Skocz do zawartości
Forum

kingak2

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez kingak2

  1. Opis objawów odpowiada migrenie. Zwykle leki przeciwbólowe raczej nie pomogą. Skuteczne są sumatryptany np. sumamigren,sumigra . Tabletkę trzeba zażywać tuż na poczatku bólu. Można dodać paracetamol. Lekarz rodzinny może przepisać lek lub da skierowanie do neurologa. Jeżeli to migrena,to faktycznie ból może niemożliwość normalne funkcjonowanie. Nie ma co czekać,tylko szukać pomocy.
  2. Przypuszczam,że nic poważnego ci nie jest. Twoje dolegliwości w postaci obaw,lęków mają podłoże nerwowe. Nerwica może być przyczyną wszelkich dolegliwości somatycznych. Lekarz cie uspokoi ,bo na pewno nie rozpozna ,ani schizofrenii,ani raka
  3. Faktycznie kontakt z lekarzem moze dac wiecej niż pismo. Jest to droga na skróty,ale sytuacja tego wymaga. Z tego co piszesz mogło to być zakażenie szpitalne. Zastanawiajace, dlaczego żaden szpital nie chce kontynuować leczenia.
  4. kingak2

    Bóle głowy u 16-latki

    Objawy są podobne,ale jedno ,czy dwukrotne badanie krwi nie wystarczy,by stwierdzić hipohlikemie. Trzeba badać krew przynajmniej przez kilka dni. Powinnaś iść do lekarza rodzinnego z mamą. Lekarz może np. powiedzieć, że jest to związane z dorastaniem,ale trzeba żądać skierowania na badania.
  5. Kaszel to raczej od palenia papierosów. O ile kojarzę określa się ten problem kaszlem palacza. A alkohol negatywnie wpływa na cały organizm,a szczególnie wątrobę. Można wiele o tym pisać.
  6. Jeżeli nie czujesz bólu,to raczej nie pochodzą od urazu. Może problem z krzepliwoscia,albo niedobór witaminy C.
  7. Nie ma co dywagować ,bo każdy będzie swojego bronił. Lekarz będzie bronił lekarza .Jeżeli pacjentka czuję się skrzywdzona ,może dochodzić swoich praw.
  8. Nie wiem jakie badania powinnaś wykonać ,ale z własnego doświadczenia wiem, że seria zastrzyków witaminy B12 poprawia ogólną morfologię krwi oraz samopoczucie .Tak było w moim przypadku ,że lekarze się zastanawiali gdzie ta krew ucieka. Poprosiłam lekarza rodzinnego o zastrzyki by się lepiej poczuć . Po tej serii okazało się że nie pamiętam tak dobrych wyników morfologii. Z dzieciństwa pamiętałam ,że starsi lekarze nie pytali ani nie kazali badać poziomu tej witaminy tylko od razu przepisywali zastrzyki. Teraz jakoś ten zwyczaj zanikl i ze świecą szukać lekarza który przepisze witaminy. A Ty w dodatku masz problem z żołądkiem, więc może być też problem z wchłanianiem z przewodu pokarmowego.
  9. Wiesz nie mam możliwości porozmawiać z Twoimi rodzicami, ale powiedziałabym co o tym wszystkim myślę. Wywieźli dziecko do obcego kraju , nie dają mu jeszcze swojego wsparcia ,bo szkoda im pieniędzy .Mogę ci tylko powiedzieć bądź silna przeżyłaś wiele i dasz radę. Życzę ci dużo siły.
  10. Na pewno da ci się pomóc ale przede wszystkim ty sama będziesz musiała tego chcieć .Skoro to napisałaś to widocznie sama masz dosyć takiego życia .Na początek wyjdź z łóżka. Masz bliską osobę przy sobie ,a to już bardzo dużo. Znajdziecie lekarza ,który postawi diagnozę i pomoże ci.
  11. Z tego co piszesz nie wynika byś był chory psychicznie. Jesteś bardzo wrażliwy i inteligentny. Może skorzystasz z pomocy psychoterapeuty ponieważ Twoje doświadczenia z dzieciństwa mogą wywierać wpływ na dalsze życie. Na pewno dasz sobie radę.
  12. kingak2

    Mój chłopak pije

    Chcesz to mu wierz,to Twoja sprawa i Twój problem. Jeżeli.wierzysz i wiesz jak uratować go od allkoholizmu,to zrób to.
  13. kingak2

    mąż mnie poniża

    J na załóż swój własny wątek ,bo Twój problem jest inny.
  14. Nie wiem , czy to są częste przypadki, ale szanse na zadośćuczynienie na pewno są jeżeli doszło do błędu w sztuce lekarskiej.
  15. Po pierwsze masz dopiero 15 lat ,a w tym wieku alkohol działa o wiele bardziej toksycznie na organizm niż u osoby dorosłej. Slusznie wiec obawiasz się jego wpływu na zdolności poznawcze. Po drugie ,piszesz że nie czujesz głodu alkoholowego. Źle by było ,gdybyś taki odczuwał. Oznaczałoby to , że jesteś uzależniony , a wtedy powrot do zdrowia byłoby bardzo trudny. Oczywiscie alkohol w niewielkich ilościach jest dla ludzi,ale może na razie jeszcze nie dla takich jak Ty.
  16. Łagodna zmiana,guz zbudowana ze zdrowych komórek. Postepowanie polega na obserwacji co 6 ,12 miesięcy ,celem sprawdzenia ,czy naczyniak się nie powieksza. Jedyne niebezpieczenstwo, to pęknięcie tętniaka,ale to zdarza sie rzadko i przy dużych naczyniakach.
  17. A Ty co możesz zrobić? Na pewno mieć z nią kontakt,czesto rozmawiać ,skłonić do rozmowy z psychologiem szkolnym. Czy ona ma matkę? Może porozmawiaj z nią.
  18. Powyzszy post nie dotyczy Twojego wątku.Doszlo do błędu.
  19. Powinnaś powiedzieć. Przecież po to chodzisz do psychiatry.
  20. Jakiej motywacji chcesz? Czekasz, że coś się stanie, coś nieoczekiwanego zdarzy się w Twoim życiu, czy w Twoim środowisku? Wiele już przeszłas, ale nic takiego ,co skłoniło by Cię do zmiany sposobu życia. Jednak tu piszesz,bo ten sposób życia Ci jednak nie odpowiada. Cierpisz z tego powodu. Jesteś bardzo młoda, prawie u progu życia i możesz wejsc w dalsze zycie jako zupelnie inna osoba, tak jak weszlas wcześniej w uzależnienia. Pomyslisz ,że nie mam o tym żadnego pojęcia ale jednak mam. Nie szukaj motywaci poza sobą , lecz w sobie. Wszystko dzieje sie w myślach i w Twoich myślach musi powstac postanowienie o rzuceniu wszelkich substancji psychoaktywnych. Nie będzie to łatwe ,bo przez te wszystkie lata byłaś w stałym ciągu. Nieważne,czy to alkohol ,narkotyki czy benzodiazepiny. U Ciebie doszło uzaleznienia krzyżowe go. Konieczny jest kontakt z psychiatra specjalizujacym się w leczeniu uzależnień. Sama raczej nie dasz rady. Odpowiednie leki zabezpiecza Cie przed niektórymi objawami odstawiennymi. Lepszy byłby pobyt w szpitalu jezeli się zdecydujesz. Nie masz już innego wyjscia tylko leczenie. Skoro teraz dostajesz drgawek nawet w ciagu alkoholowym. Uwierz,że po leczeniu minie depresja i inne nieprzyjene doznania z powodu których sięgnęłas po środki psychoaktywne.
  21. To może być istotne. Ciśnienie jest za niskie, ale to się zdarza u dziewcząt w Twoim wieku. Zrob kilka pomiarów i idź do lekarza. Dolegliwości o jakich piszesz mogą byc związane z dojrzewaniem. Ale lepiej trochę poszerzyć diagnostykę. Tym bardziej ,że czujesz się z tym źle.
  22. Najwazniejsze ,że nie masz delirium. To już trzeci dzień. Jest nadzieja ,że będzie dobrze. Radziłbym jednak podejść do lekarza rodzinnego, zawsze coś doradzi.
  23. Trzymaj się swojej decyzji i absolutnie nie wypij ani kropli alkoholu. To są typowe objawy abstynencyjne. Z każdym dniem będzie lepiej. Pij dużo wody mineralnej niegazowanej,pij soki zwłaszcza pomidorowy. Bierz magnez w wiekszej ilosci niż to wynika ze wskazań. Bierz witaminę C i B kompleks. Podejdź do lekarza. Pomoże ci na problemy ze snem. W żadnym wypadku nie wracaj do alkoholu. Może dac chwilową ulge. Ale wtedy znowu zatoniesz , a problem wróci z podwójną siłą.
  24. To wszystko piękne i często prawdziwe ,co wyżej napisano. Trzeba jednak pamiętać,że osoby żyjące z alkoholikiem,to osoby współuzaleznione. Myślą o tym jak przeżyć kolejny dzień spokojnie. Dlatego żonie trudno myśleć realnie i podjąć rozsądne kroki. To nie jest usprawiedliwienie ,bo przedewszystkim to ona musi znaleźć w sobie siłę dla dzieci. Roshen napisała,że sądy są skorumpowane. Ale co może zrobić sąd jeżeli jedynym dowodem znęcania były zeznania żony,a ona przychodzi na rozprawę i korzysta z prawa odmowy skladania zeznań. Całą pracę policji i sadu do kosza wyrzucić. W domu przez dwa dni jest super a potem powtórka z rozrywki. Kobiety tłumaczą to tym,że boją sie,iz potem bedzie gorzej. Nie będzie gorzej dopóki nie postawi się silnej granicy. Alkoholizm to trudny problem rodzi się w myślach. I w głowie musi powstać myśl o rzuceniu nalogu. Bez tego wszystkie metody mogą być zawodne. Alkoholik skierowany na szescimiesieczne leczenie przyrzekal,że nie będzie pił ,bo po to się leczy. Po tym czasie nie wrócił nawet trzeźwy do domu. Pił juz po drodze. Zadałam pytanie. Będziesz pił?. Milczenie.....jak nie będę chciał ,to nie będę pił. Wystarczy za odpowiedź. Pozwolić sięgnąć dna ? Może to metoda. Tylko to dno może być bardzo płytko. Dwa metry pod ziemią.
  25. Twoj stan psychiczny odbija się na zdrowiu fizycznym. Moze spróbuj na razie do lekarza rodzinnego, albo lekkich leków ziołowych. Z drowie to nie tylko brak choroby,ale stan dobrego samopoczucia.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...