nie chce mi się żyć

[Izabeli]

No dobrze.. A czy jest w ogóle jakis płomyczek, który zapali lampę w izbie Twojego serduszka?

[Gość wszystkonanic]

nie wiem,nie wiem też co by to mogło ewentualnie być.

[Izabeli]

Wiele, bardzo wiele... muzyka może? Ma tyle barw, świat dźwięków jest tak róznorodny, że każdy na ogół znajduje swoje nuty, które dźwięczą mu w sercu.
Dodam tu, że człowieka wyróznia spośród wszystkich istnień mowa i miłość. Mamy to wrodzone, a to nie podlega dyskusji, po prostu tak jest. Mozna dołożyc jeszcze kilka rzeczy, ale będą one pochodne. Ta nasza umiejętność jest zachwycająca. To, że się porozumiewamy - czytamy, mówimy, nawet myślimy, śpiewamy piosenki itp., to są słowa. Miłość to wybitnie jedyne, tylko człowiek może kochać, a przecież nie tylko nie tylko drugiego człowieka, miłość może obejmowac właściwie wszystko. Przede wszystkim chyba siebie. Jeśli siebie nie kochamy, to jak mamy pokochac kogoś? Muzyka może pomóc podrążyć ten temat. Pomyśl, Aniu. Nie wszystko stracone. :) Nie wiem, co lubisz z muzyki, bo podesłabym coś. Całe życie słucham muzyki, śpiewam czasem...

[Gość wszystkonanic]

Muzyka to jedyna rzecz,która odgrywa jakąś rolę w moim życiu,niezmiennie.Słucham bardzo różnorodnej muzyki,od heavy metalu po poezję śpiewaną,ale to"tylko"muzyka,nie pomaga na inne problemy,traktuję jako coś osobnego,nie jest dla mnie wypełniaczem,zastępnikiem itd.