Skocz do zawartości
Forum

Sonia

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez Sonia

  1. yyy kolego moze zacznijmy od tego zebys nie zaczynal zdania w rubryce "nick" bo ciezko sie to czyta i nie wiadomo jak sie do Ciebie zwrocic, fajnie by bylo jakbys mial jakis nick milo wiedziec z kim sie rozmawia. a druga sprawa dlaczego tak myslisz ze mu nie wspolczujemy? oczywiscie ze wspolczujemy! Twoje problemy z kobietami chyba niezle daly Ci sie we znaki moze powinienes porozmawiac z psychologiem bo dzielisz swiat na swiat zlych kobiet, dresiarzy i biednych wartosciowych i niechcianych mezczyzn
  2. Sonia

    Depresja z powodu sexu

    Nie, nie można mieć z tego powodu depresji conajwyżej można czuć się oszukanym, bo kobiety nie zostały stworzone dla przyjemności mężczyzn, może kiedyś panowało takie przekonanie, niektóre kraje uwazają, ze kobieta jest gorsza i musi słuchać mężczyzny, ale mamy XXI wiek i pora otworzyć oczy, że kobieta nie jest wybrykiem natury, ale jest kobietą, stworzoną aby wraz z mężczyzną zakładać rodziny, powinna mieć taki sam szacunek jak mężczyzna, bo ma taką samą godność osobistą, nie powinno się jej traktować przedmiotowo, nie jest maszynką do zaspokajania potrzeb!!! Nie każda kobieta oferuje seks, oferują go kobiety, które albo za to biorą pieniadze albo się zauroczyły i chcą się kochać, ale na codzien kobiety nie chodza po ulicy i nie oferuja seksu, a to, że byłes wyzywany czy wyśmiewany jest przykre ale jesli proponowales kobiecie sex podchodzac do tego w taki sposob, ze jest maszynka do zaspokajania potrzeb, nie dziw sie ze w ten sposob Cie traktowaly. Seks powinien wynikac z milosci dwojga ludzi.
  3. Nie martw się nie tylko Ty się boisz matury, pewnie wielu maturzystów się jej boi, ja też panikowałam, ale okazało się, że nie taki diabeł straszny, a komisja choć strasznie wyglądała okazała się całkiem sympatyczna. Po prostu musisz zmienić swoje nastawienie do matury. Nie reaguj na słowo matura "nie zdam na pewno, stres wezmie góre", tylko powtarzaj sobie: "zdam, bo jestem dobrym uczniem, uczyłam sie, na pewno sobie poradze". Nawet jesli zestresujesz sie na maturze, to powiedz komisji, że się zestresowałaś, ze prosisz o sekunde na oddech. To tez ludzie i domyslaja sie ze są osoby wrazliwe, które bardzo sie denerwują. Na pisemny weź sobie wode mineralna, jak poczujesz ze drzysz to wezl lyka zamknij oczy i powiedz sobie, ze to taki sprawdzian tylko bardziej oficjalny, ze na pewno napiszesz dobrze bo sie uczylas. Po prostu musisz uwirzyc w siebie byc pewna siebie ze sobie poradzisz. Na pewno Ci sie uda (tak, wiem, marne pocieszenie). Mozesz takze pojsc do pedagoga on Ci moze doradzi jakies metody jak zapanowac nad stresem, moze przytoczy jakies smieszne historyjki z poprzednich lat i przekonasz sie ze matura brzmi strasznie i jest straszna bo sami ją taką stwarzamy. moja kolezanka mowila ze na maturze pisemnej byla cisza wszyscy zdenerwowani a tu nagle komus telefon zaczął dzwonic dzwonkiem "numa numa jej" i wszyscy w śmiech razem z komisją. Pij melise bierz magnez i uwierz w to, że to tylko stres Ty nad nim panujesz, oddychaj spokojnie i spisz na kartce punkty dlaczego na pewno zdasz mature :)
  4. Szkoda, że nie napisałaś ile czasu bierzesz ten lek, bo do każdego leku organizm musi się przystosować. Nie raz czytałam jak osoby pisały, że bardzo źle się czują po lekach na depresje ale na początku tak może być bo organizm się przystosowuje do przyswojenia leku. Jeśli bierzesz lek np. tydzien czy dwa to faktycznie mozesz na początku czuć się źle. Musisz to przetrwać i przeczekać, aż lek zacznie działaś i przejdzie etap rozstrojenia organizmu. Jeśli bierzesz lek już jakiś czas np. ponad miesiąc, dwa czy dłużej, to faktycznie źle że tak się czujesz i na Twoim miejscu poszłabym do lekarza psychiatry, który przepisał ten lek i powiedziała mu o swoich objawach, że się czuje gorzej niż wcześniej się czułam. Może lekarz dobierze inny lek lub zmieni dawkę bo depresja to jedno ale złe samopoczucie po lekach tez nie jest rozwiazaniem, dlatego powinnas o tym powiedziec lekarzowi. Nie odstawiaj leku na wlasna reke bo to tez moze sie negatywnie odbic na Twoim zdrowiu!
  5. oczywiscie ze nie przekresla po prostu musisz sie pilnowac oszukuj zoladek pijac wode, herbate, cokolwiek, byleby cos pic i miec uczucie ze cos masz w zoladku, staraj sie wiecej chodzic mozze zapisz sie na aerobik?
  6. Moze wlasnie to doswiadczenie ma Cie nauczyc wiary w siebie pewnosci siebie i dodac ducha walki? pamietaj ze jeszcze Cie nie wywalili nie wiesz co przyjdzie w pismie zobaczysz ze jak Cie nie wywalą to dostaniesz ode mnie po uszach za brak wiary w siebie!
  7. potraktuj te 3 nie przyjete tabletki jako 3 dni przerwy i dodaj 4 dni i wez nowe opakowanie. Jesli wspolzylas w ostatnim tygodniu, to nie dodawaj 4 dni przerwy tylko wez kolejny blister czyli zrob tak jakby te 3 pominiete tabletki byly 3 dniami przerwy i rozpocznij nowe opakowanie bez dodatkowych dni przerwy
  8. Tak, tabletki antykoncepcyjne zapewniają ochronę przed ciążą nawet w trakcie 7 dni przerwy, pod warunkiem, że po 7 dniach rozpoczniesz nowe opakowanie, dlatego nie musisz się tym przejmować, nawet jeśli uprawiałaś seks podczas 7 dni przerwy i dostałaś krwawienie. Wszystko jest jak należy, nie martw się, tabletki działają 21+7 czyli działają zarówno w trakcie brania jak i w tygodniu przerwy. Pamietaj o nowym opakowaniu i regularnym przyjmowaniu pigułek a na pewno nie zjdziesz w ciążę.
  9. Pamiętaj że figura to nie wszystko. Moim zdaniem głupio by było zdradzić żonę dla figury. Wiem, że mężczyźni mają swoje fantazje, które chcieliby zrealizować, ale czy na pewno małżenstwo jest tego warte? Wg mnie nie. Docen to, że żona jest zgrabna i ma motywacje. Możesz ją poprosic aby sie nie odchudzala, zeby spotykala sie z kolezankami na ciastko nie na ćwiczenia. Ale może Cię posłuchac, choc nie musi. Moze macie inne ideały kobiecosci. Skoro zakochales sie w swojej zonie i ja poslubiles, tzn ze jest dla Ciebie atrakcyjna, taka ja poznales, taka ja akceptuj i niech ona bedzie najpiekniejsza. A seks z kobieta o pelnych ksztaltach nie jest niczym dziwnym. Sama znam facetow, którzy lecą tylko na XL bo jak to mówią "muszą miec za co złapać". Jedni lubią szczupłe inni lubią grubsze, nie mów żonie o tej fantazji bo zrobi jej sie przykro. To tak jakby Tobie bylo przykro jakby Ci powiedziała kocham cie, ale podobaja mi sie lepiej zbudowani wyzsi itp. Tacy jestescie i tacy do siebie pasujecie, jesli Twoja miosc jest szczera - kochaj ja taka jaka jest jesli fantazja jest silniejsza i zona traci urok w Twoich oczach a kobiety xl zyskuja, zastanow sie czy to na pewno milosc.
  10. miła do czasu - masz racje, ale gwałtowne ruchy moga tu wiele zepsuc bo znajoma miala podobna sytuacje i zaczela dzialac od razu przedstawila kawe na lawe i facet sie tak wyploszyl ze zostawil wszystkich i poleciał do tej kobity. Takze ja bym przeczekala na rozdanie kart zeby ich nie spłoszyc. Weź pod uwagę, że już była 1 rozmowa i ojciec na pewno teraz coś mysli czy powiedzą czy nie. Dlatego ja bym mu dała troche czasu az sam wybierze i jak nie zrezyguje z romansu i znajomosci to wtedy bym wszystko wygarnela publicznie. Pomysl z zatrzymaniem smsów jest bardzo dobry - musza być dowody. A co do rozmowy z nią, sama nie wiem z jednej strony jest to bardzo dyplomatyczne z drugiej moze wysmiac sie Wam w oczy wg mnie jak juz to rozmowa ok ale to powienien porozmawiac ojciec i powiedziec sory malenka nic z tego.
  11. marze a co tam u Ciebie masz kontakt z tą kolezanką? Poprawiło się coś? mam nadzieje ze jakos udało Ci się ją podnieść na duchu!
  12. Sonia

    Zapalenie prostaty

    no ja tez bym chyba zmienila lekarza, 2 lata to troche za dlugo jak dla mnie, wg mnie to lekka przesada...
  13. Sonia

    Wytrysk nasienia

    mogą być początki młodzienczej prostaty albo jakies zapalenie, dobrze sie zbadac u urologa warto zrobic mocz, usg jąder, zbadac hormony. To na pewno nie jest zdrowy objaw i wymaga on leczenia
  14. ja nawet nie wiedziałam, że takie badanie mozna zrobic a to sie robi na zyczenie czy przy podejrzeniu jakiejs choroby?
  15. jesli masz ubezpieczenie te badania mozesz zrobic za darmo i na pewno musisz zrobic badania takie jk posiew z penisa i badania na choroby weneryczne, dobrze by było zrobic sobie tez morfologie szczegółową, włącznie z glukozą, zastanów sie czy nie bierzesz jakichś leków, zmien mydlo, nie myj penisa mydłem, tylko kup żel do higieny intymnej dla mezczyzn zastanow sie czy nie nosisz zbyt obcislych majtek najlepsze sa bawelniane
  16. Sonia

    Cierpnąca lewa ręka

    jesli urazilas sobie nerw lokciowy to tak mozesz miec, slyszalam ze lewe palce dretwiejace moga wskazywac na serce, zrbienie EKG na pewno nie zaszkodzi pozdrawiam
  17. jestes inteligentną młodą kobietą, nie wiem skąd u Ciebie takie niskie poczucie wartości. Jak mozesz pisac ze nienawidzisz siebie? Nie mów tak! To właśnie sprawia, że brak Ci wiary we wszystko co Cię dotyczy i z góry zakładasz, że coś pójdzie nie tak. To jest złe myslenie musisz popracowac nad tym mysleniem. Nie wmawiaj sobie: nie zdam, nienawidze siebie. Powiedz sobie: zdam, oczywiscie, ze zdam bo jestem wartościowa. Jak coś pójdzie nie tak, mów: trudno, stało się i co z tego? nie ma tego złego co by na dobre nie wyszło. Ja Ci przytocze moze głupi przykład ale przytocze. W szkole podstawowej przez 3 ostatnie klasy kochalam sie w chlopaku. Wiedzialam, ze jest to taki kujonek rozrabiaka i ze pojdzie do najlepszego LO. Wiec oprocz tego ze wzdychalam za nim na korytarzu uczylam sie zeby pojsc do tego LO co on. No i nadszedl dzien zdawania do szkół. Złożyłam do tej co on. I pomimo tego, że byłam na liscie osób przyjetych musiałam zrezygnowac. Nie chce dokładnie pisac o powodach, byly to powody domowe, musielismy sie przeprowadzic i nie moglam dojezdzac do szkoly, poza tym w mojej klasie byl zaawansowany jezyk, ktorego wczesniej sie nie uczylam. W kazdym badz razie ku mojej rozpaczy zrezygnowalam. Wiec poszlam do szkoly ktora byla najblizej mojego domu. Oczywiscie od 1 dnia jej nienawidzilam. I juz w połowie 1 klasy, szkolna milosc wielu dziewczyn, taka "szkolna gwiazda" zakochala sie we mnie. Pamietam ze wszyscy zastanawiali sie dlaczego, on takie ciacho, a ja zwykla dziewczyna. Ale tak sie stalo. To byl znak, ze nie tamten dla mnie tylko ze przygoda z tym jest dla mnie. Ten okres wspominam bardzo przyjemnie. Penwie gdybym poszla do szkoly za tamtym, wszystkie lata wzdychalabym za nim na k0rytarzu patrzac jak ma nowe dziewczyny a tak stalam sie wyjatkowa juz po pierwszych miesiacach. Moze los tak sprawil zeby to bylo dla mnie lekarstwo, zeby zmienic cos, zeby mi cos pokazac? Nie wiem, ale z perspektywy czasu nie zaluje. Tak samo z Toba - nie zakladaj ze cos pojdzie nie tak, wierz ze sie uda, bo ja sie dostalam. Jesli nawet w przyszlosci nie pojdzie cos po Twojej mysli, musisz wierzyc ze nic nie dzieje sie bez powodu, ze czasem zycie stawia przeszkody ale jak dobrze je ominiemy zobaczymy ze sa na nasza korzysc.
  18. Mysle tak jak austeria, że chłopak jeszcze do konca nie poradził sobie z tamtym rozstaniem. Dziewczyna go zraniła i teraz będzie już miał ciągle zapalone światełko, bo będzie sie obawiał, ze kazdy sms czy telefon będzie sygnałem do zdrady. Myślę, że z czasem mu to przejdzie gdy się przekona, że może Ci ufać, dobrze by było mu o tym powiedzieć, że rozumiesz jego niepewność, ale że jeśli w każdym geście będzie widział potencjalną zdradę, z czasem zacznie w nią wierzyć i wpędzi się w syndrom otella. Powinnaś mu dać trochę czasu. Moze wszystko jest z byt świeże. Zaproponuj, że chciałabyś go poznać narazie na etapie kolega-kolezanka, dopóki nie przekona się jaka jesteś naprawdę i nie pozna Cię bliżej. Jeśli emocje związane z rozstaniem cały czas się w nim kumuluja i myśli o zdradzie go przytłaczają, możesz mu zaproponować rozmowę z psychologiem. Póki co nie narucaj się, daj mu trochę czasu i dawaj mu do zrozumienia, ze jestes chetna na ta znajomosc, ale nie badz zbyt nachalna zeby go nie spłoszyc. Po prostu potrzebuje czasu i tyle, ja bym powiedziala wprost, ze chce go poznac a kolejny krok nalezy do niego kiedy bedzie gotowy.
  19. Kiki ma racje, to jak teraz traktujecie i jak podchodzicie do dziecka, odbije sie na nim w przyszlosci
  20. Przykro mi, że tak się sprawy potoczyły, ale nie możesz się poddawać i pogrążać w tym złym samopoczuciu. Jeśli chodzi o ojca Twojego dziecka - ogranicz z nim kontakt do minimum tyle co niech sie zobaczy z dzieckiem itp. Skoro nie umie Cie docenic, obraza Cie i przez 3 lata nie zapewnił Ci domu, tzn, że nie dojrzal jeszcze do tego i nie powinnaś sobie nim głowy zawracać. Skup się na sobie i na dziecku. W domu rób swoje, jesli rodzice Cie nie doceniaja - trudno, moze chca Cie nauczyc zaradnosci, zmotywowac Cie zebys byla silna i sama sobie umiala poradzic w zyciu. Powinnas zglosic sie do mopru może bedzie szansa na przyznanie Ci mieszkania socjalnego, jako samotnej matce z dzieckiem. bedziesz mogla sie wyprowadzic na swoje i bedziesz samodzielna, bo pieniazki na pewno bedziesz miala czy z opieki spolecznej czy od ojca dziecka (alimenty) czy tez jakies wsparcie dla matek z dziecmi. A zawsze to sama cicho spokojnie, u siebie. Co do sytuacji z "bratem i siostrą", to masz prawo mieć żal do brata, ale z drugiej strony, skoro chłopak trafił do więzienia to raczej miał coś na sumieniu. Wiem, że się z nim zżyłas i na pewno Ci go brakuje, ale prawo jest prawem i niestety ale trzeba byc obiektywnym w wielu kwestiach. Moze dobrze ze sie tak stalo, moze gdyby teraz nie poszedl do wiezienia to za jakis czas poszedlby na dluzej?Nie znam sytuacji to trudno mi cokolwiek powiedziec, ale wiem tyle, ze musisz myslec inaczej, skupic sie na sobie i na dziecku a nie na koledze w wiezieniu. on wybral takie zycie a nie inne i ponosi tego konsekwencje, Ty musisz byc rozsadna i myslec o sobie i o dziecku, dziecko nie moze isc w slady "wujków", którzy robią coś źle i idą do wiezienia, musisz miec tego świadomość. dobrze by było jakbys poszukala nowych znajomych, ktorzy byliby dla Ciebie wsparciem, motywowali Cie i wspierali a takze byli bliscy dla Twojego dziecka. To trudne, ale musisz zmienic swoje zycie, bo tu chodzi o Twoje dziecko. Dlatego nie poddawaj sie tak latwo i nie zamykaj sie w pokoju bo popadneisz w jakas depresje, mozliwe, ze juz w nia popadasz. Zastanow sie czy w takiej sytuacji nie lepiej byloby skorzystac z porady psychologa aby znalezc sobie energie do zmiany swojego życia.
  21. Sonia

    Zgrubienie na szyi

    Moim zdaniem to moze byc wezel chlonny ale jesli faktycznie masz problemy z tarczyca i obawiasz sie ze to moze byc guz, to musisz zrobic usg tarczycy i tsh i z wynikiem udac sie do endokrynologa
  22. Sonia

    Masturbacja a szybki wytrysk

    Źle robisz, że się masturbujesz, masturbacja to żadne ćwiczenie wytrysku, wręcz przeciwnie jeszcze bardziej pogrążasz się w problemie, bo własnie szybki, przedwczesny wytrysk bardzo często jest skutkiem nadmiernej masturbacji. Im więcej i im częściej będziesz się masturbował, tym bardziej przedwczesny będziesz mial wytrysk i faktycznie nie będziesz mógł zapanowac nad wytryskiem. NAdmeirna masturbacja może powodowac problemy, takie jak opadanie penisa problemy ze wzwodem, przedwczesny wytrysk, albo brak wytrysku, moze takze prowadzic do uzaleznienia od masturbacji. Zastanow sie, czy ten przedwczesny wytrysk nie jest wynikiem Twojej nadmiernej masturbacji, jesli podejrzewasz, ze tak moze byc, nie masturbuj sie dla "cwiczenia" tylko wręcz przeciwnie - zrezygnuj całkowicie do masturbacji ogranicz ją do minimum, do "okazyjnie" raz -dwa na miesiąc. Jeśli problem nie zniknie pomimo zaprzestania masturbacji,w arto zrobic badania hormonalne, jesli badania beda dobre, to mozliwe, ze przedwczesny wytrysk ma podloze psychogenne i warto by bylo zasiegnac porady np. seksuologa.
  23. Sonia

    Oczopląs

    Ja tez uwazam ze moga Cie zdyskwalifikować, a nie ma na to jakeigos zabiegu jakeijs operacji czy cos? szkoda by było gdybyś musiał rezygnowac z prawa jazdy przez problemy zdrowotne ale niestety wiele osób tak ma
  24. Po pierwsze zrezygnuj z masturbacji, bo zbyt częsta masturbacja może właśnie powodowac przedwczesny wytrysk. Zastanów sie czy nie masturbujesz się za dużo, jesli tak - to może być źródłem tego przedwczesnego wytrysku i najlepiej by było jakbyś zrezygnował całkowicie z masturbacji a przynajmniej ograniczył ją do minimum na czas az nie unormuje się ten wytrysk, az nie zaczniesz panowac nad nim i nad podniecaniem się. Druga sprawa, dobrze by było gdybyś wykonał badania hormonalne. Opowiedz lekarzowi o swoim problemie, niech zbada testosteron itd. Możliwe, że problem ma naturę zdrowotną, kończysz okres dojrzewania i hormony mogą jeszcze nie być uregulowane przez co łatwo się podniecasz. Dlatego zrezygnuj z masturbacji, zrób badania i mysle ze z czasem wszystko się unormuje, u młodych meżczyzn takie sytuacje sie zdarzaja dlatego nie przejmuj sie tym.
  25. Niestety, ale niektóre leki faktycznie mogą powodowac, że obniża się popęd seksualny, albo pojawiają się problemy ze wzwodem, opadanie penisa itp. Możliwe, że tak samo jest u Ciebie. Dobrze by było gdybyś powiedział o tym lekarzowi. Warto też zrobić badania hormonalne, jesli musisz brac leki związane z bólem głowy, moze lekarz przepisze Ci coś osłonowo, hormonalnie, aby Twoja seksualność była na odpowiednim poziomie. Musisz porozmawiać o tym z lekarzem, faktycznie to może być od leków. Co do bólu głowy, mozliwe, że cierpisz na napięciowe bóle głowy, coś w stylu migreny itp. Niestety to dość kłopotliwe, bo napady bólów nawracają i czesto trudno się z nimi uporac. Powinieneś skonsultować się z neurologiem, może dzieki neurologicznym badaniom bedzie mozna przepisac najodpowiedniejszy lek, dzieki ktoremu nie bedziesz odczuwal problemow ze wzwodem. Takze musisz pojsc do lekarza poprosic o skierowanie na badania neurologiczne w sprawie tych boli i powiedziec o problemach ze wzwodem, aby zmienil tabletki lub dawkowanie ewentualnie dal cos na poprawe sprawnosci seksualnej. Nie musisz sie tym martwic, na pewno wszystko wroci do normy wazne abys zrobil badania i mial dobrze dopasowane leki i konkretnie wiedzial jakie jest zrodlo boli. Pamietaj o tomografii i rezonansie glowy i badaniach hormonalnych.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...