Skocz do zawartości
Forum

Zwiazek, co robić


Gość Gość123224

Rekomendowane odpowiedzi

Gość Gość123224

Witam, jestem ze swoim chłopakiem już 5 lat. Od razu na początku naszego związku zdradził mnie nie musiał długo mnie przekonywać bym mu wybaczyła, był(nadal jest) to mój pierwszy chłopak, ojciec go nie akceptował, bo miał swoją przeszłość ale ja walczyłam o ten związek stawiałam się każdemu, komu coś nie pasowało, kto chciał zaszkodzić. Na początku było dobrze potem zaczęło się psuć, kłótnie ciągłe, pierwszy raz mnie uderzył, szantaże o jakieś mało ważne rzeczy. Po roku czasu znoszenia jego zachowania zostawiłam go nie byliśmy ze sobą pół roku, ale nie umiałam zapomnieć, płakałam,chciałam żeby wrócił. Tak więc pierwsze spotkanie po pół roku od rozstania i od razu do siebie wróciliśmy znów walczyłam o to żeby nam się udało i w rodzinie i z nim nawet jeżeli kłótnia wynikała z mojej winy to żeby on na mnie się nie gniewal przepraszalam go, nie chciałam go stracić, od tego czasu bywało coraz gorzej, brak szacunku, kłótnie, bicie, potrafił powiedzieć ze mnie nie kocha, a ja i tak walczyłam po mimo wszystko. Kolejna sprawa caly czas ogląda filmy porno, niby tak robi każdy facet ale mi jednak to przeszkadza, bo on zanizyl moją pewność siebie, poczucie własnej wartości, cały czas niby w zartach mówi ze już mu się nie podobam, ze jestem za gruba(mimo ze ważę 53kg.), ze jestem brzydka a tamte "panie" jednak jakoś wyglądają, mimo moich próśb do niego nie dociera nic. Kiedy wychodzimy razem na miasto patrzy na każdą dziewczynę, a jeżeli ja popatrzę na jakiegoś chłopaka to od razu wybucha kolejna kłótnia. Boję się że spotka ładniejsza, że znowu mnie zdradzi, zaufania do dziś nie potrafię odbudować. Nie dba o mnie po powrocie z pracy czeka tylko na obiad i reszta spraw go nie interesuje, gdy chce z nim porozmawiać to albo mu się nie chce albo mnie nie słucha, kiedy płaczę to krzyczy, kiedy powiem mu co mnie boli zaraz się obraża . Seks jest dla niego podstawą, stawia ponad wszystko, za wszystko co zrobi oczekuje seksu, czasem zastanawiam się czy on mnie kocha naprawdę. Nie wiem co robić, dalej boje się że go stracę, i nie wyobrażam sobie życia bez niego ale zaś z drugiej strony myślę że to przyzwyczajenie.

Odnośnik do komentarza

Chyba jesteś masochistka. Nie chcesz opuścić faceta, który cię bije, poniża, traktuje jak szmatę.
I jeszcze się boisz, że on się tobą znudzi i odejdzie!!
A powinnaś się cieszyć, jeśli tak się stanie.
No cóż, to twoje życie i twój wybór.

Odnośnik do komentarza
Gość maiszkania

unna weź się puknij, twoje życie twój wybór, łatwo mówić komuś kto nie miał patologii w domu i spapranych rodziców. mnie też kręcili tylko patole, mój ojciec był debilem, do tego przywykłam i czułam się dobrze tylko z patolami bo tylko to znałam i uznawałam za normalne.
Rozumiem cię Gość. to wszystko wina twoich toksycznych rodziców i złych wzorców. Przeczytaj książkę "toksyczni rodzice" jest krótka. I koniecznie „Lęk przed bliskością” J.Woititz - "kogo wybierasz na swojego partnera". Zasługujesz na więcej a bicie powinnaś zgłaszać na policję bo ten patol odejdzie od ciebie i pobije inne. Bije ciebie będzie bił twoje dzieci weź jako matka się ogarnij to nie mężczyzna to śmieć. Poczytaj te książki, idź na terapię, zerwij z nim, ty też masz problem, czytaj, rozwijaj się, inaczej tylko takich będziesz chciała, tylko takich będziesz uważała za normalnych i dobrych dla ciebie.

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...