Skocz do zawartości
Forum

ka-wa

Użytkownik
  • Postów

    816
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    36

Treść opublikowana przez ka-wa

  1. Dobry /i drogi/dentysta też ma w gabinecie taki sprzęt..., i jak już to chyba ortodonta.
  2. Może to być uwarunkowanie genetyczne,że właśnie problem dotyczy tzw.ciśnienie dolnego w tym przypadku, nie jest tak źle,nie mierz stale tego ciśnienia jak się dobrze czujesz,do lekarza... też nie widzę potrzeby ,tabletek jeszcze zdążysz się nałykać, unikaj używek,bo podwyższają ciśnienie. A ,żeby uniknąć nawrotów zapalenia pęcherza czytaj wątek w czołówce forum ginekologia- jak uniknąć infekcji intymnych.
  3. Każdy może robić jak uważa ,ja nie widzę potrzeby robienia takich badań , od przeznaczenia nie uciekniesz:D To jest żart. Moja mama przed śmiercią,po 80-tce miała dobre wyniki krwi ,tak ,że nie tędy droga...
  4. To naprawdę ,niesamowita historia,rozumiem pierwsza wielka miłość...,ale ,żeby nie pozwoliła Ci normalnie żyć ,to już jest coś nie tak, szkoda ,że wtedy nie skorzystałeś z psychoterapii ,która pozwoliłaby Ci przerwać to cierpienie ,które również przez lata zadawałeś B,całkiem niepotrzebnie i bezsensownie..., teraz nie dziw się ,że ona udaje,że Cie nie zna,bo boi się powtórki z rozrywki...,nie uporałeś się jednak sam z przeszłością,to jak budować przyszłość!?
  5. Skoro wcześniej był normalny ,obowiązkowy,pracował i nagle to się zmieniło to coś może być na rzeczy z tą depresją, tak naraz zrobił by się nieodpowiedzialny!? Pozostaje jedynie dużo rozmawiać,może razem wybierzcie się na terapię małżeńską,to coś Ci się rozjaśni.
  6. Agata1989 Może i nie są złymi ludźmi, bo w końcu swojego syna, a mojego męża dobrze wychowali. Nie powiedziałabym do końca ,że go źle czy dobrze, w każdym razie wychowali go na syna podporządkowanego sobie,nie umiejącego bronić własnego zdania ,ulegającego ich presji...,dla nich dobrego syna, też takiego dobrego syna ma moja znajoma,tak na niego naciskała ,że rozszedł się z partnerką /mieli dziecko /,nie pozwoliła na ślub...,bo jej się synowa nie widziała, ale zawsze powtarza ,że syna ma dobrego ,tylko nie widzi ,że jemu niszczy życie...,bo on na to daje przyzwolenie,bo tak go wychowała, a jednej strony dobrze, z drugiej źle.
  7. Trochę dziwne ,że w tak młodym wieku ,bez powodu robisz sobie tak często badania krwi..., przed chorobami tym sposobem i tak się nie uchronisz ,bo badanie krwi to nie wszystko,dlatego ja bym Ci radziła ,żebyś tak bardzo nie przejmowała się swoim zdrowiem ,bo to właśnie może prowadzić do chorób..., jeśli chodzi o bilirubinę to powtórz za jakiś czas to badanie ,ciemny mocz też może być chwilowo zależny od tego co jesz czy pijesz.
  8. Zachowaj dystans ,nie powtarzaj ,że go kochasz,nie pytaj czy kocha,odsuń się na chwilę,na nic nie naciskaj ,daj mu spokojnie pomyśleć, jak dojdzie do wniosku ,że jednak Cię kocha,też powinnaś coś zmienić w swoim zachowaniu, dać mu możliwość zabiegania o Ciebie.
  9. Ja znam życie,znam różne historie małżeńskie ,Twój opis wydał mi się niewiarygodny ,ze względu na Twoje zachowanie na zaistniałą sytuację, teraz też tak piszesz jakbyś miała wspaniałego ,dobrego męża , który nigdy nie zrobił Ci przykrości ,aż tu naraz...wielki szok,że Ci tak powiedział ,dlaczego przywiązujesz taka wagę do tego co powiedział.... ,nic gorszego od niego nie słyszałaś przez te 20 lat? Przecież on to mógł powiedzieć tylko dlatego ,żeby Ci dopiec..., Twoje zachowanie jest dla mnie niezrozumiałe,szczególnie z tym przepraszaniem,dlatego poddałam w wątpliwość jego prawdziwość, poza tym myślałam ,że niektórzy tu czasem piszą dla zabawy,żeby nas wciągnąć w dyskusje i przy okazji,odkryłam że temu sprzyjają zaburzenia psychiczne i tyle. Nie odniosłaś się do w ogóle do swojego zachowania ,co dla mnie też jest symptomatyczne i ono samo predysponuje Cię do pomocy psychologicznej.
  10. Ja doszłam do wniosku ,że ten post nie jest oparty na faktach,bo nie wierzę ,że ktoś z siebie zrobił takiego podnóżka...,i jeszcze ta reakcja, akurat na przepraszam, no nie..., jest to tak samo nieprawdopodobna historia jak Tomasza ,Marioli ,Tomka,wg mnie są to konfabulanci lub uranci , prawdy nie dojdziemy, nikt się nie przyzna. " urant – osoba, która opowiada różne historie (często o sobie samym) w celu wywarcia określonej reakcji u odbiorcy. Przyczyną takiego zachowania są zaburzenia psychiczne o podłożu schizofrenicznym. konfabulant – osoba ,której opowieści są tworem wyobraźni i wynikają z rzekomych wspomnień. Osoba ta wierzy w to, że przeżywała wydarzenia, które nie miały miejsca w rzeczywistości. Podłożem dla tworzenia opowieści mogą być zaburzenia psychiczne w wyniku uszkodzenia szlaku mezolimbicznego w mózgowiu." Tym bardziej jak takie osoby wierzą w to co piszą...
  11. Przede wszystkim tak małe dziecko nie powinno przyjmować antybiotyków doustne, a w zastrzykach,poczytaj sobie o rzekomobłoniastych zapaleniach jelit u dzieci przyjmujących dużo antybiotyków doustnie,to tak na przyszłość, w tej sytuacji, może być po antybiotykach infekcja grzybiczna..,czy dziecko przyjmowało probiotyk w czasie i po antybiotykoterapii, tak czy tak trzeba się wybrać do pediatry.
  12. Alat masz dobry,trochę bilirubina podwyższona,ale to może taka Twoja "uroda", a jakiego powodu robiłaś te badania? Niech to oceni lekarz,jeśli bilirubina będzie się podwyższała watro w badaniach krwi oznaczyć "rozdział bilirubiny na pośrednią i bezpośrednią, ocenić aktywność ASPAT, ALAT, GGTP, fosfatazy alkalicznej oraz ocenić HBS i antyHCV"
  13. "konfabulant – osoba ,której opowieści są tworem wyobraźni i wynikają z rzekomych wspomnień. Osoba ta wierzy w to, że przeżywała wydarzenia, które nie miały miejsca w rzeczywistości. Podłożem dla tworzenia opowieści mogą być zaburzenia psychiczne w wyniku uszkodzenia szlaku mezolimbicznego w mózgowiu." "urant – osoba, która opowiada różne historie (często o sobie samym) w celu wywarcia określonej reakcji u odbiorcy. Przyczyną takiego zachowania są zaburzenia psychiczne o podłożu schizofrenicznym."
  14. I tak zakończyła się historia Tomasza i Mariolki... ,tylko się zdecyduj czy w te urodziny był na zakupach z byłą czy tapetował!? Kto tu jest mitomanem?
  15. Może dokładniej opisz co się stało ,dlaczego dałaś sobie coś niepotrzebnie wyciąć ,co to było..., lekarz lekarzem,ale to nie zwalnia nas od samodzielnego myślenia,zawsze tak mówię, tak dopytuje też ,bo ostatnio coraz więcej osób opisuje wymyślone historie i wciąga nas w niepotrzebną dyskusję, a i łatwiej będzie ocenić sytuację,czy jest np. powód do założenia sprawy sądowej.
  16. Wiesz ,czasem pomaga...,jakbyś już dawno z nim zerwała,a jemu by na Tobie zależało ,być może sam oduczył by się kłamstwa i chamstwa..bo czegóż nie robi się dla miłości:D Teraz to już weszła rutyna...,a Tobie jedynie może pomóc konsekwencja.
  17. Podałaś jeden przykład,a przez 20 lat były ich na pewno dziesiątki.., mąż ma osobowość chwiejną emocjonalnie,typ impulsywny,to takie moje amatorskie rozpoznanie ,/czyt. w necie/i praktycznie tacy ludzie wg mnie,żeby nie wyżywać się na bliskich powinni się leczyć..., jestem bardzo zdziwiona Twoimi przeprosinami ,może jeszcze przeprosisz ,że żyjesz! Nie dość ,że nie masz za co ,to jeszcze wiesz,że te Twoje przeprosiny działają na niego jak płachta na byka,pytam wiec po co to robisz? Jeśli mu się nie postawisz i nie przestaniesz się go bać, nic się nie zmieni, po takim zachowaniu to Ty powinnaś się czuć obrażona ,nie odzywać się do chama,nie sprzątać tego talerza ..., sama zachowujesz się gorzej niż niewolnica ,powiedz ,dlaczego?
  18. Widzisz ,ja uważam ,że w jednym dwa razy Cię okłamał ,raz ,że ma te nieszczęsne prawo jazdy ,a drugi raz ,że to było z obawy o to ,że go zostawisz,ale zostawmy to, jeśli mu dasz szansę i pójdziesz z nim do psychologa ,to niech to będzie ostatnia szansa, bo jemu psychoterapia też by się przydała ze względu na zaburzenia emocjonalne, musisz być konsekwentna ,jedno kłamstwo,jedna obelga ,równa się koniec.
  19. Sytuacja inna,mając dziecko mógł się obawiać ,że go nie zaakceptujesz ...choć to też głupie z jego strony, ale prawo jazdy...,nie wierzę w taką bajkę,bardziej chciał podbudować swoje ego.
  20. Powinnyście obydwie zrobić te badania,wcale nie jest powiedziane ,czy obydwie macie jakikolwiek problem..,czy nie macie go w ogóle.
  21. A ciśnienie mierzyłaś,jeśli nie to udaj się najpierw do lekarza rodzinnego ...,dlaczego do specjalisty piszesz,jakiego specjalisty?
  22. To stresu miałaś niemało,nie ma znaczenia,że te objawy były po..., nerwica daje różne objawy,my i tak Ci nie powiemy czy to jest od nerwicy ,bo niby skąd mamy wiedzieć ,nie ma co gdybać..., co do rezonansu, jest dokładniejszy i mniej szkodliwy,tomograf jest tańszy i bardziej dostępny,dlatego przeważnie najpierw kierują na tomograf,jak nic nie wykaże to rezonans będzie niepotrzebny.
  23. Powinnaś też porozmawiać z jego ojcem,naświetlić sytuację..., ojciec mu nie daje pieniędzy na picie ,tylko na naukę...,jakieś odchyły psychiczne w nim się ujawniły...,wątpię czy on sobie da radę na tych studiach, jak tak zaczął...
  24. Jak będziesz pozwala na takie ekscesy ,to będzie tylko gorzej..., on uważa ,że jesteś od niego zależna ,to sobie pozwala,poza tym rozbisurmanił się na tych studiach..., pozostaje Ci pracować i studiować zaocznie ,żeby odciąć się od tej rodziny,jak będziesz na łasce i niełasce jego i ojca, nic się nie zmieni , a sama popadniesz w problemy psychiczne,bo widzę ,że nie potrafisz się postawić, a na pochyłe drzewo kozy skaczą...
×
×
  • Dodaj nową pozycję...