Skocz do zawartości
Forum

Mężczyźni mają 100x lepiej


Gość czy może

Rekomendowane odpowiedzi

Taka prawda. Te role niby się powoli zmieniają, już nie jest to tak źle widziane, gdy to kobieta zagada, ale jednak natura naturą - jak facet nie jest zainteresowany to sam z siebie nie zagada. A jeśli kobieta zagada, to będzie postrzegana jako desperatka, a nawet jak nie, to facet może się "namyślić" na taką dziewczynę z rozsądku - "bo akurat nie trafiła się żadna lepsza, to skorzystam z okazji". Widzę związki, w których to dziewczyna poderwała faceta i widzę, że jest w nich tak, jak zaobserwowałam. Może i są wyjątki, w końcu ludzie są różni, ale częściej zdarza się taki schemat.

Odnośnik do komentarza

Faceci zapomnieli, jak to jest być facetami. Zero w nich jakiejkolwiek inicjatywy, weszłam z ciekawości na czat na gg, polega to na tym, że losuje się rozmówcę i jeśli ktoś cię też wylosował, to możecie zacząć rozmowę. I faceci prawie NIGDY nie zagadują pierwsi, a jeden to nawet miał opis "jak nie zagadasz pierwsza to umrzesz?" - tak trudno zrozumieć, że kobiety w większości jednak wolą facetów z inicjatywą? Możecie sobie zmieniać obyczaje, ale natury nie zmienicie. Większość (nie mówię, że wszystkie, ale jednak) kobiet nie przepada za facetami, za których wszystko trzeba robić, zwykle pierwszy krok powinien do faceta należeć - a potem kobieta na pewno też się wykaże. Faceciw Polsce są strasznie pozbawieni inicjatywy, tak jak piszesz- BOJĄ SIĘ odrzucenia. To dla mnie totalnie niemęskie, jakieś takie krygowanie się jak nieśmiała dziewica. Faceci zawsze zagadywali do kobiet i jak czasem doznali odrzucenia, czy od razu się dla nich świat załamywał? Nie, bo to jest wliczone w postawę inicjatywną - że jest ryzyko odrzucenia, ale ponieważ po facetach spodziewano się inicjatywności, to również odrzucenie nie było wcale nie wiadomo jak wyśmiewane - bylo po prostu wliczone w ryzyko.
I w ogóle Polacy się dziwią, że Polki tak bardzo lubią obcokrajowców - bo po prostu oni są pełni inicjatywy, a Polacy czekają, że wszystko dostaną podsunięte pod nos, przerzuciliby całą odpowiedzialnośćza wszelkie decyzje za kobiety - a kobiety w większości po prostu z natury nie zamierzają wchodzić w taką rolę i sobie szukają facetów z inicjatywą.

Odnośnik do komentarza

ja jestem kobieta,19 lat, i uwazam ze jest zgola inaczej-to faceci maja ciezko. Oni musza byc gentelmenami i stosowac sie do tych wszystkich manier...ja wgl nie czuje abym musiala odprawiac takie savoirvivre i ciesze sie, bo jestem zbyt roztargnieta. I napewno zapominalabym przepuszczac za kazdym razem druga osobe w drzwiach. A kobieta ma ciezko, gdy daje sie wykorzystywac. Wtedy zajdzie w ciaze z bylekim i ma marny los. Mimo porodu, okresu-uwazam ze faceci maja ciezej.

Odnośnik do komentarza
Gość Kobieta starej daty

Facet który boi się podejść do kobiety i zagadać to jeszcze nie facet. Nie chodzi tu o gadane, tylko o odwagę i decyzje, że "my" znaczy wiele więcej niż "ja". Facet który nie potrafi postawić ponad swym ego możliwości związku nie nadaje się do związku. Pomaganie takim osobnikom poprzez wychodzenie naprzeciw jest z gruntu pozbawione sensu. chociaż czasami kończy się ciekawymi znajomościami, ale nie związkiem. poza tym "dupodajki" zepsuły rynek, i faceci oczekują że to baby będą za nimi latały i nie szanują kobiet.

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...