Porady psychologa online

[zagubiony888]

Witam,
mam pewne problemy z którymi nie chcę się dzielić tutaj na forum z obcymi ludźmi :P czy ktoś z was zna jakiegoś psychologa online za jakieś niewielkie pieniądze? nie stać mnie teraz, aby iść do takiego powiedzmy to "stacjonarnego", ew. może ktoś nie ma co robić i spojrzałby na moją sytuacje z perspektywy 3ciej osoby :P

[Gość malinowsi]

Witaj zagubiony888. Mam czas, chętnie spojrzę na twoje problemy z pozycji 3ciej osoby ale na forum. Jeśli masz ochotę to pisz...

[Gość janek1111]

już mam to z 3 miesiące , zaczęło sie w jeden dzien nie moglem nawet patrzeć komus w oczy jak mowilem , brwi mi sie same jakos tak wtedy skurczaly cos w typie jak by bez okularow patrzec w strone slonca,i tak dziwnie ze jak by ktos cos zauwazyl i drazyl temat to tak jak bym mial sie zaraz rozplakac, i nie wiem czy mi sie tylko tak wydaje ale zawsze jak odpowiadam to tak wogole nei pewnie cicho i tak jak chrypke bym mial , przez pierwsze dni to nawet jak do siostry pojechalem to tak mialem co bliska osoba, nawet strach bylo isc do sklepu bo przy kasie jak patrzylem na kasierke i sie mnei cos pytala to tragedia sie czulem , a karte nawet ciezko bylo mi wlozyc do czytnika bo mi nagle i rece sie trzesly wtedy , tak cos w glowie sobei cos wkrecalem ze dziwnie na mnei patrza , po 3 miesiacach juz normalnei zakupy zrobie ale jeszcze zostalo mi to z mowa ta niepewnosc pierwsze na luzie sie wchodzi ale im blizej to sobei wkrecal tylko normlanei odpwoiedz a tu mi sie wydaje ze dalej tak nei pewnie mowie, przez 2 tygodnie jeszcze mnei w klatce piersiowej kuło ,jescze do tego kaszel przez trzy tyg mnei dziwnie dusi to zawsze jak mi sie wydaje ze nei pewnie cos powiedzialem to kaszle zeby bylo ze niby przez to ,glupio mi to komus powiedziec, bo to jest dziwne zeby to powiedziec bo sam bym tego nei zrozumial jak by mi to ktos powiedzial , zawsze bylem rozgadany wielu znajomych a teraz sobei wkrecam cos jeszcze nie podchodzac do znajomych o czym z nimi gadac , i w glowie tylko co powiedziec zaraz , teraz jedyne to jak popije to czuje sie normlanie nie mysle o tym co mowic tylko wtedy samo rozmowa idzie , jest lepiej w porownaniu do poczatku ale to jeszce nie to . caly czas sam staralem sie to jakos zwalczyc nawet jak bylo bardzo ciezko to specjalnie probowalem isc do ludzi i jakos to zwalczac chodz po troche, nie wiem czy wystarcza jakies leki i samemu sie leczyc czy isc do psychiatry

[Gość Danuta718]

Wszystko ma swoje podstawy... Musisz tylko wiedzieć co jest tego przyczyną. Jak już znajdziesz to masz dwie możliwości do wyboru. Pierwsza to taka że znajdziesz w sobie naprawdę dużo siły do walki z tym albo poszukasz odpowiedniego specjalisty który Ci w tym pomoże. Najczęściej jestem za tym żeby jednak samemu sobie z tym radzić. Jednak z Twojego postu wynika że zwalczasz ten stan więc jeśli nie masz tyle sił to odpowiedni specjalista powinien pomóc. Życzę powodzenia :)

[Gość tomek1111]

znaczy sie probuje bo poprostu ciezko z kims o tym bylo by mowic na zywo, i staram sie sam to zwalczyc jedyny postep ze przynajmniej normalnei dam rade patrzec w oczy tylko z ta mowa ta nie pewnosc wymowy jeszcze mam kaszel od 3 miesiecy mnei dusi i mam chrypke i jeszcze bardziej wymowe nie pewna ,ale poczytalem i ktos mi odpowiedzial i nei wiem czy prawdopodonie chyba mam fobie spoleczna bo duzo sie zgadza z tych podpunktow co czytalem o tym