Skocz do zawartości
Forum

Ranking

Popularna zawartość

Treść z najwyższą reputacją w 04.10.2023 uwzględniając wszystkie działy

  1. Może i będzie chciał rozmawiać czy łagodzić sytuacje, ale nie musisz Ty chcieć 😉 Bo co tu wyjaśniać? Działał na dwa fronty i to było nie w porządku. Tu nie ma czego tłumaczyć, łagodzić ani usprawiedliwiać. Po prostu zachował się jak perfidna świnia i nie ma o czym gadać. Tak więc nie musisz słuchać wywodów na prywatne tematy i nie musisz nic mówić poza tym, że nie masz ochoty go słuchać, nie ma czego wyjaśniać, że ma temat potraktować jako zamknięty, nie wracać do tego. Będzie Ci łatwiej, gdy nabierzesz pewności siebie. Na marginesie mówiąc... pisałaś kiedyś, że miałaś do niego dystans, chłód. Moze Twoje podświadomość Ci sugerowała, że coś z nim jest nie tak? A Ty tej podpowiedzi podświadomości nie odbierałaś. Czy ogólnie masz tendencje do trzymania ludzi na dystans?
    1 punkt
  2. I to kolejny argument, że niskie poczucie wartości było z Tobą już wcześniej. Nie powinno Cię w tej sytuacji obchodzić jakie ma o Tobie zdanie. To on się powinien wstydzić, on źle postąpił, a Ty miałaś pełne prawo zareagować emocjonalnie. To ma o tobie dobrze myśleć? Po co, skoro i tak nie będziecie razem? A poza tym skoro Cię oszukiwał to już nie miał o Tobie dobrego zdania. Kurcze... w tej sytuacji Ty się wstydzisz??? Miej godność, miej szacunek do samej siebie, dbaj o siebie bardziej niż o jego zdanie. To już nie cierp. Wtedy pokazałaś emocje bo Cie wkurzył, wykorzystał i miałaś pełne prawo tak zareagować. Ważne jak teraz się będziesz zachowywać. Jeśli nadal cierpisz to nie zastanawiaj się nad tym co on o Tobie pomyśli, ale raczej co zrobić by nie cierpieć. Bo wtenczas nie będziesz mieć dylematu, po prostu będziesz go olewać sikiem prostym. Droga Lexx koniecznie zadbaj o podwyższenie poczucia własnej wartości, bo masz je w sobie, ale chyba o tym nie wiesz 😉 Niech to co cie spotkało będzie dla Ciebie lekcją życiową, że Ty jesteś wystarczająco dobra... to być moze inni nie są. Zachowuj sie normalnie. Bądź sobą. W tamtej chwili miałaś pełne prawo unieść sie i emocjonować. A teraz traktuj go tylko jak współpracownika, oschle- moze jak średnio lubianego współpracownika. Ignoruj wszyskto co nie dotyczy pracy, bądź profesjonalistką w pracy i tyle. Zapewniam, że kiedy przestaniesz sie siebie wstydzić, zaakceptujesz siebie taką jaka jesteś i jaka miałaś prawo być w tamtej chwili- to będzie Ci łatwiej.
    1 punkt
Ten Ranking jest ustawiony na Warszawa/GMT+02:00
×
×
  • Dodaj nową pozycję...