Moją przyjaciółke mama pobiła.

[Merry807]

Mama mojej przyjaciółki znalazła chusteczki od tabaki w jej plecaku, i się zdenerwowała, powiedziała że jutro będzie cała w siniakach, że nie wyjdzie przez miesiąc w domu. Zabrała jej praktycznie wszystko, zabroniła kontaktu ze mną (ale ma tableta za pomocą którego się ze mną kontaktuje), piła tego dnia (mama) i ją pobiła pasem, dosyć mocno, kręciło się jej w głowie i było niedobrze. Co robić?

[PaniP]

Zgłoś do opieki społecznej mimo to, że Twoja przyjaciółka źle postąpiła matka nie powinna jej tak traktować.

[Merry807]

Rozmawiałam z nią i nie chciała tego tak bardzo zglaszać, nikt i tak nie poslucha bo mamy 13 lat. Z tego co wiem jej mama załapała trochę wyrzutu sumienia bo znalazła tableta i pozwoliła ze mną pisać, dzisiaj są na dębkach (musieli jechać, to nie takie wakacje) do jutra. Sytuacja ogólnie nieco się uspokoiła.

[Gość chou1]

Powiedz swojej mamie. Może ona Ci pomoże? Może porozmawia z jej matką? A jeśli nic to nie pomoże, to sama pójdzie i to zgłosi? Dziewczyna po pobiciu dostała wstrząsu mózgu, co jeśli następnym razem będzie miała coś połamane? Albo stanie się coś gorszego?

[Merry807]

Moja mama wie.. Zgłosić tego nie chciała, ale i tak nie miała okazji ponieważ musi chodzić (albo musiała) z matką do pracy. Podejrzewam że rozmowa z jej mamą nic nie da, ale za to rozmawiałam z panią psycholog i mówila że nie zabardzo wie co zrobić, narazie chce się zorientować jak sytuacja wygląda prawnie, a przed nowym rokiem szkolnym zadzwoni do jej matki i spyta się jak tam (wcześniej była psychologiem mojej koleżanki), myślę że nie jest źle, ale sama się martwie że coś się gorszego moze stać. Chociaz moja mama mówiła ze następnym razem to zgłosi