Presja "mnie na siebie"

[Gość Frustracja100]

Witam!
Od pewnego czasu borykam się z pewnym problemem.
Mam 18 lat, jestem z najwspanialszą dziewczyną jaką kiedykolwiek poznałem i ogólnie czułem się dobrze. Od pewnego tygodnia, może dwóch z dnia na dzień czuję, jak coś we mnie rośnie, coś dziwnego, coś czego nie znam i nie czułem tego wcześniej. Już prawie codziennie przestaje rozmawiać z dziewczyną, przy znajomych siedzę na telefonie, nie rozmawiam z nimi, każde ich pytanie "Co Ci jest" wkurza mnie dwa razy mocniej. Sam do końca nie wiem co mi jest... Chodzę wkurzony, rozmawiać mi się nie chce, włączyła mi się zazdrość o mojego kumpla, z którym moja dziewczyna ma dobry kontakt. Nie wiem, po prostu nie wiem. Na dzień dzisiejszy mam ochotę po prostu wyłączyć telefon, odciąć się od świata i sobie posiedzieć w samotności.
Piszę tutaj do Was, żeby przynajmniej załapać jakąś wskazówkę co to może się ze mną dziać...
Dziękuję z góry za każdą odpowiedź,
Pozdrawiam.