Deanerys

to jak pijesz dużo coli to przynajmniej pij colę zero. Bo ta zwykła ma strasznie dużo cukru. Co do ,,piersi" to może być ginekomastia, której przyczyną może być właśnie burza hormonów. Sądzę że jak zaczniesz ćwiczyć to na pewno to zniwelujesz. Podobno dobre są pompki na to i wszelkie ćwiczenia na klatkę piersiową.

dokładnie, tak jest szybciej zobaczyć efekt. Naprawdę ja tak właśnie robie. zmierzyłam sobie obwód uda, ramienia i w talii. I co 2 - 3 tygodnie mierzyłam się. waga tak szybko mi nie spadła ale obwód się zmniejszął

współczuje taki maluszek a już aki chory:(

i co robiłaś test?

no widzisz nie ma sie czego bać:) mój siostrzeniec też miał żółtaczkę jak się urodził.

i jak się trzymasz?

no dokładnie moze to jakaś alergia. Najlepiej zrobisz jak pójdzie z nim do lekarza, bo może trzeba przerowadizć jakieś badania.

ja bym poczekała... nie ryzykuj, możesz porozmawiać z lekarzem na ten temat ale nie sądze aby wyraził na to zgodę.

no łłasnie przeciez organizm może w końcu dojść do wniosku że musi ratować siebie i dziecko stanowi obciążenie dla niego .... i wtedy poroni. To jest straszne żeby tak ryzykowac tylko dlatego że chce się być szczupłą

ok jeszcze Maja czy Amelia ok ale Emma.... bez przesady. To takie na siłe szukanie oryginalności

moim zdaniem powinnaś o ile się da położyć się na obserwacje. Niech cię dobrze przebadają.

może co najwyżej kupić coś z kwasem melkowym, jakiś płyn do higieny intymnej i się nim podmywać. ale nie wiem czy to nawet trochę pomoże

dokładnie usg i to jak najszybciej. Może to tylko jakaś niegroźna zmiana ale warto było by się przebadać

a może to mały siniaczek, może jakoś stanik ci odgniótł.

to fakt, nie chcą za bardzo tego robić albo wysyłają by zrobić to prywatnie.

a to przy karmieniu możesz brać antykoncepcję hormonalną? Ona nie przechodzi do mleka?

może nie pomyślała...

dlaczego podłe... bo zamiast o tym zapomnieć ty cały czas jej to przypominasz. Mówisz że ona żałuje to tym bardziej nie powinieneś jej tego przypominać....bo ją w kompleksy wpędzisz i w olbrzymie poczucie winy.

wiesz tego nie da się obliczyć. znaczy niby można ale to będzie bardzo mało wiarygodne. Najlepiej to jakby dziewczyna obserwowała swój śluz i ogólnie ciało

nie sądzę aby to było od tego. POwinnaś iść do lekarza z tym ,,zapaleniem" bo samą żurawiną tego nie przegonisz

kochać to go nie kochasz ale zauroczyłaś się:) Słodkie:) a czemu cię odrzucił, moze byłaś zbyt bezpośrednia?

może to stres, masz jakiś ciężki okres w życiu? Bo wiesz jeśli tak to wydaje mi się to normalne. Inną rzeczą może być wiosenne przesilenie. Ja ostatnio też non stop czuję się zmęczona. Spróbuj łykać jakieś witaminy albo jeść owoce.

bo póki do niego nie dojdzie że robi sobie krzywdę, że ma z tym problem to nadal bedzie to robił. Na tym polega uzależnienie. Współczuje Ci bo czeka Cię długa walka z nim i z jego uzależnieniem.

no to bardzo fajnie. Trzymajcie tak dalej i będzie dobrze. Skoro są postepy to na pewno z tego wyjdzie to tylko kwestia czasu

to czy się tyje nie powinno Cię interesować bo najważniejsze żebyś sie wyleczyła, wagę zawsze potem można zrzucić. To ile będziesz się leczyć to zależy od tego jak szybko bedziesz robiła postępy, jak poradzisz sobie z terapią, jak będzie przebiegała współpraca pomiędzy tobą a lekarzem.