Skocz do zawartości
Forum

Javiolla

Użytkownik
  • Postów

    3 643
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    43

Treść opublikowana przez Javiolla

  1. Ale już mały krok zrobiłaś bo masz świadomość, że to wynik niskiego poczucia wartości. Skoro to już wiesz....to na co czekasz? Męczysz się strasznie i to oczywiste, a więc czas najwyższy, aby z tym coś zrobić. Tak więc albo sama codziennie, sukcesywnie i konsekwentnie będziesz pracować nad podwyższeniem poczucia wartości i polubieniem siebie, albo zapisujesz się na terapie. Nie ma innej drogi.
  2. Javiolla

    Bezradność

    Sądzę, że potrafisz, ale nie chcesz. W końcu już o tym rozmawialiśmy. Postaraj się żyć własnym życiem, to nie jest takie trudne jak się wydaje.
  3. Świetna ukryta reklama ? Gratuluję ?
  4. Podejrzewam, że to jest główny problem, a reszta to konsekwencja tegoż właśnie. Chcesz o tym porozmawiać?
  5. Javiolla

    Praca - załamanie

    Pamiętaj, że praca nie wyznacza Ciebie jako osoby. Jesteś w pewnością wartościową osobą i jestem przekonana, że jest coś w życiu w czym się odnajdziesz, co lubisz, co Cię buduje i relaksuje. Może zapomniałaś o tym, bo ostatnio skupiasz się na niepowodzeniach, ale to nadal jest! Wejdź w głąb siebie i odszukaj to, a następnie zacznij się na tym skupiać. Odwróć uwagę od negatywów i przestań przejmować się czymś na co nie masz wpływu. Bo w sumie nie masz wpływu na to co się dzieje na rynku, na decyzje pracodawców itp. Robisz co możesz-prawda? Czas skupić się na sobie, swoich zaletach i mocnych stronach. Co do przebranżowienia to zastanów się najpierw czy jest coś co lubisz robić, bo przekwalifikować się na coś czego nie będziesz lubiła jest po prostu bez sensu. Tymczasem osoba z pasją ma zawsze pomysł na życie. Tak więc ja proponuję przypomnieć sobie co cię interesowało dawniej, co mogło być talentem, którego nie rozwijałaś i co kiedyś było dla Ciebie inspiracją. Księgową szczerze odradzam, to praca w ciągłej presji czasu, w stresie, praca niedoceniona i nieoceniona. Wiem co piszę... 10 lat pracowałam w biurze rachunkowym ? W sumie wystarczyły by porządne kursy, ale i tak odradzam ? Jeśli lubisz to robić i jesteś w tym dobra to z pewnością będziesz miała wzięcie. W moim miasteczku jest dziewczyna, która zaczynała fit-wypieki w domu na zamówienie. Teraz ma swoją przydomową mini kawiarenkę fit. Nie ma takiej w naszym mieście, a osób na wszelakiej diecie, cukrzyków, wegan i wegetarian oraz dbających linię jest coraz więcej. Reklamuje się na fb i w tej chwili obsługuje wypiekami fit nawet wesela-serio ?
  6. Javiolla

    Czy to alkoholizm?

    Zrozumiałam tak jak było napisane czyli wyraźnie bez słowa NIE: " jak nie mam w domu wina to wpadam w panike i lece do sklepu". Ale jeśli twierdzisz, że nie wpadasz w panikę to po prostu zmień nawyk. Nie kupuj alko (tylko okazyjnie na wizytę gości), a zamiast pić drinka czy wino... pij sok lub ziołową herbatę lub choćby kawę. Jest taki ogrom herbat, że znajdziesz na 100% coś co Ci przypasuje. Ja np. mam swój ulubiony czajniczek, parze w nim dużo herbaty i piję w ulubionym kubku i tez czuję przyjemność ? Po co kusić los i z nawyku zrobić sobie coś gorszego, z czego trudno będzie potem wyjść? W końcu lepiej zapobiegać niż leczyć-prawda?
  7. Zabrzmi desperacko czy jest desperacją? To, że był pierwszym nie oznacza, że jedynym i że trzeba się go uczepić. Po prostu zacznij żyć bez niego. To jest łatwiejsze niż Ci się wydaje... tylko daj sobie szansę.
  8. Nie próbować zapomnieć ale zacząć żyć własnym życiem. Mieć jakieś zainteresowania i zajęcia. Po prostu olać to. Nasz mózg działa tak, że daje nam to na czym skupiamy myśli. Np. myślisz nagminnie "nie chce się spóźnić" czyli skupiasz myśli na spóźnieniu generalnie i to koduje mózg. nie ważny czy chcesz czy nie chcesz się spóźnić, ale na tym się koncentrujesz i zwykle się spóźniasz ? Podobnie w szkole myślisz "żeby mnie nie pytała" i często właśnie wtedy spyta-prawda? Bo im bardziej koncentrujesz myśli na problemie, tym on bardziej rośnie. Po prostu daj na luz i zacznij żyć... tak po prostu.
  9. Nie dopiero wtedy, ale wtedy gdy zaczynamy siebie szanować i kochać siebie tak samo jak innych. Kochaj bliźniego swego jak siebie samego- nie mocniej ani słabiej. Miłość to czasem za mało, aby być z drugim człowiekiem... zakładając, że nie myli się miłości z uzależnieniem emocjonalnym.
  10. Javiolla

    Czy to alkoholizm?

    Czyli już masz objaw uzależnienia. Mój ojciec chlał jak diabli, ale zaklinał się, że nie jest alkoholikiem a pije dla przyjemności ? Była szefowa kopciła jak smok i tez ponoć dla przyjemności, ale jak zabrakło fajek to nerwowo biegła (dosłownie biegła ) do sklepu z dzikimi oczami. Dla przyjemności można pić herbatę lub świeżo wyciśnięty sok ? Zadaj sobie pytanie dlaczego akurat to musisz pić? Skoro możesz nie pić tyle czasu, to spróbuj jeszcze nie kupować sobie alkoholu przez ten czas i sprawdź swoje samopoczucie. Ale w panikę wpada gdy nie ma alko w domu. To jest już początek nałogu wg mnie. Fakt, że ma alko w szafie i w każdej chwili po nie sięgnie, daje jej poczucie bezpieczeństwa-jak sądzę.
  11. Nie dogodzisz... kiedyś ktoś napisał, że nie daje się gotowych rad bo to wymądrzanie się ? , tylko skłania ludzi do przemyśleń. A teraz, że nie mają samodzielnie myśleć, tylko się daje gotową rade. Cóż,.... życie ? Pytanie, które zadałam jest po to, by spróbować samodzielnie coś wymyślić. Autorka napisała obszerny post n.t. wyobraźni i myśli. To oznacza, że sporo myśli i ma bogatą wyobraźnię, czyli jest skłonna cokolwiek wymyślić i ma jakiekolwiek propozycje. Jedyną odpowiedź jaką mam to udać się do specjalisty. Liczyłam, że autorka sama to wymyśli, bo wtenczas łatwiej by jej przyszło wykonanie tego.
  12. Nieeee no teraz to sama bajki opowiadasz ? Miłość istnieje, przecież wielu ludzi ją przeżywa ? On pokazał Ci jedynie, że należy się mieć większą pewność siebie i nauczyć się asertywności bez względu na okoliczności. Myślę, że źle odczytujesz lekcje jaką dostałaś. Domyślam się, że tak jest łatwiej, ale nie znaczy, że lepiej ??
  13. Hmmm po pół roku już chyba znasz jego podejście do tego typu spraw? A jeśli nie to niech się stanie wg powiedzenia, że przyjaciół poznaje się w biedzie.
  14. Javiolla

    Jak flirtować ?

    Jeśli chcesz wreszcie coś zmienić, to zmień swoje podejście do własnej osoby, polub siebie, sama siebie uznaj za fajną osobę, poznaj jaką jesteś wartościową osobą. A gwarantuję, że reszty nie będziesz musiała się uczyć ?
  15. Jeśli ogólnie masz lęki tez w innych kwestiach to możliwe, że masz nerwice. Ja postrzegam normalnie, a nawet chętnie wytłumaczę, ale nie ukrywam, że ludzie są różni. Mój mąż nie ma takiej cierpliwości i szybko się irytuje. Tak naprawdę nie chodzi o to jak inni zareagują ale jak Ty reagujesz ? Ja często dzwonię i się pytam czasem nawet więcej niż raz i nie widzę w tym nic złego. Czasem przeproszę, że znów zawracam głowę, ale zawsze serdecznie i grzecznie dziękuję, życzę miłego dnia. Podejście pytającego ma tez duże znaczenie. Pamiętaj: Kto pyta nie błądzi ?
  16. Przekonanie, ze powinnaś wszystko wiedzieć z pewnością nie wzięło się znikąd. Kto w dzieciństwie cię karcił, ze czegoś nie wiesz? Nie doceniał, wytykał, podcinał skrzydła gdy chciałaś się czegoś dowiedzieć? Ja mam taką metodę, którą przekazałam dwóm osobom i twierdzą, że tez się to sprawdza. Przez telefon masz komfort i możesz siedzieć wygodnie, ubrana swobodnie i trzymać w rękach wcześniej przygotowaną listę pytań. Możesz nawet napisać sobie treść tego co chcesz powiedzieć i zwyczajnie to czytać. Przecież przez tel.nikt nie wie czy mówisz z głowy spontanicznie czy czytasz z kartki ?
  17. Javiolla

    ratunku

    Połowicznie, bo skoro zawsze trafiasz w takie miejsca to znaczy, że należy coś z mienić w swojej postawie. Tak wiec najpierw odciąć się a potem popracować nad sobą.
  18. Javiolla

    Psychiatria

    Na to pytanie odpowie jedynie lekarz prowadzący.
  19. Javiolla

    Czy to alkoholizm?

    Roweru tez nie może prowadzić po piwku. Zależy. A jesteś w stanie przestać pić z dnia na dzień i np. na m-c? Czy będziesz czuła poirytowanie, zmęczenie, cokolwiek co będzie stawało się wymówką do wypicia? Zaobserwuj się sama. Tak czy siak jest to początek czegoś co się może skończyć alkoholizmem. Po co pijesz? Z nudów, ze stresu? Czy zamiast tego nie lepiej sobie wycisnąć świeży sok i wypić? Albo zaparzyć zdrową ziołową herbatkę ? ? Sama znajdziesz odpowiedź na to pytanie jeśli zechcesz.
  20. Mimo wszystko proponuję udać się do psychologa szkolnego. To w tej chwili jedyne co możesz sama zrobić.
  21. Ja bym zaczęła od podłoża jakim jest dzieciństwo. Jakie relacje miałaś z ojcem? Jakie relacje miała mama z tatą? Czy i jakie miałaś kontakty z innym mężczyzną w rodzinie oprócz taty (wujkiem, dziadkiem)?
  22. Javiolla

    Samoocena

    Niska samoocena wynika z niskiego poczucia wartości. Należy więc popracować nad podwyższeniem poczucia własnej wartości oraz polubieniem się.
  23. Jak zareagować? Odwrócić się i wyjść na zawsze.
  24. Javiolla

    Depresja

    Zapisz się proszę na terapię, a może nawet do psychiatry po leki lub na terapię AA (jeśli już nad piciem nie panujesz). Wiem co to ból bo w tym roku mam go w nadmiarze. Dlatego mówię, że po nocy przychodzi dzień... tylko odsłon okno i przekonaj się o tym, daj sobie szanse na zobaczenie słońca.
  25. Może mieć jakiś cel w życiu i dążyć do niego? Może Polubić własne towarzystwo, wybaczyć sobie, polubić się. Może zacząć żyć tu i teraz a nie przeszłością?
×
×
  • Dodaj nową pozycję...