Skocz do zawartości
Forum

Problemy ze wstawaniem do szkoły, co robić?


sugxx

Rekomendowane odpowiedzi

Witam~ Mój problem pojawił się w 1 klasie technikum a dokładniej w 2 semestrze. Odkąd pamiętam miałam problemy z nawiązywaniem relacji z rówieśnikami - głównie przez mój wygląd, ale też jestem nieśmiała trochę. W gimnazjum mimo, że czasami nabijano się ze mnie miałam 2 godne zaufania przyjaciółki przez co nie przejmowałam się innymi i normalnie chodziłam do szkoły. Wracając do gimnazjum - nie wyglądałam wtedy najlepiej a nie miałam tyle kompleksów co mam teraz. Ogólnie rzecz biorąc moje życie od czasów podstawówki to jakaś porażka. W podstawówce miałam tylko jedną koleżankę i utrzymuję z nią kontakt aż do teraz, ale poszłyśmy do innych szkół i chyba nie mogę ścierpieć tego, bo w obecnej klasie mam tylko 5 dziewczyn, niby się dogaduje z nimi, ale to nie to samo. No i właśnie jedna z nich i taki chłopak nie dają mi spokoju - już z kilka razy usłyszałam, że przydałby mi się worek na głowę, albo inny kolega przyniósł kiedyś rysunek do szkoły - nie wyglądał najlepiej a ta laska na całą klasę, że to niby jak ja miało wyglądać:') Poczułam się okropnie, wiem, że mój wygląd od pozostałych dziewczyn się różni, bo każdy mi mówi, że bardziej azjatkę przypominam pytano mi się czasem nawet czy nie mam mieszanych korzeni. No i przez ten przeklęty wygląd życia nie mam. Ale nie chodzi też o to, nie wiem, może to czas buntu - jestem w rodzinie zastępczej, ojca nie mam, matka alkoholiczka mieszka z nami, codziennie łazi do facetów na zmianę, nieraz już usłyszałam od niej, że bękartem jestem i, że po co mnie urodziła, bo tylko problemy same ze mną są. W moim domu często się kłócą też, teraz już mniej, ale wcześniej jak wujek i kuzyn z nami mieszkali to dużo awantur było. Wszyscy prócz babci to alkoholicy. Nie mam już sił do szkoły chodzić, bo nie mam spokoju ani tam i ani tu w domu. Ciągle mi tylko powtarzają, że do psychiatry ze mną, i z nerwów, że do szkoły nie chodzę matka z babcią na zmianę zaczęły mnie wyzywać, że popi****lona jestem, że jestem gorsza od matki, bo ona niby szkołę ukończyła - i zawsze jak to słyszę to mnie szlak trafia. Przez to wszystko zaczęłam do szkoły nie chodzić. Istnieje prawdopodobieństwo, że nie zdam chociaż mam jeszcze szansę. Ale jak teraz nie chodzę do szkoły to czy w przyszłości się coś zmieni? Całymi dniami najchętniej bym w domu siedziała i z pokoju nie wychodziła. Wiem, że źle robię, ale co ja mogę jak to silniejsze ode mnie jest. Jak babci mówię, że kompleksy mam to ona do mnie, że za dużo przed komputerem przesiaduje i coś mi się w głowę robi. Miałam już myśli samobójcze - ale tylko myśli, bo nie jestem zdolna do takich rzeczy. Co mam zrobić? Jak mam się przełamać i zacząć do szkoły normalnie chodzić?

Odnośnik do komentarza

mam podobny problem, chociaż powód zupełnie inny. Musisz się postawić, jeśli dokuczają ci w szkole, odgryź się im. Jeśli uprzykrzają ci życie w domu, postaw się, nie daj sobą pomiatać. Żaden człowiek nie może być tak traktowany. Nie możesz zamykać się w sobie, nie wszyscy ludzie są wredni i nie wszyscy będą cię wyśmiewać. Musisz chodzić do szkoły, spójrz może na to z tej strony: skończysz szkołę, wyjedziesz na studia, znajdziesz dobrą pracę, założysz rodzinę... i uwolnisz się od tego wszystkiego. Wiem, że łatwo tak mówić, ale samobójstwo nie jest żadnym wyjściem. Nie wolno się poddawać. Ja bym ich wszystkich olał.
Możesz poszukać pomocy u nauczycieli, założę się, że przynajmniej niektórzy są fajni. Nie trzeba bać się szukać pomocy, każdy człowiek ma jakieś problemy. Nie ma się czego wstydzić. Może macie pedagoga szkolnego, na którym można polegać. Jeśli powiesz im o swoich problemach, na pewno cię wysłuchają i ci pomogą. Nawet sama rozmowa może dużo pomóc.
Zrób im na złość, osiągnij sukcesy. Potrafisz, olej to co o tobie mówią i realizuj marzenia. :) Dasz radę
( a co do Azjatek, to uważam, że są bardzo ładne i ty też napewno jesteś ładna :) )

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...