Skocz do zawartości
Forum

Krzysztof.W

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Odpowiedzi opublikowane przez Krzysztof.W

  1. Witaj,swego czasu szukam sposobów by pomniejszyć,obwód w pasie,dużo czytam na ten temat,jeżeli chodzi o kobiety to z tego co doczytałem inaczej ma to się do miejsc,odkładania tłuszczu u kobiet jak i u mężczyzn.Duży wpływ ma na to anatomia naszej budowy,o ile jeżeli chodzi o kobiety,mianowicie brzuch to najczęściej było tak że wzrost objętości następował przeważnie w okresie menopauzy,uwarunkowane zmianami hormonalnymi.Co do świętych zasad,częstym błędem popełnianym jest odpuszczanie posiłków,gdyż wtedy następuje obrona organizmu i zaczyna on magazynować tłuszcz,dlatego systematyczność w jedzeniu to podstawa posiłki co trzy godziny,wiem że w nocnym trybie życia żołądek nie pracuje i trudno wpychać w siebie jedzenie,lecz trzeba próbować,co 3 godzinny posiłek w miarę bardziej pożywny niż fast food.Ostatni posiłek powinien być skonsumowany dwie godziny przed snem.Ważnym elementem jest picie wody,najlepiej niegazowanej w ilości około 3litrów na dobę,ona też pomaga w rozbijaniu tłuszczu.Zapewne parę ograniczeń w ilości dostarczanych jak i jakości produktów będzie też jak najbardziej właściwym posunięciem,osobiście uwielbiam pizze i kebaby,wiem jak trudno rezygnować,czy często znaleźć czas w biegu na właściwy posiłek.Odnośnie ćwiczeń stawiaj sobie pomału wyzwania,szybszy spacer,rowerek,czy schody początek jeśli chodzi o uda.Jeżeli mogłabyś przeznaczyć troszkę więcej to mogła byś wstawić do domu orbitrek.Ważne żeby wszystko robić w sposób taki by się nie przeforsować i nie zniechęcić,wszystko przychodzi z czasem.Co do ogólnie samych ćwiczeń są one zależne od twojej sprawności,trzeba szukać takich by powoli awansując na kolejny poziom je ciągle urozmaicać a także stopniowo utrudniać.Co do motywacji osobiście założyłem zeszyt,gdzie zapisuje każdy pozytywny ruch wykonany w celu osiągnięcia coraz lepszych wyników,dobry jest towarzysz/ka osoba z podobnymi założeniami,która pociągnie ciebie lekko do przodu i też zmotywuje.

  2. Przede wszystkim kobieta z własnym nie narzuconym niczyim zdaniem.
    Sprawiająca że każdego dnia warto otworzyć oczy a jakakolwiek czynność będzie miała sens z wyjątkowym tego znaczeniem.
    Kobieta której słuchanie nie sprawi przykrości ani wymuszonych tym ucieczek z kolegami.
    Która wpłynie na to by otoczenie nabrało innych barw,że w odcieniu szarości dostrzegę kolory.
    Której zmienność sprawi że każdego dnia,będę mógł sprostać coraz to nowym wyzwaniom nie nudząc się przy tym,dzieląc się sobą bym całym sobą mógł na trwale być w jej życiu,bez obaw co przyniesie przyszłość.
    Szczególnie ważnym aspektem takiej kobiety będzie wyrozumiałość i cierpliwość z jej strony,by pomimo jej czułości i uczuć wobec mnie,potrafiła znieść i zaakceptować moje wady a gdy trzeba zdzielić mnie po głowie,nieraz wskazując właściwy kierunek gdy zacznę błądzić,co nie każda kobieta potrafi zrobić w porywach serca.Uroda przemija tak jak uczucia niepielęgnowane,o ile w jej oczach będzie będzie to coś a na ustach gościł uśmiech wywołany moją osobą,to takiej kobiecie powiem tak i dam się zaobrączkować.

  3. Wiele przemawia za tym że najwyższa pora do niego podejść i spróbować zacieśnić znajomość.Facet zrobił się zazdrosny,wszyscy w koło wiedzą i nie chce się tobą dzielić z nikim innym,relacja bez zobowiązań naruszyła granice.Dodatkowo pomyśl o sobie,przy zbliżeniu zaczniesz odczuwać powoli idące zniechęcenie.Jeżeli spłoszysz faceta to jedynie źle będzie o nim świadczyć,bo budując bariery i stawiając ci warunki,to jego ucieczka będzie podyktowana tym że chciał cię jedynie posiadać na wyłączność a to raczej nie jest już podstawa znajomości bez zobowiązań i tak czy inaczej,dalszy układ nie będzie miał dalszych szans bytu.

  4. Istnieje do czasu,który opisała niewy......na.Niema moim zdaniem bardziej czułej gry wstępnej ani aktu zbliżenia jak ten,który który przeżyć z osobą szczególnie bliską.Seks bez zobowiązań bardziej traktuje się jako regulator napięć i nie przeszkadza on do czasu,gdy poza samym zbliżeniem zaczyna nam brakować innego rodzaju form takich jak określiła pani psycholog.Każdy z nas z czasem zaczyna,odczuwać chęć wpuszczenia drugiej osoby głębiej w nasz świat,a otworzyć się można jedynie przed osobą,która na stałe zagości naszym życiu,jedynie wtedy można przeżyć wyjątkowe uniesienia gdyż stabilizacja,zaufanie i pełne zaangażowanie w sferze uczuć pozwoli nam czerpać satysfakcje,nie tylko z tytułu zaspokojenia fizycznego lecz i duchownego,czego nigdy nie zapewni seks bez zobowiązań.

  5. Pamiętam za czasów szkoły podstawowej,podczas tłumaczeń nie przygotowania do lekcji,szczególnie kiedy ciężko było kłamać padały z mojej strony zwroty słowne...które ciętą ripostą powstrzymywała pani z chemii. - ,,niebo -zostaw lotnikom" ; ,,misie-to są w lesie",jakoś do tej pory darze sympatią nauczycielkę,choć nigdy nie odważyłem się zanieść kwiatów za to,może dlatego że w słowach przelanych na papier jest tyle błędów ortograficznych,kto wie? pewnie lotnicze misie w niebie...

  6. Pani psycholog słusznie zauważyła,problem zdrowotności o ile został wykluczony,to jest coś z czym partnerka sobie nie radzi.Z tego co mówisz to musiał być dłuższy okres tego typu sytuacji,który wywołał otyłość kliniczną tego stopnia.Prawdopodobnie wizyta u dietetyka nie wystarczy i możliwa może być wizyta u psychologa.Swego czasu znajomy bagatelizował problem aż w pewnym czasie nie wytrzymał,po namowach udali się do psychologa,kobieta znacznie się powiększyła,poprzez brak potomstwa,długo starali się o dziecko,którego nie mają.W tego typu sytuacjach trzeba być bardzo wyrozumiałym,często dla osoby takiej,podjadanie jest jedynym sposobem na odreagowanie czegoś co siedzi głęboko w środku i najmniejsze dodatkowe uwagi mogą tylko pogłębić urazę u żony.Obecnie koleżanka sporo zrzuciła a wspólnie z mężem aktywnie dążą do coraz lepszej sprawności,wszelkimi sposobami i pomimo ograniczeń czasu wspólnego to zawsze razem.

  7. Często trudno się wyzbyć tego co się w sobie czuje,nawet po wielu razach,otrzymanych od bliskiej osoby.Nigdy nie jest to łatwe a ból otrzymany też niewiele wtedy pomaga,by można było zapomnieć.Jednak nigdy nie można się za to obwiniać o to,że pozwoliło się zranić danej osobie.Co do nowych nawiązywanych związków,jest tak jak napisał Ron o tych nałogach wiele osób ukrywa się z tym co ma w sobie,o ile takie zachowania wychodzą wcześniej to dobrze,gorzej gdy relacja jest tak silna jak w twoim przypadku,przychodzi w trudnym czasie zaangażowania całym sercem.Zapewne są różnice w zachowaniu mężczyzn,jednak są pewne granice których nigdy nie należy przekroczyć,uczuć nieraz trzeba się wyzbyć,wszelkimi sposobami,zmianą miejsca,nieraz i niestety nawet zmianą znajomych,którzy często mają odmienne poglądy i wiele nie rozumieją,wszystkiego co mogło by przypominać byłego.Zapewne trzeba to coś poszukać w sobie,często trudno wyciągać wnioski i zawsze można zostać osobą nieufną.Osobiście mnie pociągał dany typ kobiet i sam się pakowałem w niejasne do końca relacje,to czego szukamy jest w nas samych,od tego trzeba zacząć,poukładać to pomimo tego że w uczuciach podejmowanie decyzji jest często nieracjonalne i bolesne,jak Ron słusznie zauważył,miłość to stan nie do końca normalny umysłowy...gdyż zawsze biorą w niej udział nasze emocje i uczucia,które nie do końca są tym czym powinny być.

  8. Swego czasu przez internet zarezerwowałem tygodniowy pobyt wypoczynkowy w dość urokliwym,choć mało znanym miejscu.Dłuższa jazda samochodem była dosyć przyjemna,do czasu kiedy mijając tablice z nazwą wytyczonej miejscowości,otrzymałem telefon od dość zatroskanego właściciela kurortu z pytaniem gdzie jestem.Wszystko było ok,przyjechałem na czas tylko jak się okazało zajechałem do miejscowości o tej samej nazwie tylko prawie 300km w innym miejscu położonej.O ile wyrozumiałość pasażerów jak i właściciela pozwala mi na uśmiech do tej pory towarzyszący z tytułu gafy popełnionej,to od tamtego zdarzenia skrupulatniej podchodzę do planowania trasy,każdego wyjazdu.

  9. Nie wiem czemu lecz słowo ultimatum działa na mnie jak płachta na byka...niby jaśniej i spokojniej lecz i tak nie wiadomo co do końca z tym faktem zrobić.Osobiście paląc swego czasu a wiedząc że kobiecie moja używka się nie podoba,to nigdy nie byłem uchachany w jej towarzystwie.Swoją drogą chodząc na siłownie,nie pijąc alkoholu też nie miałem satysfakcji czując go z ust partnerki po wypadzie z koleżankami,może zdobądź się na kompromis.Chodź pewnie zależnie od relacji,osobiście uwielbiam whisky,lecz skoro kobieta nie pali trawy to jakie tu porównanie i kompromis?

  10. Wraca maż pijany w trupa do domu,wchodzi do kuchni,otwiera lodówkę i mówi :
    -Poddwwssieziesz mniee do ceeenrum? Nic? To ch@j ci w du..!
    Trzask! Zamyka drzwi.Po kilku minutach znowu.
    -Poddwwssieziesz mnie do ceeentrum? Nie? To spier.... trzask !
    I tak pół nocy minęło.W końcu usnął.Rano się budzi skacowany.Patrzy drzwi od lodówki wyrwane.Po cichu wypchnął lodówkę na korytarz,żeby żona nie widziała i zaczął ją naprawiać.

    Żona w tym czasie wchodzi do kuchni.Przeciera ze zdumienia oczy i mówi:
    -O jeb... jakoś pojechał!

    monthly_2013_01/chlodne-relacje_400.jpg

  11. Nowe znajomości nawiązuje się z czasem,mimo wszystko postaraj się wyjść do ludzi,nie zostawaj sama z myślami,może w twoim mieście jest coś ciekawego do obejrzenia,porób zakupy,popracuj nad sposobami by się zrelaksować,wszystko małymi krokami,jeśli zacznie cię ogarniać lęk,przypominaj sobie wszystkie przyjemne chwile,szukaj czegoś co sprawi tobie przyjemność,z czasem pojawi się uśmiech a wraz z nim może nowe znajomości.

  12. Odstawiona partnerka na bok w formie przyjaciółki,gdy wszelkie hamulce były popuszczone jest jak ładunek wybuchowy,wszystko jest dobrze do czasu,kiedy nie potraktuje się go impulsem a takim,może być poważniejsza kłótnia w związku.Mówimy o przyjaźni gdzie widok rozścielonego łóżka,nie zrobi na kobiecie wrażenia i nie stworzy oporów,a jedynie czego by się doszukiwała to dodatkowej poduszki dla niej.

  13. Wiesz co maverick miałem swego czasu przyjaciółkę,czysta poezja a nasza relacja zakończyła nie z tytułu naszej nie dojrzałości lecz raczej szacunku,było bardzo blisko.Czy żałuje? Może ominął mnie seks życia,lecz mam chociaż pewność że na drugi dzień,sama nie miała wyrzutów tuląc się do przyszłego męża.Wiem jedno,ani jej wiedza lub zaufanie nie miały wtedy znaczenia,serce? latami karmione mną,o czym mówimy? Niestety może mało mamy tego typu relacji lecz wiem że tego typu przyjaźń zakończy się w sposób odpowiedni do osób będących w niej.

  14. Oczywiste maverick ultimatum w związku to pomału zaciskająca się pętla,jednak dwoje przyjaciół podtrzymujących znajomość,po wspólnych przeżyciach łóżkowych to nie ultimatum,lecz potencjalne zagrożenie pomimo zaufania.Miej na uwadze że niewinna kropla spadająca na ciało nie zrobi krzywdy lecz,częstotliwość jej opadania potrafi wydrążyć tunel.Są zasady które się określa gdyż ranią drugą stronę,dlatego nieraz psychologia nie rozwiąże tego co poryw serca.

  15. Jedynym sensem było by rzucenia palenia w takim przypadku.
    Nie sugeruj się ilością ponieważ jeden papieros może zrobić to samo co dwie paczki wypalane dziennie.Co do szkodliwości,niema odniesienia jak i zaufania,mając na uwadze ciągły popęd finansowy koncernów tytoniowych i ich wpływy z tego tytułu poparte,sporą sumką mogącą określić nawet że e-papierosy sprawiają niezliczone cuda,jednak jakby nie patrzyć to dalej ohydny nałóg,rzuć jak potrafisz.

  16. Czy ty cudowna nie szukasz opiekuna? Zbytnio nie szperam po forum,lecz z tego co opisałaś to swego czasu przeżyłaś koszmar,jeżeli tak jest to mam nadzieje że dany lekarz stracił licencje i odpowiada za te czyny.Swoją drogą znam paru lekarzy i uwierz,ze względu na swoje żony,karierę czy domy nie dopuścili by się czynów które opisałaś.Nie możesz wszystkich stawiać na pozycji straconej.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...