Skocz do zawartości
Forum

Natalia Bator

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez Natalia Bator

  1. Zgadzam sie z Magdą - możesz skorzystać z porady psychologa bezpłatnie, wystarczy, że masz ubezpieczenie. Możesz zapytać u siebie w przychodni czy nie mają psychologa. Jesli nie, pokierują Cię do placówki, gdzie będziesz mogła zarejestrować się do tego specjalisty. Psycholog pomoże Ci zarówno w kwestii jedzenia, a więc tego, co napisałaś, że balansujesz na granicy anoreksji, ale także pomoże Ci poukładać Twoje emocje, nauczy Ci kontroli nad nim. Po kilku spotkaniach na pewno poczujesz się lepiej. Daj sobie szansę, nie bój się mówić o tym co czujesz, co myślisz. Czasem warto wyrzucić z siebie to co nas niepokoi, co tkwi w nas, wtedy czujemy się "lżejsi", jest nam łatwiej. Jeśli masz bliską przyjaciółkę - z nią również możesz porozmawiać o uczuciach, przytulić się i po prostu "wygadać". Z czasem, kiedy poczujesz się lepiej i zaczniesz powoli otwierać się na ludzi, na pewno spotkasz sympatię, która może będzie Twoją miłością, partnerem na zawsze. Musisz najpierw zapanowac nad emocjami, polubić siebie, wyrzucić to, co Cię blokuje, a pomoc psychologa może przynieść naprawdę dobre efekty. Powodzenia!
  2. Akupresura to rodzaj medycyny naturalnej, polega na uciskaniu palcami pewnych punktów na ciele człowieka. Korzyści akupresury, to łagodzenie stresu, bólu, wzmacnianie odporności, a nawet podnoszenie libido. Dzięki uciskaniu określonych punktów na ciele, odblokowany jest przepływ energii, dzięki któremu możemy pozbyć się negatywnych emocji, a to jak wiadomo, wpływa korzystnie na nasze zdrowie psychiczne. Więcej o akupresurze dowiedzie się z artykułu: Akupresura Powodzenia!
  3. Powinniście usiąść i szczerze porozmawiać o Waszych uczuciach. Jeśli nic między Wami nie ma, nie potraficie się porozumiec i ewentualny związek będzie tylko i wyłącznie ze wzgledu na dzieci - to nie wyjdzie. Nikt nie będzie szczęśliwy ani Wy ani dzieci, bo będziecie się kłócić, sprzeczać i zabraknie rodzinnej atmosfery. W takiej sytuacji lepiej pójść każdy swoją drogą. Jesli jednak jest miedzy Wami uczucie, chcecie popracować nad Waszym związkiem i relacjami, zastanówcie sie nad terapią dla par. Jesteś w ciąży, nie powinnas się denerwować, Twój partner też powinien być bardziej wyrozumiały i z dystansem podchodzić do słów, które wypowiadasz w nerwach i nie do końca są prawdziwe. Porozmawiajcie o Was, jak widzicie wspólną przyszłość i jeśli uznacie, że warto - skorzystajcie z terapii dla par. Powodzenia!
  4. Lampy uzywane w fototerapii, to białe światło, które pomaga w depresji: Lampa do fototerapii w depresji Ogólnie, terapia ta opiera się na koloroterapii, a więc leczeniu kolorami w takich dolegliwościach jak zmęczenie czy osłabiony nastrój. Niektóre kolory poprawiają samopoczucie, inne zaś je pogarszają, jeszcze inne - przywołują wspomnienia. Do kolorów, które korzystnie wpływają na nas należą, m.in. żółty - pobudza, dodaje optymizmu, niebieski - uspokaja i zielony - odpręża i wycisza. Więcej, na temat koloroterapii, możecie dowiedzieć się z poniższego linku: Koloroterapia Powodzenia!
  5. Najlepiej być sobą. Poświęcać czas chorej osobie, rozmawiać z nią, motywować, wspierać, ale nie zmuszać do niczego. Możemy zaproponowac spacer, ale jeśli druga osoba nie chce - nie zmuszamy jej do tego. Nie wyręczamy również w obowiązkach, ale chory musi wiedzieć, że jesteśmy obok i w każdej chwili służymy pomocą. Możemy robić wiele rzeczy wspólnie, aby chory wiedzial, że przy nim jesteśmy. Powinniśmy być także dobrymi słuchaczami, rozmówcami i przede wszystkim obserwatorami. Jesli zauważymy, że dzieje się coś złego, że chory sobie z czymś nie radzi, ma myśli samobójcze itp., musimy zabrać go do lekarza. Ważna jest cierpliwosć, spokój i dawanie pewności choremu, że go rozumiemy, wspieramy, że nie musi się nas wstydzić lub bać, że chcemy mu pomóc. To wymaga także wyrozumiałości. Można próbować obudzić zainteresowania w chorym, jeśli np. osoba ta lubi spacery, można jak najczęściej zapraszać osobę na spacer, bawić się w parku z psem, albo po prostu spacerować i rozmawiać. Więcej na temat życia z depresją, dowiedzie się klikając na poniższy link. Powodzenia! Życie z depresją
  6. Nie poddawajcie się tak łatwo.Wasze małżeństwo trwa krótko, kochacie się, pokonajcie przeciwności, pokonajcie kryzys. Może Twoja psycholog miała rację? Popracuj nad sobą. Wiesz, czego brakuje Twojemu mężowi, wiesz, że na pewno chciałby więcej ciepła. Dzięki pomocy psychologa i Twojej sile na pewno uda Ci się zmienić to, co do tej pory było na minus. Zastanówcie się nad terapią dla par, wspierajcie się. Może ten kryzys obróci się na Waszą korzyść, może zatęsknicie za sobą? Walcz o swojego mężczyznę i jemu również nie pozwól się poddać. Porozmawiajcie jak widzicie Waszą przyszłość, jakie są szansę na Wasze wspólne szczęście. Jeśli trzeba - dajcie sobie trochę czasu, odpocznijcie od siebie i zastanówcie się co dalej. Ale pamiętaj - musisz spróbować walczyć, bo tylko wtedy masz szansę wygrać. Powodzenia!
  7. Każdy czlowiek ma jakiś cel swojego życia. Niektórym ludziom wydaje się, że go nie mają, ale to nie prawda. Mają, ale jeszcze go nie odkryli. Dlatego musisz zastanowić się co jest Twoim celem. Jakie masz marzenia, kim chcesz zostać, co osiągnąć, co dałoby Ci poczucie szczęscia, spełnienia. Może tera ciężko jest Ci znaleźć co to może być, ale z czasem na pewno się przekonasz. Dla jednych jest to dom, rodzina, dzieci, dla innych praca, kariera, podróże, pomoc innym, pasja. To od Ciebie zależy co jest Twoim celem w życiu. Teraz może nie wiesz po co żyjesz, ale nastąpi dzień, w którym odnajdziesz swój sens życia. Nie byłoby lepiej gdyby Cię nie było. Jesteś, bo masz jakieś zadanie, nic nie dzieje się bez przyczyny. Dlatego zastanów się co dałoby Ci szczęście i realizuj je, bo celem każdego z nas jest szczęście. Powodzenia!
  8. Zgadzam się z Medicusem, jedyne co mogę dodać, to to, że przed snem warto przewietrzyć pokój, można napić się melisy, zastanów się jak długo trwa problem z bezsennością, jakie może być jego źródło. Czasem przez stres nie możemy zasnać, czasem jakieś problemy nas gryzą i choć wydaje nam się, że o nich nie myślimy, tak naprawde nie możemy zasnąć. Jeśli nie wydarzyło się nic, co w jakiś sposób mogłoby wpłynąć na sen, możesz wykonać badanie polisomnograficzne, ktore odróznia problemy ze snem od innych zaburzeń. Więcej na temat bezsenności dowiesz się z poniższego linku: Bezsenność Powodzenia!
  9. Nieśmiałość często wynika z braku pewności siebie. Musisz porpacować właśnie nad tym. Bądź pewna siebie, zrelaksowana. Nie doszukuj się w sobie czegoś dziwnego, nie skupiaj się jakie masz oczy podczas rozmowy. Po prostu bądź sobą, zaakceptuj siebie, skupiaj się na rozmowie, nie stresuj się sobą. Jeśli coś pójdzie nie tak, obróć to w żart. Spróbuj się przełamywac, robić pierwszy krok, pokazuj innym, że chcesz nawiązać kontakt, że jestes otwarta. Ktoś odwdzięczy się tym samym. Jeśli podejrzewasz, że jesteś DDA, możesz zapisać się na spotkanie z psychologiem, aby porozmawiac na ten temat. Możesz także zajrzeć na stronę www.dda.pl i sprawdzić terminy i miejsca mityngów DDA. O niesmiałości, możesz także poczytać i posłuchać klikając na ten link: Nieśmiałość Najwazniejsze, to pracować nad sobą i pokonywac własne blokady. Powodzenia!
  10. Masz wsparcie w mamie - wspierajcie się więc nawzajem. Piszesz, że mama jest Twoją przyjaciółką, że Ci bardzo dużo pomaga. Popracujcie razem nad pewnymi sprawami. Rozmawiaj z mamą jak najwięcej o róznych sytuacjach, jak się zachować, co warto robić, co nie, ucz się przy mamie życia. Chodźcie razem na zakupy, gotujcie razem, ucz się przy mamie smaodzielności, żebyś kiedyś Ty mogła zaopiekować się nią tak jak ona Tobą w tej chwili. Druga sprawa - psycholog. Musisz regularnie chodzić na terapię. Nie zmieniaj psychologa. Poczytaj opinie o psychologach w Twojej okolicy, wybierz jednego i trzymaj się go. Jeśli terapia nie będzie pomagała, mów od razu, może inna forma będzie lepsza. Ostatnia sprawa - kontakt z rówieśnikami. Musisz popracować nad tym, spróbować nawiazać relacje. Na początku będzie trudno, ale musisz próbować i się przelamywać. Spróbuj się otworzyć, rozmawiac, daj się poznać. To są 3 kwestie, nad którymi musisz się skupić. Na pewno Ci się uda, ale nie możesz się poddawać. Powodzenia!
  11. Twój brat powinien być pod stałą kontrolą psychiatryczną. Jeśli leki, które zażywa nie przynoszą oczekiwanego efektu, albo efekt jest krótkotrwaly, warto powiedzieć o tym lekarzowi prowadzącemu. Może dobrze by było się zastanowić nad leczeniem szpitalnym? W wielu przypadkach takie leczenie przynosi lepsze efekty. Porozmawiaj z psychiatrą, zapytaj co dalej, jakie rozwiązanie widzi. Nie można pozostawić sytuacji tak, jak jest w tej chwili, ponieważ cierpi nie tylko brat ale i cała rodzica. Powodzenia!
  12. Możliwe, że objawy, które opisujesz, są właśnie reakcją na stres. Musisz zadbać o swoje zdrowie i popracować nad panowaniem nad stresem. Pomyśl o zdrowej diecie, o chwili relaksu, możesz zacząć uprawiać sport. Ważne, aby nie rozmyślać cały czas o problemach w pracy i nie stresować się z tego powodu. Musisz mieć chwilę dla siebie, na odpoczynek lub spotkania z przyjaciółmi. Jeśli stres daje Ci się we znaki, możesz pić melisę lub brać magnez. O metodach na stres, dowiesz się klikając pod ten link: Metody na stres Powodzenia!
  13. Trafiłaś na niefajnego lekarza, który potraktował Cię bardzo powierzchownie. Tak jak napisała moja Przedmówczyni - poszukaj lekarza w Twojej okolicy, który ma dobrą opinię i rozpocznij terapię. Lekarz postawi Ci diagnozę i zaproponuje leczenie. Piszesz, że podejrzewałaś u siebie nerwicę natręctw - powiedz mu o tym. Opowiedz o wszystkich swoich odczuciach i o tym, co Cię niepokoi. Kiedy terapie przyniesie efekty, będziesz mogła skupić się na sobie i planować karierę lekarza. Ważne, aby leczenie przyniosło efekt, żebyś poczuła się lepiej i pozbyła się głosów i rozmów. Wizyta u psychiatry jest konieczna - od tego kroku powinnaś zacząć. Powodzenia!
  14. Jeden z moich przyjaciół, stanął kiedyś przed lustrem i powiedział: Każdego dnia budzę się piękniejszy, ale dzisiaj to już przesadziłem. Oczywiście wszyscy zaczęliśmy się śmiać, podczas gdy on przeczesał potargane włosy palcami, uśmiechnął się i tanecznym krokiem poszedł nastawić sobie kawę. Podobnie jest w Twoim przypadku - każdego dnia budzisz się dojrzalsza, piękniejsza, mądrzejsza, ale tego nie zauważasz. Piszesz, że tak wiele chcialabyś zmienić. Stań więc przed lustrem, powiedz głośno co chcesz zmienić. podskocz kilka razy, aby nabrać energii. Nawet jeśli zaczniesz się śmiac z siebie - bardzo dobrze. Uwierz w siebie, uwierz w to, że każdy dzień, to szansa, aby zmienić praktycznie wszystko. Jak z kimś rozmawiasz i powiesz coś nie tak - nie zawstydzaj się. Obróć to w żart, pokaż, że masz dystans do siebie. Ucz się odwagi każdego dnia pokonując małe przeszkody. Na pewno Ci się uda. Nikt nie zmienia się z dnia na dzień. Ale jeśli bardzo się chce i bardzo się do tego dąży - uda się. Jeśli brakuje Ci mobilizacji, zapisz sobie na kartce rzeczy, które musisz zrobić w tym tygodniu. Kiedy najdzie Cię lenistwo, weź kartkę i przypomij sobie po co ją stworzyłaś, że ona ma sens, bo to taki konspekt zmiany siebie. Możesz marzyć, ale marz i realizuj te marzenia. Zastanów się co Ci się podoba, co Cię interesuje, jak widzisz siebie za kilka lat, kim jesteś - dąż do tego. Nie zatrzymuj się w jednym punkcie, musisz zrobić krok do przodu. Jestes młoda, inteligentna, ambitna - wykorzystaj to. Zrób sobie plany obowiązki, które musisz wykonać z tygodnia na tydzień, cele jakie chcesz osiągnąć w nowym roku i nie odkłądaj ich, tylko już od poczatku stycznia wcielaj je w życie. Uda Ci się. To Twoja życiowa droga, Ty wybierasz którą chcesz iść. Ale musisz być pewna siebie, aby napotkane przeszkody omijac i nie zaatrzymywać się. Poradzisz sobie, tylko uwierz w siebie i nie bądź zbyt krytyczna wobec siebie, nie przejmuj się i nie stresuj błahostkami. Obracaj stres w żart i znajdź swoją pasję i cel, który da Ci szczęście. Powodzenia!
  15. Posłuchaj, jak możesz mówić o sobie, że czujesz sie jak śmieć, że żyjesz wbrew sobie? Żyjesz, bo masz jakiś cel w życiu, nikt nie żyje bez powodu, każdy ma jakiś cel i musi go zrealizować. To taki warunek dla nas, żyjących. Nie wiemy co jest naszym celem, czasem całe życie tego nie wiemy, ale na pewno jest sens tego wszystkiego. Dlatego nie możesz mieć aż tak niskiej samooceny. Nie doceniasz siebie. Piszesz, że sobą gardzisz, a ja przez Twój post widzę wrażliwą, inteligentną dziewczynę, która zgubiła wiarę w siebie i nie docenia siebie. Jesteś silna i wygrasz każdą walkę. Piszesz, że dawałaś sobą pomiatać i się wykorzystywać - niestety, w życiu czasem się tak zdarza, że kiedy ludzie zobaczą, że mamy miękkie serce, szybko to wykorzystają. Ale to nie powód, aby az tak się krytykować. Odbierz to jako naukę na przyszłość. Wybacz sobie, bo nie można nie popełniać błędów. Jesteśmy ludźmi, a ludzie popełniają błedy. Nie obwiniaj siebie bo nic złego nie zrobiłaś. Wybacz sobie, bo nie jesteś absolutnie niczemu winna. Jesteś wspaniałą osobą, która została skrzywdzona przez innych. Nie potępiaj siebie. Pokaż, że mimo wszystko będziesz walczyła o siebie i o swoją przyszłość. Zasługujesz na szczęście i nigdy nie myśl inaczej. Piszesz, że musisz wytrzymac jeszcze 4 miesiące, ale że nasila się nerwica, nie możesz spać - myslałaś nad rozmową z psychologiem? Nie napisałas dokładnie co takiego się stało, ale jeśli to nie daje Ci spokoju, porozmawiaj na ten temat z psychologiem, wycisz się, znajdź swoją równowagę. Musisz stworzyć wokół siebie tarczę od której będą odbijały się negatywne emocje i słowa. Taką tarcze trudno zbudować, ale może stac się Twoją ochroną. Uwolnij się od tych emocji, nie duś się. Zastanów się nad rozmowa z psychologiem, jeśli chcesz - opisz dokładniej swoją sytuację. Każdy problem ma swoje rozwiązanie i pamiętaj - jesteś wyjątkową osobą, nie pozwól, aby ktoś twierdził inaczej. Nie wierz w słowa tych, którzy chcą Cię skrzywdzić, albo to zrobili. Uwierz w siebie, doceń siebie. Powodzenia!
  16. Musisz porozmawiać z psychologiem. To pierwszy krok, aby zmienić swoje życie. Taka rozmowa moze Ci wiele pomóc. Nie tylko poprawi Twoje samopoczucie i stanie się lekarstwem na depresję, ale nabierzesz pewności siebie, docenisz siebie, dowartościujesz. Chłopak, który zerwał z Tobą, bo woli modną dziewczynę, nie jest wart Ciebie. Ubrania to nie wszystko. Ty jesteś inteligentna, wrażliwa, po Twojej wypowiedzi widać, że jesteś dużo dojrzalsza niż Twoi rówieśnicy. Wykorzystaj to. Możesz być kim zechcesz masz całe życie w swoich rękach. Umów się na spotkanie z psychologiem, wydobądź z siebie swój potencjał. Skup się na nauce, rozwijaj się w swojej pasji jeśli takową posiadasz. Kiedy pójdziesz do szkoły średniej, przekrocz próg pewna siebie. Bądź odważna, otwarta, uśmiechnięta. Nie pozwól, aby powtórzyła się sytuacja z gimnazjum. Na pewno będzie ciężko, ale spróbuj nawiązywać znajomości, daj się poznać taką jaka jesteś, a jesteś wspaniałą dziewczyną. Pokaż innym jaka jesteś naprawdę. Pokaż, że szczęście jest Ci pisane. Powodzenia!
  17. Moim zdaniem jesteś kimś wyjątkowym. Jesteś zdolny, interesują Cię trudne przedmioty, prowadzisz forum, naprawdę to jest coś! Piszesz, że nie jesteś lubiany. Zastanów się co może być przyczyną, jak długo taki stan trwa? Może ktoś powiedział o Tobie coś nieprawdziwego? Może nie poznali Cię takim jakim jesteś naprawdę i mają o Tobie mylne zdanie? Pora to zmienić. Kiedy będziesz w szkole, spróbuj nawiązać rozmowę z kimś z Twojej klasy. Spróbuj odrobinę się otworzyć. Na początku będzie trudno i z dnia na dzień nie zyskasz przyjaciół, ale każdego dnia próbuj rozmawiać z osobami z klasy, bądź miły i nie zwracaj uwagi na ewentualne komentarze. Daj się poznać, pokaż, jaki jesteś. Z czasem spotkajcie się po szkole, może razem się gdzies wybeirzecie? Podobałeś się dziewczynie - podejdź do niej, zapytaj czy ma chwilę porozmawiać. Zapytaj czy coś sie stało, co jest nie tak. Nie bój się rozmów, nabierz pewności siebie. Jeśli ktoś jej coś powiedział - powiedz, że to nie prawda, jeśli chce się przekonać jaki jestes naprawde - nawiążcie kontakt. Nie poddawaj się tak łatwo i nie odsuwaj gdy ktos Cie odsunie. Pokaz innym jaki jestes naprawde, zrób peirwszy krok i małymi krokami z czasem osiagniesz to, czego chcesz. Powodzenia!
  18. Myślę, że po rozstaniu z chłopakiem poczułaś się wolna, niezależna, ale też brakuje Ci mężczyzny, partnera, który Cię przytuli i zaopiekuje się Tobą. Może po prostu samotność nie jest dla Ciebie dlatego to robisz? Potrzebujesz bliskości z mężczyzną. Zastanów się tylko czy taki styl życia ma sens i czy nie będziesz tego żałowała. Uważam, że powinnaś zachowac równowagę, dbac o swoje dobre imię i skupić się na szukaniu partnera stałego, nie mężczyzn na jeden raz. Musisz to zmienić, bo takie życie nie daje Ci prawdziwego szczęścia i nigdy nie da. Jeśli czujesz się samotna po rozstaniu, odczuwasz potrzebę bliskości, możesz porozmawiać z psychologiem, aby poukładać swoje emocje i zrównoważyć siebie wewnętrznie. Musisz popracować nad sobą, to jest w tej chwili sprawa priorytetowa. Powodzenia!
  19. Tak, emocje i zaburzenia o podłożu nerwicowym mogą powodować problemy ze wzrokiem bądź słuchem. Dobrze by bylo, gdybyś umówiła się na wizytę do psychologa bądź psychiatry i popracowała nad nerwicą i nad emocjami. Dzięki terapii, nie tylko objawy nerwicy natręctw mogą się zminimalizować albo nawet całkiem ustąpić, ale też leczenie może wpłynąć korzystnie na całą Ciebie, na Twoje samopoczucie, a więc i wzrok. Powodzenia!
  20. Musisz porozmawiać szczerze z chłopakiem. Zapytać go wprost czy jest z Tobą bo jest, bo chce mieć dziewczynę czy mu na Tobie zależy. Bo jeśli pierwsza opcja - chyba nie ma sensu taki związek, żeby tylko był. Ciężko jest odpowiedzieć co do Ciebie czuje. Musisz go zapytać czy Wasz związek jest partnerski czy przyjacielski, bo jeśli chłopak nie jest pewien swoich uczuć, nie jest chyba nawet pewien czy aby na pewno chce z Tobą być - może warto pozostac przyjaciółmi niż jakbyś miała sobie zrobić niepotrzebną nadzieję? Ja uważam, że chłopak nie jest pewny swoich uczuć, myślę, że traktuje Cię bardziej jako koleżankę lub przyjaciółkę, dlatego musisz z nim porozmawiać aby wiedzieć czy warto angażowac się w ten związek czy może lepiej pójść każdy swoją drogą. Powodzenia!
  21. Porozmawiaj z dziewczyną czy jej decyzja jest ostateczna. Jeśli rozstaliście się i nie chce wiązać się ponownie - musisz uszanowac jej zdanie. Na pewno jest Ci przykro, bo wiele dla Ciebie znaczyła, wiele razem przeszliście, ale czasem trzeba pozwolić komuś odejść, aby był szczęśliwy niż trzymać go na siłę przy sobie pomimo, że chciałby odejść. Może to, że wiele Was połączyło sprawi, że zostaniecie przyjaciółmi? Wiem, że w wielu wypadkach to niemożliwe, ale znam osoby, które po rozstaniu są świetnymi przyjaciółmi. Najważniejsze, żebyś pogodził się z jej decyzją. Czasem lepiej mieć w kimś przyjaciela niż stracić go na zawsze. Jeśli czujesz się źle, nie potrafisz poradzić sobie z emocjami po rozstaniu, skorzystaj z porady psychologa. Rozstania zawsze są bolesne i czasem potrzebujemy porady specjalisty, aby uporać się z uczuciami. Jesli potrzebuejsz jej - umów się na wizytę. Musisz być silny, zycie bywa przewrotne, może w przyszłości Wasze drogi jednak się zejdą? Może poznasz nową kobietę z którą zostaniesz na dobre i na zle? Teraz wydaje Ci się to niemożliwe, ale nie wiesz co czeka na Ciebie w przyszłości. Dlatego bądź silny i nie rezygnuj z niej. Powodzenia!
  22. Jeśli w tej chwili jesteś w związku, w którym możesz znaleźć szczęście - idź tą drogą. Twój były chłopak nie był chyba do końca pewien co do Ciebie czuje i raczej to nie była miłość. Dodatkowo był nieuczciwy, bo Tobie cięzko mu było powiedzieć, że Cię kocha, ale innej kobiecie powiedział. Myśle, że powinnaś skupić się na obecnym związku, skoro układa się miedzy Wami dobrze, bo nawet jeśli wróciłabyś do byłego partnera, sytuacja mogłaby się powtórzyć. Powodzenia!
  23. Na pewno jest Ci cięzko zaakceptowac nie swoje dziecko, zwłaszcza, że to wszystko dzieje się dosyć szybko. Jeśli czujesz się niepewna, nie oswoiłaś się jeszcze z chłopcem - wstrzymaj się. Musisz jednak wiedzieć, że chlopiec stracił matkę i matki będzie potrzebował i z czasem będzie szukał jej w Tobie. Nie możesz go od siebie odpychać, bo on nie jest niczemu winien. To, że jest niedobry, może mieć związek z przykrymi doświadczeniami. Pomimo, że jest małym dzieckiem, żyje bez matki, gdzieś w głębi serca wie, że mamy nie ma. Takie dziecko też na swój sposób cierpi. Nie możesz dopuścić do tego, aby z Twojego powodu ochłodziły się relacje jego z ojcem. Może nie dojrzałaś jeszcze do związku z partnerem mającym dziecko. Może powinnaś się wstrzymać. Bardzo dobrze, że wprowadzasz swoje zasady, ale musisz pamiętać, że Twój partner ma dziecko, które potrzebuje miłości. Może zbyt łatwo się zniechęcasz, może nie powinnaś uciekać od spotkań we troje, ale wręcz przeciwnie - małymi krokami zżywać się z dzieckiem. Zaplanujcie wspólny wyjazd, spędźcie miłe chwile. Nie musisz kochać dziecka jak swoje, ale powinnaś go szanować i przede wszystkim akceptować i w żadnym wypadku nie burzyć relacji pomiędzy nim a ojcem. Jeśli nie czujesz się jeszcze gotowa do takiego związku - wstrzymaj się aż nadejdzie odpowiednia chwila. Możesz także skorzystać z porady psychologa, możecie udać się na terapie dla par. Najważniejsze żebyś była szczęśliwa, ale nie kosztem drugiej osoby,w tym wypadku dziecka. Powodzenia!
  24. Tak, to jaka jesteś teraz nie ukształtowało się wczoraj. Na to składają się różne wydarzenia, przeżycia, ogólnie cała przeszłość. Jeśli w wieku 8 lat wydarzyło się coś dramatycznego, coś co bardzo przeżyłaś, coś co kosztowało Cię wiele emocji, może to mieć wpływ na Twoją teraźniejszość i oczywiście przyszłośc. Dlatego najlepszym rozwiązaniem będzie rozmowa z psychologiem. Powinnas wyrzucić z siebie negatywne emocje, wyrzucić to, co tkwi w Tobie i gdzies w srodku Cię wypala. To bardzo ważne, taka terapia naprawdę może Ci wiele pomóc. Zastanów się nad nią i skorzystaj z porady psychologa. Jeśli chodzi o relacje pomiędzy Twoim bratem i tatą - może niech Twój brat sam załatwi te sprawy, bo Ty musisz skupić się na sobie. Jesteś młodą dziewczyną, musisz skupić się na swoim zdrowiu, na szkole, na swojej przyszłości. Dlatego w pierwszej kolejności - psycholog. Jeśli masz jakiś problem, chcialabyś o czymś porozmawiać, możesz zadzwonić pod poniższe numery telefonów. Pamiętaj, że nie jesteś sama, nie musisz się niczego obawiać. Porozmawiaj z psychologiem, jeśli ciężko jest Ci umówić się samej, poproś zaprzyjaźnioną nauczycielkę o wsparcie. Powodzenia! TOWARZYSTWO POMOCY MŁODZIEŻY tel. 022 635 54 67 w godz. 14.00 - 18.00 MŁODZIEŻOWY TELEFON ZAUFANIA tel. 192 88, www.mtz.waw.pl czynny w dni powszednie DLA DZIECI I MŁODZIEŻY DORASTAJĄCEJ I DOROSŁEJ tel. 022 672 52 26 Fundacja Lepszy Świat
  25. Myślę, że Twoje zauroczenie tym chłopakiem zaczęło wymykać się spod kontroli i nie jest do końca zdrowe. Idealizujesz go, jest dla Ciebie kimś wyjątkowym, kimś kogo uwielbiasz za to, że po prostu jest. I o ile zakochanie jest pięknym uczuciem, o tyle ta sytuacja jest niezdrowa, bo zatraciłaś się w tym zauroczeniu. Porozmawiaj z tym chłopakiem co do Ciebie czuje, czy macie szansę na związek. Jeśli tak - życzę Wam jak najlepiej, oby Twoje marzenia się spełniły i żebyście byli ze sobą na zawsze. Musisz jednak uzgodnić z nim co jest miedzy Wami, bo jeśli okaże się, że chłopak nie czuje do Ciebie tego samego co Ty do niego i z czasem znajdzie sobie inną dziewczynę, bardzo to przeżyjesz. Dlatego już teraz powinnaś porozmawiać z nim o tym co Was łączy, żeby wiedzieć czy jest szansa na związek czy może nie robić sobie niepotrzebnej nadziei. Jeśli masz trudności w opanowaniu swoich emocji, nie możesz się skupić na niczym innym i czujesz, że stałaś się uzalezniona emocjonalnie od chłopaka, powinnaś porozmawiać na ten temat z psychologiem. Powodzenia!
×
×
  • Dodaj nową pozycję...