Czy jestem głupi?

[Gość trldqwerty]

Co chwilę dopadają mnie myśli na temat mojej głupoty. Rozkminiam różne abstrakcyjne rzeczy i dochodzę do wniosku, że nie znam rozwiązania, a potem przez to myślę, że inni by to rozkminili i ja jestem głupi. To taki nawyk, że zawsze muszę poradzić się innych i bez nich nie znam rozwiązania. Czasem boję się czegoś powiedzieć żeby nie wyjść na głupka, a potem okazuje się, że ktoś powiedział to co ja myślałem i mu przyklaskują, ale często bywa odwrotnie. Umiem sprawiać wrażenie mądrzejszego niż jestem, więc inni myślą, że to zaburzenia. Po prostu rozmowa idzie mi dobrze, mam swoje poglądy bo myślę więcej niż inni, ale tak na szybko jestem dużo głupszy. Reaguję z opóźnieniem, nie daję się ponieść impulsom. Wydaje mi się, że brakuje mi takiego autopilota w głowie. Wszystko sam rozkminiam powoli i dochodzę do rozwiązania dopiero po jakimś czasie. Lekarze oceniają to tak, że jestem perfekcjonistą i zwracam dużą uwagę na szczegóły.

Można to jakoś zmienić? Czy jestem głupi skoro myślę wolno?

[Gość Pa_lo_ma]

Myślisz więc jesteś :)

[Lena V.]

Co masz na myśli pisząc "abstrakcyjna rzecz" ? Możesz podać jakiś przykład tego "myślowego opóźnionego zapłonu"? Może to zwykłe drobnostki, a Ty się niepotrzebnie przejmujesz i stresujesz.
"Umiem sprawiać wrażenie mądrzejszego niż jestem, więc inni myślą, że to zaburzenia"
Niezbyt zrozumiałam to zdanie.
Napisz w jakim jesteś wieku, bo to ważne.

Myślę, że nie jesteś głupi, ani nie masz zaburzeń, prędzej przychylałabym się do nieśmiałości i niewiary w siebie. Sam twierdzisz, że często wiesz, ale boisz się powiedzieć.
Też tak często miałam w szkole, sporo wiedziałam, ale wolałam się nie wychylać.

Chrzanić zawody w myśleniu. Myśl rozumnie, nie szybko.

Trudno Ci coś doradzić, bo przedstawiony przez Ciebie problem wymagałby wnikliwej obserwacji, czy rzeczywiście tak jest jak piszesz, czy może przesadzasz. Warto by wiedzieć czy masz również problemy na innych polach np.problemy z nauką, koncentracją, emocjami...

[Gość Pa_lo_ma]

i weź to pod uwagę, bo dobrze napisane ..........

[Gość trldqwerty]

Np w szkole jest interpretacja wiersza - nic sam nie zrozumiem dopóki ktoś mi nie wytłumaczy. Wszystko trzeba mi tłumaczyć dokładnie. Nie orientuję się w terenie i ciężko mi sobie wyobrazić coś przestrzennego związanego z kierunkami. Np rower leży do góry nogami i mam założyć koło tak żeby bieżnik był skierowany w odpowiednią stronę. Nie potrafię sobie wyobrazić jak należy to zrobić. Wyobrażam sobie jak koło się kręci kiedy rower jedzie, ale nie wiem jak będzie się kręcić po odwróceniu.

To okropne i przez to czuję się niepotrzebny na świecie, gorszy od innych. Myślę więcej niż inni żeby im dorównać, ale wtedy odczuwam stres i zaczyna się mieszać w głowie. Myśli się urywają, a ja zostaję z myślą, że nic nie wiem, a dla innych to proste.

[Lena V.]

Rozumiem, że możesz się niepokoić. Mogę Cię jednak pocieszyć, że głupią się nie określę, a z interpretowaniem wierszy też mam czasem niebywały problem :)
Kierunki, mapy, orientacja w terenie to słaba strona większości kobiet. Czy czują się gorsze? Nie, bo mają szereg innych zalet i umiejętności. Ty też pewnie masz swoje mocne strony.
Może masz problem, ale wcale nie jesteś gorszy.
Z tego co piszesz byłeś u specjalisty, więc jak mniemam wymaglował Cię na wszystkie strony.
Stwierdził tylko, że jesteś perfekcjonistą. Może tak jest?
Nam naprawdę ciężko cokolwiek powiedzieć na pewno. To tylko net, ułomny rodzaj przekazu.
Jeśli jesteś mocno zaniepokojony, to postaraj się zasięgnąć opinii jeszcze jednego specjalisty. Bardzo możliwe, że jest jakaś przyczyna.

[Gość Pa_lo_ma]

Dla mnie to ty jesteś niezwykle inteligentny, o czym ewidentnie świadczą posty, które napisałeś .

[Gość trldqwerty]

Lena V. jakbym był kobietą to bym się o to nie niepokoił. Mężczyzna powinien być dobry właśnie w tych rzeczach, w których jestem słaby.

[Gość wiekowy]

Masz po prostu niską samoocenę i chyba nie masz przyjaciół. To dzięki wymianie myśli z przyjaciółmi wiedziałbyś, że każdy człowiek ma jakieś problemy z funkcjonowaniem intelektu. Każdy bez wyjątku. I na ten biologiczny fakt nie ma się większego wpływu. Przemyśl to.