Uzależnienie od napojów energetycznych

[Gość ilovemonsterenergy]

Hej jestem Magda i mam 21 lat. Mój problem polega na tym że uwielbiam napoje energetyczne, wiele osób sugerowało mi już że jestem mocno od nich uzależniona. Nie przejmowałam się tym. Zaczęłam je pić jak miałam 12-13 lat. Najpierw piłam tak 2-3 na tydzień. Potem jak miałam już ok. 16-17 lat wypijałam 1,5 litra dziennie. Teraz pije nawet 4 litry dziennie. Nie mogę żyć bez nich, muszę pić je codziennie. Gdy nie mam na codzień tauryny staje się nerwowa i nie mogę normalnie funkcjonować. Zdarzyło mi się kilka razy jak byłam trochę młodsza że trafiłam do szpitala bo moje serce nie wytrzymywało, na szczęście nie było to nic poważnego. Nie wiem co się ze mną dzieje, chciałabym się oduczyć jakoś pić je w takich ilościach , chociaż zmniejszyć do minimum. Wiem że to źle wpływa na moje zdrowie, ale ja naprawdę nie umiem bez nich żyć. Czy to normalne? Proszę o pomoc.

[Gość spinka34]

Zmniejszaj dawkę, żeby organizm przyzwyczajał się mniejszych ilości. Pijesz tego szaju naprawdę dużo i takie nagłe odstawienie powoduje nerowowść, głównie przez dużą zawartośc w nich cukru. Mam znajomego, który pił tego tak dużo jak ty, pewnego dnia zwymiotował krwią, okazało się, że rozwalił sobie trzutkę, wątrobę i żołądek. Teraz do końca zycia dietka, jakieś papki, kleiki....Przecież nikt za Ciebie tego nie rzuci...to twoje zdrowie. Sama pisałas , że trafiłas już do szpitala na serducho, trochę odpowiedzialności!