Mam problem,od bardzo dawna i nie wiem co robić...

[Gość animowyczlowiekXD]

Witam chciałbym spytać specjalistów o radę ;D... Od początku, więc mam 15 (rocznikowo 16) lat i niedawno stwierdzono mi ADD i wszyscy uznali to za źródło wszystkich moich problemów... I wciskają mi tony leków.... No i dowiedziałam się że jak mama była w ciąży (ok.8-8,5 miesiąc) to spadła ze schodów i urodziłam się trochę wcześniej... I że ciąża była zagrożona... No i nam nadwrażliwość słuchową... I chyba coś tam jeszcze? Słabe mięśnie i układ nerwowy... Jednym z problemów jak byłam mała było to że mało spałam jak inne niemowlęta spały cały dzień to ja tak z 6-8h dziennie... i zawsze nie mogłam dobrze spać i dużo płakałam... Jak miałam 2 lata i zaczynałam mówić podobno budziłam się w środku nocy i wolałam "muchy! Muchy!" i byłam pewna że wokół mnie jest pełno owadów albo czegoś takiego... I pamiętam że często widziałam (głównie w nocy i ciemnych pomieszczeniach) straszne stwory i duchy dzikie zwierzęta które chciały mnie zabić... Co mi w sumie zostało tylko dzieje się rzadziej... I muchy też... Tylko to bardziej jakby świat był pikselowy bardziej szary i z tych much układają się kształty człowieko podobnych stworzeń... Dali mi leki bym lepiej zasypiała wiec jest spoko ale to dziwne... No i zawsze bawiłam się sama, raczej.z innymi też się.bawiłam ale często byłam jakby... Nie wiem że nie mogłam odróżnić.wyobraźni od życia i wciąż to jest trudne... I Lubie być jakby w sobie ale chcę też mieć normalne normalne życie... I żeby ludzie nie mówili że nie umiem normalnie się uczyć jak inni że nie jestem normalna i... Że się nie staram...próbuje od dziecka się dostosować ale... Nie chce mówić o tym psychologowii zaraz po stwierdzeniu add ludzie zaczęli mnie dziwnie traktować, rodzice kupili sobie nawet książkę " jak pomuc dziecku z Add /ADHD... Chce po prostu móc normalnie żyć, wspomnę jeszcze że miałam mocną depresję... Ale już mi lepiej. Dziękuję za czytanie tego wszystkiego :)

[Gość ciekaweciekawecieka]

Przeczytałam Twój post i strasznie mnie to zaciekawiło, bo ja od dziecka budziłam się z płaczem również, że wszędzie są robaki! Zresztą teraz wciąz tak mam, tylko teraz cześciej wydaje mi się, że to pająki, więc budze się w nocy i musze zapalać swiatło i w takim półsnie trzepię kołdre z tych "pająków".. Nie wiem dlaczego tak jest.
Własnie przeczytałam o tym ADD i chyba również wpisuje się w te objawy, chociaż jestem już dorosła.