Stłuczka i jej skutki

[ec84]

Witam,Mój problem jest następujący. W kwietniu tego roku przydarzyła mi 
się stłuczka samochodowa. Kobieta wjechała w tył mojego samochodu. Mija 
ponad pół roku od tego zdarzenia, a ja wciąż nie mogę się pozbyć  uporczywego lęku. Kiedy prowadzę samochód - zatrzymując się na skrzyżowaniu - mam wrażenie, że znów ktoś wjedzie w mój samochód. Z niepokojem patrzę w lusterko czy osoba jadąca za mną wyhamuje. Czuję, że  wszystkie mięśnie wokół kręgosłupa mi się napinają jakby w oczekiwaniu na ponowne uderzenie. Proszę o porady jak mam się pozbyć tego lęku. Czy już  do końca życia będę odczuwać niepokój? W jaki sposób mam sobie pomóc aby 
jazda samochodem przestała być dla mnie udręką. Wsiadam w samochód i zadaję sobie pytanie czy znów może mi się coś przydarzyć. Stałam się również bardziej nerwowa. Proszę o pomoc!