powód ale nadmierna zazdrość też do niczego dobrego nie prowadzi.

Odnośnik do komentarza

Statystycznie zdrady się zdarzają bardzo często i to z obu stron. Natomiast wydaje mi się, że najbardziej bolesne jest utracone zaufanie a nie fakt sypiania z kimś innym. Bywają ludzie w związkach otwartych i mogą być szczęśliwi.
Żebyś Ty była szczęśliwa masz 2 rozwiązania- albo go skreślić i zacząć szukać kogoś innego. Albo mu zaufać. Będzie to wymagało dużo czasu i wysiłku więc tak naprawdę albo poważny związek albo koniec.
Jedynie Ty możesz ocenić, czy watro inwestować. To, że po jakimś czasie facet przestaje zabiegać to normalka, są żarty, że jak w małżeństwie facet zaprosi do restauracji i kwiaty kupi to żona wtedy się robi podejrzliwa, że skoczył w bok ;)

Przede wszystkim musicie ze sobą rozmawiać. Wiadomo, że jak będziesz non stop w nieskończoność nawijała o jego zdradzie to każdy by stracił cierpliwość, ale z 2 strony normalną rzeczą w świecie jest, że rozmawiasz o swoich lękach i wątpliwościach z najbliższą ci osobą.
Ja bym na pewno postanowiła sytuację jasno, że jeśli się to powtórzy to koniec. I bym się tego trzymała. Ale ja jestem naprawdę uparta.
W każdym razie to całkowicie normalne, że się niepokoisz.
Dużo zależy od Twojego podejścia do związków i seksu. Ja akurat mam dosyć luźne podejście i właśnie to kłamstwa i brak szacunku by były dla mnie problemy a nie seks czy całowanie. Facet to facet zawsze będzie go ciągnęło do kobiet. Jestem pewna, że Ty też się prędzej czy później obejrzysz za kimś. Jak jest się w związku to przecież cała reszta świata nie znika nagle;)
Ważne żeby okazywał Ci szacunek i umiał sobie poradzić ze swoimi popędami. I żebyście wyznaczyli sobie granice a przynajmniej porozmawiali o tym co wg was jest dopuszczalne a co nie.

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...