Skocz do zawartości
Forum

franca

Moderator Forum
  • Postów

    322
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    2

Treść opublikowana przez franca

  1. doraa, JEŚLI ją zdradza? Przecież już ją zdradził, i to wiele razy w dodatku. Wiadomo, że nie zasługuje na nią tak czy siak. Po co ma więc tracić resztę i tak mocno nadszarpniętego zdrowia, po to tylko, żeby bawić się w tysięczne już może sprawdzanie go. Bez sensu, szkoda czasu i zdrowia na takiego dupka.
  2. Śmieszy mnie też Twoje sformułowanie, liop:"potrzeby". Tak, jasne, to mają być potrzeby. To są chore zapędy, a nie potrzeby.
  3. Nie, liop, to nie jest tylko jego problem. Takie pytanie najprawdopodobniej bardzo zrani jego żonę, więc wtedy ona też będzie miała problem. A on nie ma prawa nikogo krzywdzić(więc swojej żony również).
  4. Ula i nitka, nie przejmujcie się, dobrze napisałyście, ten cały piotr zasłużył sobie na to. Widać, że myślicie o nim mniej więcej to samo, co inni forumowicze, tylko ujęłyście to w bardziej dosadny sposób. Najwyraźniej tym razem ktoś na Was doniósł, bardzo ciekawe kto, hehehehe. Pozdrawiam:)
  5. No, ula z, z tym trzymaniem za nadgarstki, to się nie zgodzę. Wielu ludziom to odpowiada, kobietom też. I nie ma w tym nic niebezpiecznego. Ale podduszanie rzeczywiście nie jest normalne. A złe jest przede wszystkim to, że on się nie liczy z jej potrzebami.
  6. Racja Najwyraźniej Twoje potrzeby wogóle go nie obchodzą. Odejdź od niego za nim rozwalisz sobie psychikę.
  7. bmw, a po co ibizka ma robić takie sprawdzenie? Przecież bez tego widać, że jest mniej więcej tak, jak mówisz.
  8. Hehehehe, dobrze piszecie, Ula i nitka, ale aż dziwne, że użytkownik eeeh jeszcze Was nie ochrzaniła za użycie słowa "dupek":DDDD Jak napisałam podobnie o tym typie, tylko używając słowa "popieprzony", była bardzo oburzona;P.
  9. Ja nigdy ich nie maluję. No i obcinam na krótko :DDDDDDDDDD
  10. A poza tym i tak dużo lepsze jest bycie samemu niż użeranie się z takim typem jak Twój mąż. Lepiej być samemu niż być nieszczęśliwym. Poza tym masz dzieci, tak? To znaczy, że tak całkiem sama na świecie nie jesteś.
  11. Ibizka, nie rozumiem nie tylko tego, że nadal z nim jesteś, ale również tego, że za niego wyszłaś. Po co to zrobiłaś? Przecież już wtedy Cię zdradzał, i jednocześnie Cię terroryzował(np. zabraniając Ci kontaktu ze znajomymi). Już wtedy mogłaś przewidzieć, że już mu nie zaufasz, że po prostu nie będziesz z nim szczęśliwa. A skoro jesteś nieszczęśliwa, to nic dziwnego, że żaden psychiatra nie może Ci pomóc. Zadna tabletka nie sprawi, że kompletny egoista zacznie Ci się wydawać oddanym i troskliwym mężem. Krzysztof ma więc całkowitą rację radząc Ci żebyś go rzuciła. I pewnie nie chodziło mu o rzucenie męża na tydzień czy parę miesięcy(jak Ci się wcześniej zdarzało). Lepiej daj sobie z nim spokój na zawsze. Boisz się, że będziesz sama? Nie martw się, na świecie jest wielu fajnych facetów:)
  12. Oj, wkradł się błąd w mój ostatni post:) W drugiej linijce zamiast "ich" ma być "pieszczot".
  13. Wydaje mi się, że to, że Ciebie nie pieści może brać się po prostu z tego, że sam jakoś szczególnie ich nie potrzebuje. Dlatego może myśleć, że dla Ciebie również nie są ważne.
  14. No, mnie przede wszystkim dziwi, że jesteś z nim już 3 lata, a najwyraźniej wogóle z nim o tym nie rozmawiałaś. Dlaczego?
  15. Dokładnie tak, Naiwny-kochająca żona się nie zgodzi. A on nie powinien jej tego nawet proponować, bo już po samej takiej propozycji najprawdopodobniej poczułaby się okropnie. Ja w takiej sytuacji poczułabym się jak szmata.
  16. "tylko ze jedyna roznica jest tak ze bylem jej pierwszym chlopakiem wiec nie mial kto jej wczesniej skrzywdzic nie miala sie czego bac "-sharki, to jest JEDYNA różnica? Może i tak, ale za to OGROMNA różnica. Dlatego znajomą mavericka rozumiem, natomiast zachowania Twojej byłej dziewczyny nie rozumiem ani trochę:((
  17. Tak, szanuję ludzi, w przeciwieństwie do tego piotra, który na pewno nie szanuje swojej żony. Tak, jasne, kizzo, powinna się zgodzić, bo jeśli ktoś naprawę kocha, to pozwala partnerowi na dowolną podłość. Bardzo sensowne.
  18. franca

    Przebieranki w łóżku

    Hahahaha, jasne gringo, bardzo śmieszne. Kobieta ma być wibratorem swojego faceta. W takim razie prościej będzie, jak faceci kupią sobie wibratory w sklepie. A na dodatek nikogo nie będzie to krzywdziło.
  19. franca

    Brak ochoty na seks

    Hahaha, cis, bardzo śmieszne. Lady, nic dziwnego, że nie masz ochoty na seks w takiej sytuacji. To poważny problem. Jeśli więc obojgu Wam zależy na sobie, to moim zdaniem powinniście udać się do seksuologa. Nie bój się też rozmawiać szczerze z partnerem o przeszłości, jeśli będzie to konieczne. Zwłaszcza, że z tamtym mężczyzną kochałaś się, kiedy Wy nie byliście razem.
  20. Racja, jak nie chcecie tego, dziewczyny, to się na to nie gódźcie. Jeśli Wasi partnerzy tego nie uszanują, to znaczy, że Was nie kochają.
  21. Ta, jasne, inne poglądy, hahaha...Równie dobrze można powiedzieć, że na morderstwo też można mieć różne poglądy. Tak jak inni pisali, na taką propozycję dałabym mężowi w pysk.
  22. Ale mi nie chodzi o to, że boli, tylko właśnie o to, że to jest nieprzyjemne :((((((((((( Moja przyjaciółka miała to dwa razy w życiu i za pierwszym razem normalnie się popłakała...Słyszałam, że takie bardzo negatywne reakcje są bardzo częste, a chodzi przecież o dorosłych ludzi! Dlatego podziwiam takich ludzi jak Ty, którzy dali sobie zrobić coś takiego na żywca. To dopiero musi być odwaga...Ale słyszałam też od tych, którzy mieli to w znieczuleniu ogólnym, żę to dużo łagodniejsze znieczulenie od standardowego, mniej inwazyjne, już po mniej więcej 20 min. człowiek się budzi. Tylko, niestety, trzeba za nie zapłacić, i to całkiem sporo...
  23. Faktycznie, użyłam zbyt mocnych słów, ale nadal uważam, że lepsze to niż niesprawiedliwe ocenianie czynów ludzi, zwłaszcza tych, których mocno życie poraniło. Kiedy człowiek widzi coś takiego, może po prostu czasem stracić panowanie nad sobą. No i widać stąd wyraźnie, że nie chodziło mi o krzywdzenie opiniami Ciebie, Maverick(stąd zdumiewa mnie sugerowanie czegoś takiego przez innych), tylko krzywdzenie tym Twojej znajomej. Bardzo fajnie, że jesteś cierpliwy i akceptujesz ukochaną taką, jaka jest:) Wogóle bardzo porządny z Ciebie facet, gdyby wszyscy tacy byli, to o wiele mniej by było takich problemów, jakie Ty miałeś teraz. Pozdrawiam i życzę dużo szczęścia Wam obojgu.
  24. Oooooo, wreszcie ktoś z podobnymi problemami do moich! Naprawdę, mam podobne objawy fizyczne(z tym brzuchem zwłaszcza), i psychiczne. Tyle, że ja jestem jeszcze przed USG i gastroskopią. To drugie tak mnie przeraża, że na pewno nie dam sobie tego zrobić bez znieczulenia ogólnego. Co do lęków, to wiesz, co mi czasem pomaga? Spytanie o to lekarza podczas konsultacji. Na przykład przed paroma tygodniami przeczytałam, że jest coś takiego, jak tętniak aorty brzusznej. Nie dawało mi to spokoju, wariowałam coraz bardziej, aż w końcu na wizycie u internisty zapytałam o to wprost. Odpowiedział, że owszem, jest coś takiego, ale dotyczy innej grupy wiekowej, i za czterdzieści lat będę mogła się nad tym zastanawiać. Poczułam, jakby kamień mi spadł z serca, człowiek wszystko inaczej zaczyna wtedy widzieć...Hehehe, Kwiatuszek, też nie raz myślę o raku, ostatnio też...Ale trzeba chyba skupić się na bieżących sprawach zdrowotnych, pozałatwiać je, a potem ewentualnie(jakby coś było jeszcze nie tak) myśleć, co dalej.
  25. Jednak pozostali uczestnicy forum też mogliby się wysilić na odrobinę empatii w stosunku do poranionego człowieka. Ja jakoś nie mam negatywnych doświadczeń z facetami, ale jakoś było mnie na to stać. Wystarczyło odrobinę wysiłku i dobrej woli. Bez wątpienia, maverick, Twoja(a raczej Wasza) sytuacja jest trudna, ale to nie oznacza przecież, że albo Ty jesteś nienormalny, albo ona! Winę za to ponoszą te sukinsyny, co ją wcześniej skrzywdzili. Skrzywili jej psychikę do tego stopnia, że strasznie ciężko jej komukolwiek zaufać. W takim razie możliwe, że potrzebna jej będzie terapia, i to długa, u psychologa, aby inaczej spojrzeć na świat i ludzi. Czyli generalnie-problem jest duży, głęboki(znacznie głębszy, niż to większość forumowiczów przedstawia), ale ani Ty, ani Twoja ukochana nie jesteście temu winni:(((((
×
×
  • Dodaj nową pozycję...