Skocz do zawartości
Forum

Kaśka098716191918

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez Kaśka098716191918

  1. Jasne ze są szanse. Musicie tylko o tym szczerze pogadać. Nie wiem z jakiego powodu i kto z kim zerwał ale szanse zawsze są.
  2. Nawet nie wiesz jak bardzo mi brakowało.. Jednak z czasem miły był tylko w łóżku. A mi to nie pasuje. Chciałam tak na co dzień. On wtedy pracował też w policji, ale w patrolowce. Dopiero po 3 latach służby czyli jak mial 24 lata szukał sił w AT czy jakoś tam.. To ON zerwal zaręczyny, bo się zakochał w innej lasce. Wyprowadzilam się do przyjaciolki i zeby bylo mi lżej, to zaczęłam chodzić do klubów z znajomymi. Miałam wtedy 20 lat i poznał męża. On jeszcze był zaręczony z panienka. 2 lata przyjaciółmi byliśmy, bo jak zerwali zaręczyny, to ja pomagałam znaczoco mu. I tak się zaczęło. Moje kochanie wyjechało bo jutro maja jakiś ważna kolacje w restauracji i musi to ogarnąć. Ja jutro sama wracam. Jestem zła, bo muszę jechać po tesciowa i synka nad morze w sobotę, ale wiem ze baba będzie sieczepiala. Będzie dluuuga podróż.
  3. Kurde, przyzwyczaiłam się tu pisać i pisze.. Franca tesciowa ma do mnie żal o to, ze dla mnie mąż zostawił swoja narzeczona.. Choć rzeczewiscie bylo tak ze Ona go wielokrotnie zdradzała. On się o tym dowiedział i odwołał ślub, a Ona się wyprowadziła. Kama nie kłamie, faktycznie była taka sytuacja a po niej nasz kolega zerwał ze mną kontakty, bo się go bal. Miałam z nim przez to wielka awanturę. Jasne ze mieliśmy. Chociażby wspólne wakacje, imprezy, spotkania.. Dużo by wymieniać. Jestem zdolna napisać, ze to robota go zmieniła. Na początku cud chłopak, uśmiechnięty, bardzo towarzyski (dalej taki jest), troskliwy, opiekuńczy, powtarzający kocham cię po kilkanaście razy dziennie..
  4. Nie no co Ty, nie z tego powodu. Wiesz, mam takie powiedzenie "mam wyjeba*e na ludzi niedorównującymi mi pod wzgledem inteligencji" ;)) Hejty mam w nosie;) Obiecuje, że jak coś bedzie na rzeczy, to zaraz poinformuję. Np. moja teściowa dzisiaj do mnie przez tel. z wielkim bulwersem oto że to MOJA WINA, że jej syn pojechal na misje do Afganu. Pieprznięta babka. Ona od początku traktowała mnie jak jakąś kryminalistke jak dowiedziała się (do dziś nie wiem od kogo) że byłam w ośrodku. Ma do mnie też zal. Bardziej jej się podobała eks męża. To ta, która mi proces wytoczyła. Dzięki za życzenia:) Nawzajem:) Kamila, ale jak ja to mam zmienić? Nie kumam. Przecież na to nic nie poradze ze on singiel? A ja tam zmienilam prawde, tyle. Tak, zdrowa:) Dzięki.
  5. Lalado, uuu, pakuj tam się:) Tak jak Agata, życzę PRZEKOZACKIEGO wyjazdu z Kasią. Mirk, "haha" telenowela. Ciebie to kurde śmieszy? Takie podejscie do prolemów jest gówniarskie. Bardziej mi Twa głupota pasuję do Trudnych Spraw czy innego bzdetu Polsatu?.
  6. ~noemii89 A teraz tak chwaisz tego swojego? Myślę ze to nie miłość. Pokochacie się w łóżku, i się zostawicie. Smarkacze. Cóż, ok wg Ciebie może to nie być miłość. Ale ja ROZRÓŻNIAM zauroczenia od miłości. Kochamy się w łożku i jakoś się NIE ZOSTAWILIŚNY? Dziwne? Może to odpowiednio shejtujesz, ale nie czuję się smarkaczem.
  7. Kamila, laska.. Jak masz mi coś do powiedzenia: W TWARZ:) I nie, wcale nie jest mi na reke ten rozwód!? KTO JAK KTO, ale TY chyba powinnaś to ogarnąć. Przykre. A jeśli chodzi o wyjazdy za granicę z Nim, to ok byłam z Nim AŻ 3 razy gdzieś na dłużej niz weekend. Święta racja Sandro. Jesteś imienniczką mojej dzisiaj urodzonej siostrzeniczki:)) Mała się dziś o 10:26 URODZIŁA! Jaram się mała Sandrą. Jej urodziny będa dla mnie zawsze szczegolna data, bo równo 3 lata temu zawarłam związek małżeński.. Eh, wspomnienia. Wogule wątek już uznaję za zakończony. FINISH. Tylko wieeelka szkoda że z takim finishem. Dziękuję WSZYSTKIM za wszystkie dobre słowa, za te hejty, za wsparcie w trudnych momentach. Obiecuję, że bd aktywna na forum by pomagać innym. Jeszcze raz THE BEST THANKS FOR YOU. Szczególnie dla Róży, Francy,Austerii,Lalado. Będę Tu zaglądać. Moze coś się wydarzy szcególnego w związku z rozwodem.. Poinformuję :P Miłego wieczoru, ja lece do klubu z Nim (na balety, BALTENICO).
  8. Noemi, masz śliczne imię. Jakbym miała córkę, tak by miała na imię, ewentualnie Sandra:) Beautiful names. I'm going to continue my relation with my boyfriend. I hope IT will relationship for years. I'm sure about it. He's too. I'm out of control at my life.. But I like it. It's okay for me and him.
  9. Niee. Ja się tylko boje pająków. Straaaaszne sa:/ :P
  10. Franca, my tam jogging poranny w deszczu:) nom pogoda fatalna do biegania ale daliśmy rade;);) Tera On sam, ja wole leniuchowac;)
  11. Nom coś w tym jest. Hehe jeden anonim:D Roza, on nie jest kucharzem, tylko managerem restauracji ale i gotowanie jego pasja;) Super jest, ma 24 lata, jest czarujący, taki real gentelmen:) bosko przystojny. We wszystkim jest naj. Dzisiaj pogoda do dupy, i cały czas pada. Mamy nadzieje ze jutro będzie sun:)
  12. Zaraz stestujemy Widmo:) Dobrze, ze mam się do kogo przytulic w razie czegos:P Mega straszne to?
  13. Po pierwsze to poco ja jestem potrzebna na wyjedzie nad morze z tesciowa? Po nic! Poza tym, nie lubię Jej, Ona mnie też nie i spoko. Wole spędzić czas z Nim. Chciałam zeby synek z nami pojechał, ale babcia bardzo chciała z wnuczkiem. Nie kumam te wszystkie najazdy na mnie z tego powodu. Trudno. Gdybyście wiedzieli jaki On był po pracy.. Masz racje, daleko nam bylo do takiego domu pełnego miłości, perfekcji. Ale powody znacie. Ej, nie za daleko poplynelas? Jaka łajdaczka?
  14. Marco, ja nie "daje dupy" tylko się kocham ;) Dla przykładu: Dziwki w burdelach dają dupy, ludzie którzy się kochają tego nie robią. Widać, jaki z Ciebie prostak. Wiem że nie powinnam mieć do SIEBIE żalu o to co sie stało z naszym małzeństwem, ale jednak. Mały, jak go mąż zawioził z teściową nad morze w sobote, to cały czas płakał, nie chciał taty z rąk wypuścić.. Myślicie, że niespełna 2 letnie dziecko może coś odczuwać? Róża, poznaliśmy się w Grecji w sierpniu. Od początku był zarąbistym facetem. Nie myliłam się. Haha:) Tak, z przyjaciółką mam kontakt. Normalnie, mimo że ja się czuje jak szmata gdy się widzimy, a robimy to często bo razem imprezujemy, chodzimy na siłownię, zakupy itp. itd. Martwię się o dziecko. Znajomi i chłopak mówią, że to normalnie, że mu przejdzie. Mama jest zaniepokojona. Idziemy dalej zwiedzać z moim. Miłego.
  15. Kinga, możesz dokończyć swoją myśl nt. mojego "wygodnego czytania"? Franca, jak zawsze umiesz równo jechać po każdym :D Wracamy w środę. Myśl, że tera mój ślubny jest w Wawie i czeka na samolot jest dla mnie straszna. Mimo, że się rozstaliśmy, czuję się zobowiozana. Ta, sama już nie wiem co wypisuje.. Nie będę go widzieć przez pół roku a może już nigdy go nie zobaczę?! Eee. Moje kochanie zaproponował mi, że się wprowadzę z synem do jego domu za miastem. W sumie spoko, bo jego chata jest wielka. Ale ja mam Wrocek załatwiony z pracą od sierpnia. Nie wiem jak to będzie, nie chcę zaczynać związku na odległość.
  16. Franca, Jadźka, my jesteśmy emerytami nie szczeniakami! ;))) Pewnie, że się nie dam. Tera to już inaczej. Zmieniłam postawę. Choć jeszcze tęsknie. Wiecie, jesteście z człowiekiem 5 lat. W środę wypada nasza rocznica ślubu - trzecia. Ehh.. "Czas goi rany" prawda. Plus towarzystwo Już po 30 min. spaceraku;) Było super. Jak zwykle z Nim. Jaram się taak;) Teraz on gotuje coś na kolację. Jest naj kucharzem. Codziennie mi słodzi. Na wszelakie tematy. Odżywam. Jadźka, on pracuje jako manager restauracji w Gdańsku. Taka branza. A co?
  17. ~pffiiii bo chyba widać że masz jakiegoś dzianego tego chłopaka: - byliście razem w mieście na kolacji - teraz ten wyjazd - zakupy A kto ci powiedział, że to ON za mnie placi z wyjazdem? Owszem, kolacja ON zapłacił bo to w końcu facet. Ale noż kur** mać nie mówmy, że ja biedaczka jakaś!! Wkurzyłam się. Kinga, czemu ja "tępawa jestem"? Franca, rozwaliłaś mnie;) Już po zakupach. Tera w plener. Mąż mi na maila przysłał nasze stare fotki. "Tak dla przypomnienia".. Ja już nie ogarniam czego on chce!
  18. ~pffiiii Co kochaś za Cb płaci na tych zakupach? ... Tak! :) Przestań dziewczyno, błaaaaagam.
  19. ~kinga125 Kaśka098716191918 Franca, apropo tego jak to z moim nowym związkiem stoi, to jedziemy jutro na kilka dni. Sam na sam. Dawno takie wypadu nie było. brawooooooo!!! :)))))))))) a z kula u nogi (czytaj - z dzieckiem) tez dawno nie bylas za dlugo i kto z nim zostanie jak ty się bedziesz przewalać ? ;(((((((( takie pseudomatki i pseudoojcow, to powinni wieszać Z jaką kulą do cholery? Czy ty wiesz co piszesz? A On pojechał z moją teściową nad morze na tydzień. Pisałam, dzięki za czytanie ze zrozumieniem.. A odnośnie tych twoich ran to też pisałam jak ja to widzę. Znowu punkt za czytanie.. Sandra, Franca ma racje. Zastanów się i pogadaj z sis bo faktycznie to się może tragicznie skończyć.. Teraz lece na zakupy:)
  20. A i kosmos jest też heh: warty uwagi! Ale na serio looknać na kosmos - czysta bomba! :D
  21. Oh, sorka! Fakt, mój błąd. Ale tak czy inaczej: Japońskie horrory są dla mnie do du... A The Chair oglądałaś? Jak nie to looknij na youtube - faza gwarantowana;)
×
×
  • Dodaj nową pozycję...