Skocz do zawartości
Forum

sabrina

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez sabrina

  1. Zawsze myślałam, że jak bym miała nieograniczony zasób pieniężny, czyli np. wygrała milion w totka to pierwsze co bym zrobiła to poszła na zakupy i kupiła każą rzecz, która by mi się podobała. Wrteszcie nie musiałabym tylko oglądać a potem z wielu rzeczy decydować się na jedną, na która mnie stać. Kupiłabym wszystko. Taka pierwsza myśl. Na pewno nie chciałabym dołączyć do grona ludzi, którzy bezmyślnie roztrwonili wygrane pieniądze, więc należało te pieniądze zainwestować. Otworzyłabym własny biznes. Nie wiem jaki, może coś z gastronomii? Może McDonalda :) Chyba żaden jeszcze nigdy nie zbankrutował. Chciałabym wykorzystać ta kasę w ten sposób, aby dac sobie szanse na dostatnie życie już do końca życia.
  2. sabrina

    Wymarzony ślub

    Wymarzony ślub? Hmm... Na pewno zaprosiłabym na niego tylko te osoby, które lubię i z którymi chciałabym dzielić tę chwilę, a nie masy rodzin, których nawet nie znam. Poza tym podoba mi się idea ślubu na świeżym powietrzu, kiedy idąc do ołtarza wiatr rozwiewa włosy i suknię. Tak naprawdę mogłabym też zrezygnować z wesela i od razu udac się w podróż poślubną. Wesele jest dla gości - niech się bawią a nowożeńcy powinni być zostawieni w spokoju, aby mogli nacieszyć się ta chwilą w intymnych warunkach. Na tradycyjnych weselach nowożeńcy nawet nie mają czasu porozmawiać na weselu, a prawdziwa noc poślubna czeka ich może tydzień po ślubie, gdy ogarną już wszystkie rzeczy związane z weselem oraz zwyczajnie odpoczną. Zero romantyzmu. A to właśnie na sobie powinni się skupić od chwili złożenia przysięgi. A i jeszcze bardzo bym chciała, aby oprócz tradycyjnej przysięgi ja i mój przyszły mąż złożyli taką przysięgę od siebie, taką, którą sami ułożymy dla siebie nawzajem. To bardzo romantyczne.
  3. To, że szukasz pomocy, że uświadomiłeś sobie swoją chorobę to pierwszy krok w dobrą stronę. Posłuchaj rad, jakich udzielają Ci tu ludzie, bo jest tu pełno życzliwych osób, które chcą pomóc. Jednak to nie wystarczy. Na forum dostaniesz wsparcie i możesz się tu w każdej chwili wyżalić, ale potrzebujesz pomocy specjalisty. Musisz udac się na terapię. Poczytaj na necie o dobrych psychologach (sprawdzonych) w Twoim mieście i udaj się do niego z tym problemem. Możesz z tego wyjśc i zachowywac się normalnie. Podejmij tą walkę. Pamiętaj, że zawsze możesz tu przyjśc i opowiedzieć jak się czujesz, jak idzie terapia. Małe kroczki i do przodu :) Trzymam kciuki!!!
  4. A próbowałaś z nią tak po ludzku pogadać? powiedziec jej, że jest Ci ciężko i boli Cię jej traktowanie? Bądź z nią szczera, ukaż swoje cierpienie. Może zrobi jej się głupio. Może znajdziecie jakąś nić porozumienia. Większość teściowych jest niefajnych, bo cierpią. Postaraj się ją poznać. Dajcie sobie szanse. Kochacie tego samego faceta, więc może uda się Wam dogadać. Nie osądzaj jej tak od razu.
  5. Skoro macie takie znajomości w przychodni to tam zapytajcie czy dostaniecie tą szczepionkę. Może teraz będziecie musieli za nią zapłacić? Daj znać jak to się potoczyło - czy dostaliście tą szczepionkę?
  6. Myslę, że na początek dobrze by było wykonać podstawowe badania krwi a potem lekarz zdecyduje co dalej. Może to efekt przemęczenia. Może stresu? Sam najlepiej wiesz czy coś się zmieniło ostatnio w Twoim trybie życia.
  7. Może masz wesołe dziecko, które nie płacze? To powód do wielkiej radości młoda mamo :)
  8. każde laboratorium ma inne normy, które powinny być podane na wyniku. Inaczej to trochę jak wróżenie z fusów...
  9. No dobrze... ale jakie jest twoje pytanie? Wynik wykazuje, że masz problemy z kręgosłupem i pewnie trzeba się z tym udac do ortopedy, może jakaś rehabilitacja?
  10. Nie ma przypadkiem takiego prawa, że wyników nie mozna interpretowac przez internet?
×
×
  • Dodaj nową pozycję...