Skocz do zawartości
Forum

ka-wa

Użytkownik
  • Postów

    803
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    35

Treść opublikowana przez ka-wa

  1. Ja w to akurat nie wierzę,bo często ludzie popełniają większe przestępstwa i uchodzi im to płazem..., a,że czasami tak się zdarza to panuje opinia ,że zło do nas wraca, nawet by było dobrze jakby tak było ,bo wtedy nikt by nikogo nie krzywdził.
  2. Właśnie to są ludzie którym nie da się w ogóle wytłumaczyć ,nie wspominając o delikatności..., nie wiem jak Twoi teściowie,ale niektórzy to potrafią być tak zacięci,że sami cierpią ,a nie ustąpią na krok..., Pozostaje chyba mówić co myślisz i robić jak uważasz,żeby sobie za bardzo nie obciążać psychiki,a Ty pewnie robisz dobra minę do złej gry, a w środku Cię skręca,powiedz czasem coś im dosadniej,zobacz jak będzie reakcja, ja Ciebie rozumiem,bo nawet bym nie ścierpiała takiego wtrącania mamy, a co dopiero teściowej,dlatego od początku nie dawałam bym przyzwolenia na takie zachowanie teściów,pewnie bym musiała zerwać z nimi kontakt,a dziecko z mężem niechby ich odwiedzało, z tym nastawianiem przeciwko Tobie...,przecież mąż ma swój rozum,nie umie się postawić rodzicom to niech wysłuchuje ich gadania...,ale na pewno nie będzie wcielał tego w życie,bo jeśli tak to faktycznie nie nadaje się na głowę rodziny, myśl o sobie,mąż sobie poradzi,wszystkich nie zadowolisz. ja jestem za zgodą,ale czasami jak widać się nie da
  3. To badanie na tego gronkowca niech Ci zrobią,jak nie będzie się dalej goić,właśnie te wszelkie maści niby mają pomóc a rozmiękczają ranę i w sumie dłużej się goi, zobaczysz jaki będzie efekt po tej, co Ci zapisała, jak dalej będzie się paprać stosuj ten proszek na rany.
  4. Pangolin Nie słuchaj tego. Ja jak najbardziej sądzę, że jedna kobieta może kochać dwóch mężczyzn a może być też na odwrót. No tak ...,żeby tak sądzić trzeba to przeżyć,przeżyłeś? Mam też prośbę,żebyś nie pisał w stylu...,nie słuchaj tego..., bo to oznacza ,że tylko Ty masz monopol na rację, to jest taki nieupoważniony zwrot ,nie uważasz? To taka moja uwaga...z sympatii:)
  5. Właśnie tu nikt za bardzo nie pojechał po Zuli,myślałam ,że będzie gorzej...,znając stosunek, co poniektórych do zdrady i ostrość wypowiedzi. Ty Pangolin jesteś za "stary",żeby wiedzieć czy było warto, najlepiej to oceni autorka , bo to co ona przeszła...,chyba nikt by nie chciał , czy było warto może stwierdzić ten, co to przeżył.
  6. Ja myślę jednak,że ta miłość Tomka do żony to "chora" miłość ,która nie pozwala mu logicznie myśleć, właśnie taka miłość,dobroć,bezgraniczne oddanie ,wręcz uwielbienie jest niedoceniana i wywołuje często w partnerze nudę ,lekceważenie,daje poczucie bezkarności,bo on i tak mi wszystko wybaczy...,ja mogę robić co chcę... Znałam takiego faceta...,co nie reagował na zdrady żony ,a ta permanentnie go zdradzała przez całe życie, rzec można...,a on był w nią wpatrzony jak w obraz ,czy to nie jest chore?
  7. A tak generalnie dobrze się czujesz? Z jakiego powodu dostałaś skierowanie na to badanie?
  8. My tu Ci nie udzielimy odpowiedzi , przede wszystkim przestań palić ,bo to na pewno zmniejsza Twoją odporność, ale ten migdał tak mocno powiększony, to mocno zastanawiające,a lekarz co na to mówi...,może niech Ci zrobią biopsje tego migdała czy węzła na badanie histopatologiczne, tak Cię zostawili z tym i nic?
  9. To nie ma znaczenia poczytaj dokładnie ,to zrozumiesz,tam wyraźnie pisze gdzie można składać takie wnioski,tak czy tak idź do sądu w rejonie zamieszkania ,wszystko Ci powiedzą.
  10. Cały czas przymykałaś oko,to teraz jak mieszkacie osobno i chcesz z nimi żyć w "zgodzie",nie masz praktycznie innego wyjścia, chyba ,że chcesz definitywnie zerwać kontakt,powiedz sama ,że nie będziesz więcej przyjeżdżać, bo już nie radzisz sobie z ingerencją w wasze życie i koniec, wtedy albo złagodnieją albo się pogniewają ,ich sprawa, nie licz na męża,ta umowa którą macie, tu jak widzisz nie zda egzaminu..., ale na pewno nie jest to powód do rozwodu.
  11. To jesteś nadzwyczaj ,powiedziała bym niewiarygodnie ,wyrozumiały dla swojej żony... ,nawet dla jej szczęścia /najpewniej chwilowego/poświeciłbyś wasze małżeństwo!? Jeśli zależy Ci na jej i swoim szczęściu to kategorycznie wybij żonie z głowy tego faceta,Ty jesteś po prostu za dobry ,dlatego ona tak sobie pozwala i jak jesteś taki pobłażliwy to jeszcze w niejednym facecie zakocha się ta Twoja żona, kompletnie nie myśli,facet zawrócił jej w głowie pobawi się i rzuci, ja nie widzę ,że byś to Ty nosił spodnie w waszym domu...
  12. Od początku dałaś sobie wejść na głowę,ale widząc ich apodyktyczność ,powinniście wyprowadzić się zaraz po porodzie, teraz to raczej nic nie zmienisz, przymykaj oko jak jesteś u nich ,rzadziej przyjeżdżaj,/mąż sam też może ich odwiedzać/..., mąż nie reaguje ,bo chce mieć święty spokój..., nie ma sensu ,żebyś teraz walczyła,bo i tak nic nie zmienisz,jedynie powtarzaj wkoło tak jak Lebiotka ...może dotrze.
  13. http://e-prawnik.pl/porady-prawne/prawo-rodzinne/alimenty-od-ojca-mieszkajacego-za-granica.html
  14. ka-wa

    Guzki na sutkach

    http://www.forumginekologiczne.pl/forum/trzy-sutki/watek/52379/1.html http://pl.wikipedia.org/wiki/Politelia
  15. Unna zgadzam się z Tobą,choć sama chyba nie jestem stworzona do wielkich miłości:D ,wierzę ,że nie można jej się oprzeć,dlatego staram się nie oceniać takich ludzi,to uczucie jest silniejsze od nich...
  16. To wychodzi na to,że mąż też był wielką Twoją miłością,skoro za niego wyszłaś,wiedząc o tej chorobie..., Nigdy nie można przewidzieć przyszłości,ale pod uwagę trzeba brać różne scenariusze ,Ty nastawiłaś się na idealny związek i stąd takie rozczarowanie, często wydaje się ,że kogoś znamy ,a po latach okazuje się ,że to całkiem inny człowiek. Doszukujesz się tylko winy w nim ,ale ona rozkłada się po połowie, no może niezupełnie...
  17. Czas leczy rany...,Twój wybór,Twoje życie,jednym słowem ,masz to co chciałaś, na własne życzenie zniszczyłaś dwie rodziny jego i swoją,miłość miłością ,ale to nie zwalnia od myślenia,nie miałaś naście lat,powinnaś przewidzieć skutki swych poczynań, Ty skrzywdziłaś męża,teraz Ty jesteś skrzywdzona,nie miałaś żadnych gwarancji ,że będzie pięknie ,teraz też musisz swoje przecierpieć. Tu nikt nie jest w stanie Ci pomóc,jedynie możesz się spodziewać gromów...
  18. Masz zamiar tak się męczyć do końca życia...,dlaczego nie spróbujesz psychoterapii?
  19. To jesteś obcykana...a mnie niepotrzebnie zarzuciłaś brak podstawowej wiedzy ,bo to nie jest jednak wiedza podstawowa ,tak gwoli wyjaśnienia..., Jeśli chodzi o jakieś środki antykoncepcyjne, uspakajające dla zwierząt, to weterynarz powinien mieć w swoje aptece, a nie wypisywać recepty ,żeby potem były kombinacje...,ale u nas ,jak zwykle, jak zmieniają ustawy to jeszcze bardziej je komplikują ...,nic nie może być jasne i przejrzyste ,żeby nie było nadużyć.
  20. ka-wa

    Nadciśnienie a alkohol

    To jak ojciec miał spore nadciśnienie,to masz predyspozycje genetyczne,tak ,że w przyszłości pewnie tabletki Cię nie ominą, tym jednorazowym skokiem pulsu to się nie przejmuj,to miało związek z tym skokiem ciśnienia,ja bym bardziej tym skokiem ciśnienia się przejmowała,jakaś gwałtowna reakcja się zadziała, te parametry na pewno podwyższa stres. W sumie to ,póki co nie masz się czym przejmować i pamiętaj ,że tabletki na obniżenie ciśnienia nie leczą i bierz je jak będzie taka konieczność,bo lekarz jak tylko jest nawet chwilowy skok ciśnienia zaraz lek przepisuje,znam to z autopsji,ale ja biorę leki tylko wtedy kiedy widzę konieczność.
  21. Nie wiem dlaczego czasami powstaje suchy zębodół,ja też miałam parę razy ,po prostu nie zrobi się skrzep, znam takich co palili zaraz po wyrwaniu zęba i nie mieli nigdy tego problemu, myślę,że to nie jest przyczyna zewnętrzna,jak minie znieczulenie i dalej boli to już jest sygnał ,że prawdopodobnie będzie zębodół ,bynajmniej ja tak miałam, wpadłam na pomysł ,żeby dentystka po wyrwaniu mocno ścisnęła mi dziąsło,pomogło i od tej pory już miałam spokój. Nie bardzo rozumiem dlaczego miałeś szycie,dlaczego masz antybiotyk i dlaczego obawiasz się zębodołu.
  22. A wystarczyło jakby powiedziała ,że nakłada makijaż ,bo ma zmiany trądzikowe, czasami sami wpędzamy się w niepotrzebne kłopoty ,nie zawsze stawianie przed faktem dokonanym, popłaca..., faceci to wzrokowcy,więc na pewno to była reakcja na zaskoczenie,ja się nie dziwię.
  23. ka-wa

    Guzki na sutkach

    Może to taka Twoja "uroda",piersi rosną to i sutki też minimalnie, ja bym poszła do lekarza chociażby w celu wyjaśnienia tych nowych guzków ,jak piszesz.
  24. Ja się z tym nie spotkałam,później faktycznie sobie pomyślałam,że niektóre leki dla ludzi mogą być stosowane u zwierząt... , ale na ten lek o którym pisała autorka na pewno nie powinien wypisać recepty,choć u nas wszystko jest możliwe...
  25. ka-wa

    Nadciśnienie a alkohol

    No to wyobraź sobie brać leki przez całe życie..., jeszcze dopytam ,czy te wieczorne wyniki to były po tych piwkach? Trochę na wieczór masz podwyższone ciśnienie,ale nie ma tragedii,dziwi mnie ta spora różnica miedzy rano a wieczorem,dlatego pytałam o te piwa, /ja bym w tej sytuacji nie brała, póki co żadnych leków, prowadziła higieniczny tryb życia,tzn bez używek/, Bardziej by mnie martwił ten wysoki skok ciśnienia i jeśli Ci się powtórzy to musisz szukać przyczyny,zrobić tomograf głowy na początek. Reasumując ,nie masz zdrowia do alkoholu i dobrze jakbyś przestał pić te piwska,bo nie dość ,że niszczysz sobie zdrowie, to jeszcze uzależniasz się od alkoholu, a dostarczanie organizmowi częstych,nawet małych dawek alkoholu jest bardzo szkodliwe na serce ,wątrobę, dlatego ,żeby sobie na to pozwolić trzeba mieć końskie zdrowie, a Ty nie masz...
×
×
  • Dodaj nową pozycję...