Bardzo paniczny stres oraz lęk.. męczy mnie to..

[Soczysta2728]

Hej :) Mam 20 lat uczę się zaocznie. Jestem osobą dość nie śmiałą i zamkniętą w sobie mam problem w kontaktach między ludźmi nie potrafię się otworzyć na kogoś.
Chciała bym mieć kogoś przy sobie jakiegoś chłopaka bo brak mi tej czułości z strony męskiej i wgl. :(
Mam problem taki iż.. jak mam się spotkać z chłopakiem pierwszy raz iść na spotkanie to mam paniczny lęk i stres dopadają mnie paniczne nerwy.. biorą się one momentalnie. :(
Np. umawiam się po południu z chłopakiem że spotkam się z nim na następny dzień lub za dwa dni. Dzień nadchodzi rano się nudzę i już nic nie mogę zjeść i mdli mnie, wszystko mi się w środku trzęsie, ręce mi drżą, głos też drży. Męczy mnie to bardzo... już nie wiem jak sobie z tym radzić. ;/ Później odwołuję spotkanie coś wymyślę czasem skłamie to i jak odwołam spotkanie ten stres mija momentalnie i wkracza pełen luz dzieje się to momentalnie.. ;/ nie wiem dlaczego to się też tak dzieje..
Chodzę do psychologa ale to nic takiego mi nie daje ;/ tych wizyt było pare wiele rozmów miałam i nic..Teraz mam 11 stycznia wizytę u psychologa mam mieć robiony jakiś test na określenie profilu psychologicznego ?! nie wiem za bardzo co to bo to ma trwać pare godzin.. ;O Kiedyś mi wykryto że mam nerwice dostawałam leki miałam je brać w tych najgorszych momentach i brałam pomagało potem chyba się już organizm mój przyzwyczaił i już nie pomagało.
Aktualnie biorę witaminę B12 pomagała z początku też a teraz już nie pomaga.. ;/ lecz nadal biorę, teraz mam kontrolę 13 stycznia mam zamiar to mojej lekarce wszystko powiedzieć co dzieje się znów ale nie wiem czy to wiele da.. ;/
Proszę o porady jakieś czy da się pomoc mi z tym? jak ja się mam z tym sama uporać jak sobie sama mam pomóc ? :( :(

Mam również problem z pewnym chłopakiem. on ma 22 lata miałam się wiele razy spotkać z nim ale też no nie wychodziło bo panicznie się teg spotkania obawiałam.. ;/ i do teraz się obawiam.. rok znam tego chłopaka a nie spotkałam się z nim jeszcze.. naciagam ten kontakt ja bo chce i zalezy mi na nim za każdym razem chce aby to wyszło dobrze a i tak zawalam.. aż mi głupio będzie spojrzeć jemu w oczy..

PROSZĘ O POMOC. !
CO JA MAM ZROBIĆ W JEDNEJ JAK I W DRUGIEJ SYTUACJI ?! :( :( :(