kingak2

Czy nie za bardzo przejmujesz się swoim ciśnieniem? Przecież 140 mieści się w granicach normy . Po co ci ciśnienie poniżej 125 . Ciśnienie w czasie dnia ulega wahaniom .A dlaczego tak jest u ciebie to musisz zapytać swojego lekarza.

Proszę nie straszyć człowieka udarem. Konsultował się z lekarzem i odstawiono amlodypine. Skutkiem ubocznym tego leku są m.in.obrzeki w okolicy kostek nóg. Wedlug mnie lekarz postąpił prawidłowo. Niekoniecznie skutki uboczne leku pojawiają się na poczatku leczenia. Oczywiscie może być inna przyczyna obrzękow,ale to się dopiero okaże. Przynajmniej będzie wiadomo,czy lek miał jakikolwiek wpływ. Mierz ciśnienie a będziesz wiedział,czy obecnie brane leki są wystarczające.

Wydaje mi się ,że w normie.

A tak w ogóle, czy on zgodził się bys podjęła prace?

To małżeństwo niczego nie rokuje. Rokuje tylko wtedy ,kiedy autorka podporzadkowuje się mężowi. I ona to robi nawet wyprzedzając fakty. Już wie,że dzieckiem nie bedzie się opiekowała babcia. A katar ,przeziębienia w przedszkolu nie maja żadnego znaczenia wobec woli męża. Nie ma między wami żadnej więzi,żadnej nici porozumienia i gdzie tu jakiekolwoiek rokowanie. No chyba,że kosztem unieszczęśliwienia Ciebie. Sposoby na chłopa można miec,ale charakteru mu się nie zmieni. Trudno sobie wyobraźic by mąż zabierał komputer ,aby żonę odciąć od swiata. Podobnie ,by ona swobodnie mogła kontaktować sie z innymi ,kiedy on pojdzie spać. Swoją drogą ciekawe jakby.on przedstawił sytuację.

To prawdopodobnie skutki uboczne leku. Trzeba powiedzieć lekarzowi ,pewnie zmieni lek na inny.

Na jakiej podstawie uznano w ogole roszczenie skoro dopiero teraz pytasz o dokumentację. Moze historia choroby była niepełna. Uzyskasz ją tam ,gdzie ojciec się leczył.

Nie wiem,czy szybko ,ale zabiegi w tego rodzaju przypadkach wykonują uniwersyteckie kliniki stomatologiczne. Musisz zapytaj ,czy dziecko kwalifikuje się do leczenia u nich.

Te leki są w miarę bezpieczne. Przy depakinie chrono powinno się co jakiś czas kontrolować wątrobę. Ale trzeba upomnieć się o skierowanie. Co do skutków ubocznych,to nie muszą takie wcale wystąpić.

Takie przypadki zdarzają się często i nie świadczą o poważniejszej chorobie serca. Lekarz przepisze lek na unormowanie tytmu serca.i

Na razie nie trać czasu na wizyty u psychologa tylko idź do psychiatry.Konsekwencje Twojego stanu mogą być poważne.

Niezwlocznie idź do psychiatry. Lekarz musi postawić diagnozę i zastosować leczenie. Jesteś niebezpieczna dla siebie i potrzebujesz pomocy. Męczysz sie w takim stanie. Chorób się nie dziedziczy ,ale pewne skłonności mogą wystąpić. Piszesz,że ojciec miał zespól Otella. Twoje zachowanie trochę to przypomina. Powinnaś iść z tym do psychiayry.

Głównie stosuje się retinoidy,czyli pochodne witaminy A np. zorac,differin, atrederm. Są dostępne na receptę,wiec najlepiej iść do dermatologa lub lekarza rodzinnego. Nie radzę używać retinoidow wewnetrznie z uwagi na skutki uboczne. Poza tym lekarz powie jak stosować. W drogeriach i aptekach można kupić kremy typu epiduo,lub inne. Najlepiej poradzić się ekspedientki.

Myślę że chyba dobrze myślisz, że twoje dolegliwości z brzuchem mogą nie mieć związku z nerwami. Chyba masz jakiś lekki stan zapalny ale to nie jest powód żeby popadać w panikę .Zespół jelita drażliwego nie powoduje zmian w CRP. Idź do gastrologa albo zasięgnij porady innego lekarza dobrze też zasięgnąć porady psychiatry . Nikt raczej nie myśli od razu o raku.

Pomocy udzielić lekarz .Przyczyny mogą być różne na przykład wysokie ciśnienie ,niedobór witamin.Bez badań się nie obejdzie

Lekarz miał chyba rację .Takie objawy może powodować izotroteina. Nie ma znaczenia że stosowałaś atrederm wcześniej . Najlepiej odstaw na kilka dni atrederm i nie stosuj do ust kremu z witaminą A

Może jest to niedobór cynku ,albo innych minerałów lub witamin Najlepiej idź do dermatologa

Nie wyobrażam sobie takiej sytuacji, by w małżeństwie dzielono się wydatkami po połowie. A co jeżeli w pewnym okresie jeden z małżonków nie będzie mógł partycypować w kosztach utrzymania? Teraz już nie wiem czyj to pomysł , Twój, czy Twojego męża.

Rezonans jest bez porównania glosniejszy od tomografii. Jeżeli nie ma uczulenia,to kontrast nie daje żadnych objawów. Może wystąpić podczas badania uczucie ciepła.

Może to niedotlenienie. Ogranicz papierosy i idź do lekarza.

Nie jest to normalne. Wizyta u lekarza chyba jest konieczna. Jezeli masz możliwość, to może zbadaj sobie poziom cukru nz czczo.

Nie zostało napisane tylko idż do lekarza, ale cokolwiek więcej. Jak sobie wyobrażasz postawienie diagnozy przez internet bez chociażby podstawowych badań i dokładnego wywiadu z pacjentem. A po co forum istnieje? Po co Ty tu jesteś.

Diagnozy tu raczej nie dostaniesz, bo tu z reguły nie ma lekarzy. To co piszesz przypomina neuralgię międzyżebrową. Może pochodzić od przetrenowania , a nawet stresu. Najlepiej idż do lekarza.

Nie powinno Ci nic być. Zasada jest taka , że lek powinno się wziąć jak najszybciej , a jeżeli nadchodzi czas drugiego zażycia leku, to nie można wziąć podwójnej dawki. U Ciebie będzie to jutro rano. Jeżeli się bardzo stresujesz, to może weż lek teraz.

Sądem właściwym do rozpatrzenia wniosku jest sąd miejsca zamieszkania dziecka. Pozbawienie lub ograniczenie praw rodzicielskich, nie jest równoznaczne z pozbawieniem prawa do osobistej styczności z dzieckiem. Twój mąż będzie mógł odwiedzać dzieci, ale to jest Wasza sprawa i postanowicie o tym sami. Podkreślam tylko ,że w sytuacji jaką opisujesz- brak kontaktu pomiędzy Wami-takie wyjście może się okazać korzystne. W przeciwnym wypadku będziesz się musiała każdorazowo zwracać do sądu o wyrażenie zgody na podjęcie określonych decyzji wobec dziecka. A przy dwojgu dzieciach może być to uciążliwe. Możecie jeszcze rozważyć ograniczenie praw rodzicielskich i określić w jakich sprawach będziesz decydowała sama.